Wspomnienia z Anglii ..co wam podobało się w Anglii zanim wrociliście do polski?

Witam rok temu zjechalem do polski ale to długa historia. Z perspektywy czasu uwazam ze żyjąc w uk trzeba korzystać z życia na maksa żałuję napewno tego ze bylem zamknięty w sobie i przez to nie polepszylem sobie wiele rzeczy..wspominam bardzo dużo rzeczy miło i pożywienie takie drobne wycieczki ten styl życia luźny ze idziesz do pracy robisz swoje i tyle . Podejście inne itd

Pogoda. Dużo lepsza niż w Polsce.

to co się stało,że wróćiłeś?

Mnie również podobalo się na wyspach. Jedzenie zwłaszcza angielskie sniadania;) super obsluga w sklepach a nie jak w pl opryskliwe kasjerki.

Mi się bardzo podobało, jak wszędzie byli Muzułmanie i mówili na nas ze jesteśmy brudnymi świnio jadami i zasługujemy na śmierć. To było szalenie ekscytujące a w Polsce tego nie ma :-( Jeszcze fajne jak we wszystkich urzędach traktowali nas, białych z Europy Wschodniej jak obywateli drugiej kategorii, a wszystkich ciemnych, zwłaszcza Muzułmanów faworyzowali. Jeszcze też mi się podobała ulica Kingsland Highroad w Londynie bo na niej stoją zawsze prostytutki i dealerzy kraku i jest pełno Zombie jak z horroru i to jest takie szalenie ekscytujące, nie to co u nas jakaś ledwie garstka narkusów z Głównego czy Centralnego, w dodatku wcale nie straszni tylko raczej żałośni. Polska Anglii do pięt nie dorasta, cebulaki jedne. W UK nigdy nudno nie jest a na Hackney można nawet zarobić kulkę i to z prawdziwego pistoletu! Powiedzcie mi, gdzie w Polsce można zarobić kulkę? No gdzie? Chyba w telewizji! No i jeszcze ta urocza elektryczność na doładowania no i wspaniałe osobne krany do zimnej i ciepłej wody. To jest technika, a nie jakaś przedpotopowa Polandia, sama wiocha.

Mi się podobało ciepłe piwo i zimna kawa.