Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy brałybyście pod uwagę jako partnera kolegę z pracy który w wieku 34 lat

Polecane posty

Gość gość

przyszedłby do firmy, w której pracujecie, na szeregowe stanowisko, takie samo jak osoby bezpośrednio po studiach? Czy brałybyście go pod uwagę jako partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna materialistka? Tyko kasa się u ciebie liczy? A jaki Jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie. Ja jestem tym facetem :P A ty kim jesteś? Kobietą czy mężczyzną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aryanna
Nie. W pracy się nie romansuje. Coś nie wypali i potem będą kwasy. Kiedyś przez to przechodziłam - nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aryanna dziś Jakaś racja w tym jest. Ale po pierwsze - gdzie w takim razie ludzie po skończeniu studiów mogą poznać kogoś do związku? A po drugie - a na studiach jak coś nie wyszło to nie było kwasów? Większość ludzi podobno dobiera się w pracy w miejscu, gdzie spędza dużo czasu z innymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie jako partnera od razu/może facet chce się dzięki tobie wybic/ale jako kolegę to tak,może facet być zdolny i z czasem może mieć wysokie stanowisko więc zachowaj spokój bo nigdy nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu piszesz jako kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hajime Sugoroku
W pracy się nie uskutecznia romansów. No, chyba, że ktoś stawia romanse nad źródło utrzymania. Przez jeno p********ie kolega musiał całkowicie zmienić branżę, bo kobieta narobiła takiego kwasu, że jest spalony w poprzedniej w całej Polsce. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iibed dziś takie tematy jak ten utwierdzaja mnie w rpzekonaniu ze kobiety w zdecydowanej wiekszosci sa zwyczajnie durne. moze dlatego musza miec faceta bo bez faceta to naprawde zgina. zwlaszcza te dylematy kobiet w twoim wieku sa naprawde kuriozalne smiech.gif odpowiadajc na pytanie nie nie bierz go w zadnym wypadku pod uwage jako partnera, nie dosc ze prace ma nie najlepszą to jeszcze zeby mial taka durna kobiete. x x Temat założył facet , tłuku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kto i w jaki sposób pisze według ciebie jako kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hajime Sugoroku dziś Brzmi logicznie. Ale w takim razie ciebie też pytam: gdzie osoby po studiach, które większość czasu spędzają w pracy, mogą poznać kogoś do związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Libed tobie chyba czytanie ze zrozumieniem się kłania. Co do romansów w pracy przechodziłam to i nie polecam.Obecnie też zmieniłam pracę i podoba mi się kolega w niej, ale nie chce w to brnąć bo wiem jak to się zawsze kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iibed dziś A co według ciebie oznacza forma "czy brałybyście"? Czy ona odnosi się do mówiącego czy do osób, do których mówiący mówi? "faceci nie mają takich dylematów" Ciekawe, jednak jestem pewien, że jestem facetem :P gość dziś Dlaczego poznawanie w pracy powoduje, że związek jest skazany na porażkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi to nie przeszkadza. To kazdy musi byc kierownikiem? To ma wiecej czasu prywatnego na spotkania i mozna wiecej czasu spedzac razem. Bylabym zainteresowana gdyby byl fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś Net, puby, kluby, park, zloty uczestników forum zainteresowań, siłownia... Wszystko tylko nie praca. Sam mam w robocie okazje, które się same napraszają i jedną taką co jest nawet ładna :p, ale pieniądze i pozycję cenie bardziej niż lasię, która dziś jest a jutro jej może nie być. I tak już nie chcę żadnej białej baby :o 00 Oczywiście nikt Ci nie broni. Chcesz flirtować w pracy - Twoje ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×