Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak zrobić zakupy z dzieckiem?

Polecane posty

Gość gość

Konkretnie chodzi mi o to, gdzie wkładacie zakupy podczas prowadzenia wózka dziecięcego w sklepie? Może i głupie pytanie ale jakoś nie wyobrażam sobie manewrować wózkiem jedną ręką a drugą trzymać koszyk na zakupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w kosz z zakupami albo dziecko w fotelik/większe do wózka sklepowego (mają specjalne siedzisko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja trzymam koszyk w drugiej ręce właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie pomyślałam o tym koszu pod wozkiem ale obawiałam się, że bedzie to wyglądać jakbym kradła tym bardziej, że jest on zamykany ;), fotelik spoko, tylko że właśnie chcielibyśmy częściej spacerować niż wozić sie samochodem:) Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś czytałam, że właśnie najwięcej kradną matki właśnie w ten sposób, że pakują do wózka a później części nie wyciągają i że niby zapomniała. Dla mnie straszna wiocha kraść w ten sposób, bo w sumie wykorzystujesz dziecko do kradzieży. Przecież można ciągnąć ten mały koszyk na kółkach za sobą, teraz są takie praktycznie w każdym markecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko w chustę i po problemie, w wielu innych sytuacjach też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na gondolke moglam polozyc koszyk, ze spacerowka ciezsze zakupy pakuje pod wozek, to co lzejsze w reklamowke zrywke ( taka jak przy warzywach) Nikt sie jeszcze niedoczepil i nic jeszcze nie ukradlam, chociaz raz z roztargnienia , bylo blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam w UK I zawsze wrzucam wszystko pod wozek. Raz zdarzylo mi sie nie wyjac bodajze mozarelli. Gapnelam sie po zapłaceniu. Po prostu wróciłam i zaplacilam. Aczkolwiek pamięta jak moja koleżanka z PL byla zdziwiona i mowila ze w PL by mnie wywalili ze sklepu albo miałabym ichroniaza na plecach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw dziecko z mężem albo maz niech robi zakupy. Z dzieckiem tylko małe zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jezeli ochroniaz!!! Taka jego praca! W Auchanie sa specialne wozki z siedziskiem - lezaczkiem dla niemowlakow, jezeli ktos by sie uczepil to bym powolala sie na dyskryminacje matki z dzieckiem i skoro tak nie moge to prosze mi " przydzielic" kogoz z obslugi kto mi bedzie koszyk nosil, cignl,pchal. Skoro nie ma udogodnien dla matki z dzieckiem, to niech se na szybie nakleja ze z wozkiem zakaz wstepu, albo niech mi pokaze w kodeksie ze tak zakupow robic nie moge!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko,ja z dwójką robie zakupy. Z dwulatkiem i niemowlakiem,wiec nie rozumiem jaki problem zrobić zakupy z jednym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w markecie i niestety matki często kradną :( Oczywiście jak ktoś z ochrony chce sprawdzić wózek to jest wielkie darcie ryja o dyskryminacji matek z dziećmi hehe . Ost babka miała w wózku same drogie kosmetyki . Duzo mam jedna reke prowadzi wózek w drugiej maja koszyk . Czasami tez koszyk maja w gondoli . Najczęściej mamy dziecko maja w foteliku w dużym wózku sklepowym a obok spokojnie wejdą jeszcze spore zakupy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beztroskie życie kobiet na macierzyńskim he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zamiast koszyka wrzucalam zakupy do materialowej siatki na ramieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak ide na zakupy z niemowlakiem to biore koszyk na kólkach i ciagne ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie widze problemu w jednoczesnym pchaniu wozka I noszeniu/ciagnieciu koszyka z zakupami. Zawsze tak robilam zakupy z pierwsza corka. Teraz z druga Tez tak robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkładam do gondoli na kocyk dziecka którym jest przykryty oczywiście tylko lekkie i tam gdzie nie ma nozek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mógłbym się Was poradzić w pewnej kwestii?Szukam właśnie solidnego oraz przetestowanego sklepu online z ubraniami. Posiadacie w tym zakresie jakieś doświadczenie i moglibyście coś poradzić? Zastanawiam się w tym momencie, czy na przykład https://mybaze.com/pl/listonoszki-damskie]torebki listonoszki tanie byłoby stosownym rozwiązaniem. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie w tym problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam koszyk pod wozkiem niezamykany i widac co tam jest bo jest z takiej sztywnej siatki i tam wkladam nor.alnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy jaki wiek, jak z wozkie. To do.koszyka wozkowego. Czasem przeoczylam cos i.kapnelam sie dopiero chowajac wozek ze np jakas gruszka sie zawieruszyla albo cos drobnego. Celowo nie kradlam, ale gdyby sie chciało to swietny sposób, starsze dziecko do duzego wozka sklepowego. Jak kumate i pomocne to pcha ten maly wozek sklepowy i laduje zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zawsze wkladalam zakupy pod wózek. Nigdy nie została mi zwrócona uwaga,że tak nie powinnam robić. Raz przez dwa lata zapomnialam zapłacić za pączka. W połowie drogi zobaczyłam,że dziecko ma w rękach. Wróciłam i zapłaciłam. Nie widzę problemu jeśli ktoś jest uczciwy. Nigdy nikt nie chciał przeszukać mi wózka,a nawet jeśli by chciał, nie widzę problemu. Robiąc zakupy w ten sposób trzeba się liczyć z tym,że ktoś może Cię przeszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wyżej: chusta. Wózek u nas w ogóle mało był w użyciu, w sumie mogliśmy go nie kupować, ale kto to przy pierwszym dziecku wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie chusta lub nosidło jak najbardziej by sie sprawdziło pod warunkiem że dziecko jest w stanie dłuższy czas przebywać w jednej pozycji, moj szkrab do takich nie należy... albo jeszcze opcja wózek po drodze a w sklepie nosidło jesli oczywiście bobas nie zasnie w trakcie jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie ja tak robię. Wózek jedna ręką koszyk w drugiej i poszedł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo jak kupę. Zaraz pewnie o to będziesz pytać. Dzisiejsze matki to jak jakieś niekumate dziki z dżungli - albo jakby spadły z księżyca. Do wszystkiego potrzebują instrukcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×