Mieszkanie w piątkę na dwóch pokojach

Taka sytuacja .... mamy 240 tys i w naszym miescie to dwa pokoje z rynku wtórnego . Moja siostra szydzi z nas , że bedziemy mieszkac jak króliki . A ja mam ja w nosie wole na dwóch pokojach bez kredytu niż na 4 z kredytem zresztą którego nie dostaniemy . Wkurza mnie ona i od dzisiaj sie od niej odcianam .

Mamusia z wami ? A co z dwoma psami ?

Jak sardynki w puszcze.

Siostra ma rację a ty jesteś głupia skazując rodzinę na taką wegetację.

ja tez tak mieszkam . mam 80m.

Jesli juz zdecydowalas, ze nie chcesz kredytu, to czemu tu pytasz? swoja droga, to dziwne, ze macie tlye oszczednosic a nie macie zdolnosci kredytowej ...?? to skad te oszczednosci? a dwa pokoje I 5 osob to faktycznie ciasnota. my mamy 3 pokoje, nieco ponad 60 m kw, jest nas dwoje doroslych dziecko - 7-latka, I kot. I jest nam ciasno.

Pisalam taka sytuacja ... Nie chce wnikac w sytuacje bo i oszustwo i kradziez i nasza naiwnosc . stalo sie sprawa w sądzie ale nie licze ze dostaniemy chocby zlotowke . Te dwa pokoje to ok 40 m2 . skoro piszecie jestem taka i owaka to co mam zrobic by miec 70 m2 i 4 pokoje np . ? Slucham skoro piszecie o sardynkach

16:13 Heh 60 m2 ciasno . Kup sobie 100 m2 po jakims czasie tez bedzie ci ciasno. Taka ludzka glupota.

Oczywiście,że te 60 m kw. to nie luksus powierzchni - zapewne jeden pokoj dla dziecka, jedna sypialnia rodzicow i jeden gościnny. Widocznie gościu wyżej ty mieszkasz w mniejszym i uważasz,że większe to już luksus.

brak przestrzeni do życia rodzi agresję w ludziach i zwierzętach. Czy ludzie w Polsce są tacy niemili, bo im jest za ciasno? Mieszkania z rynku wtórnego są małe, nawet kilkupokojowe to są klitki, te pokoje. Dopiero teraz ruszyło cywilizowane budownictwo, kawalerka 40 m z aneksem kuchennym to nie to samo, co zabytkowe 2 pokoje na 38 m, albo 4 pokoje na 62 m, przecież tam jest ciasno ☹

Ha ha mieszkania z rynku wtórnego to klitki ha ha a ja mieszkam na 3 pokojach i 70 m2 .fajna klitka

Jeszcze w blokach z lat 90 mieszkania są zbyt ciasne i głupio zaprojektowane. Duży pokój sąsiaduje z łazienką i toaletą, więc nie da się np. przebić ściany do kuchni. Wiele osób uważa za wadę mieszkanie gdzie pokój gościnny, ten największy nie sąsiaduje z kuchnią przez ścianę, a takich mieszkań jest sporo

Kolejna analfabetka:-) Nie NA dwóch pokojach ale W dwóch pokojach. Co ty robiłaś w podstawówce na j.polskim?

Kupić mieszkanie w kamienicy, jak ten 16:36, albo w starym bloku z lat 50, 60 może, wtedy jeszcze budowali mieszkania zamiast klatek na szczury

Czego się czepiasz zmierzła Ano czy jakcitam. Pewnie nauczyciel był całkiem do d/u/p/y. Pisz na temat intelgentko od 7 boleści ☻☻☻

16'42 wtedy budowane nieustawne male mieszkania,zeby było ich jak najwięcej. Nikt wtedy nie myslal o wygodzie jego mieszkancow tylko o ilości oddanych mieszkan.

16'46 niepotrzebnie się rzucasz. Wystarczy przyjać poprawna formę .

Mieszkania w starszych blokach są tańsze. Dużo takich bloków po termomodernizacji prezentuje się całkiem nieźle. Mieszkania są większe i mniej akustyczne niż w blokach z wielkiej płyty, tych z lat 70 i późniejszych

do dziś - tak ciasno mi na 60m kw, wyobraz to sobie. kazdy ma inne spojrzenie, inne przyzwyczajenia. co powiesz na to, ze moja kuzynka mieszkajaca w Stanach, ma domek pietrowy, nie wiem jaki metra ale maja w sumie 5 pokoi, dwie lazienki, kuchnia duza, maja wielki balkon I sredniego rozmiaru ogrodek. maja dwoje dzieci I psa I ona mowi ze IM JEST CIASNO.

Odpowiedz w temacie. Tak się wyświetla na zielonym pasku ☺

a na niebieskim odpowiedz na ten temat ☺

w ogole, co kraj to inaczej. wlasnie w USA musza miec duze metraze, tak juz tam jest. ta sama kuzynka mowila mi, ze np mieszkanie 2 pokojowe, metra 50-60 m kw to jest dla single lub pary; a jak ktos z 2 dzieckiem na takim MALYM jak 50 m kw mieszka, to tylko bardzo biedni.

Niektórym nawet w domach jest za ciasno i kupują większe, co kto lubi. Brać sobie kredyt na całe życie trochę słabe. Mieszkanie nie jest twoje, tylko banku, aż tego kredytu nie spłacisz. W dodatku nie masz zdolności kredytowej. Lepiej ciasne, ale własne. Nie musisz tam tkwić do końca życia

a ci którzy szydzą, niech się wstydzą. Porywać się na rzeczy niemożliwe i kredyty nie do spłacenia to tak po polsku typowo. U mnie w dzielnicy już trafiły mieszkania i domy niektóre pod młotek komornika. Nie stać cię to odpuść sobie, szkoda zdrowia i nerwów

Ja mieszkalam z rodzicami i dwojka rodzenstwa w 2 pokojach, to jakas masakra byla.

Kiedyś jak widzialam tematy że jest ciasno na 2 pokojach to się z tego śmiałam a teraz przyznaję rację.. mówię o rodzinie 2+1. Najbardziej brakuje mi sypialni, dlatego rozglądamt się za mieszkaniem 4 pokojowym. Chcemy jeszcze powiększyć rodzinę o jedno dziecko a chcę żeby dzieci miały swobodę... Wiem że potem się mówi że i tak wszyscy siedzą w jednym pokoju ale uważam że chociaż godzinę posiedzieć w samotności to super sprawa, po prostu mieć wybór...

A ja zazdroszcze autorce, że może pozwolić sobie na mieszkanie, nawet ciasne. My może ciasno nie mamy ale musimy wynajmować, bo nie mamy zdolności kredytowej.

Na pokojach może jest i ciasno. Spróbuj pomieszkać w pokojach , zawsze to wygodniej, na kanapie można posiedzieć.☺

W piatke czyli rodzice + 3 dzieci? To nie za duzo tych dzieci? Cieżko to sobie wyobrazić.

19:56 popieram ja mieszkam poza Polska i wlasnie rok temu wzielsimy kredyt na mieszkanie 4 pokojowe , 2 lazienki. spore miasto ale mieszkanie blizej obrzezy, przy duzym ladnym parku. kredyt na niebagatela, 25 lat (ale mamy swiezo po 30-stce oboje), miesieczna rata 740 euro. atem rata nie jest wcale wysoka jak na takie duze mieszkanie w naszym rejonie. pozdrawiam