Zauważyliście że jest coraz więcej męskich materialistow?

Co boli że gdybym chciał to bym ci sprzetnal każda lalunie sprzed nosa ? Jak to jest być nieudacznikiem? :D ja jestem tym czego kobiety pragna ty odrzutem poznaj miejsce w szeregu

Daj spokój hajime to taki pożyteczny troll który podtrzymuje tematy , jego zdaniem nikt normalny się nie sugeruje , na każdym temacie piertoli te swoje farmazony jaka kobieta powinna być jakie ma oczekiwania a sam nie ma do zaoferowania absolutnie nic oprócz bycia mało inteligentnym cynikiem , musisz mi wybaczyć samotność się rzuca na łeb

I właśnie dlatego autorko coraz więcej singielek z wyboru , skoro są samowystarczalne bo nie mogą liczyć na faceta to mogą równie dobrze być same , przynajmniej nie beda chodzić koło brudnych skarpet dziada , matka i tak sobie nie zostaną bo trzeba dymac na dom bo jaśnie hrabia nawet już tego ogarnac nie może , słaba dzietnosc jest wynikiem słabej jakości facetów

gość dziś Zamiana rol i oczekiwan spolecznych. Tak jak chcialy kobiety. Coraz wiecej kobiet utrzymuue rodziny, coraz wiecej kobiet na wysokich stanowiskach itd. Mezczyzni dzis sa nazywani facetami a facet nie musi robic tego co robilby mezczyzna zreszta kobiety nie sa juz w pelni kobietami.

Ja też mogę być samotna matka , zajde sobie w ciążę z jakimś szwedem lub Norwegiem żeby dziecko nie miało burackiej urody i dam sobie radę sama i tak bym musiała bo teraz facet się do niczego nie nadaje , po co mi facet skoro tak czy siak będę musiała dymac na dziecko na dom , dzielić wydatki ? Co to mi za różnicą ?

gość dziś Jedni sie nadaja na ojca (ale ich olewacie) a inni nie. Wlasnie przez samotne macierzyństwo dzieci nie maja obrazu pelnej rodziny. Matki tluka corkom, ze "facet to swinia" potem one zostaja samotnymi matkami a synow wychowuja na "kobiety" a nie na mezczyzn z braku wzorca mezczyzny w postaci ojca. Jak potem wytlumaczysz synowi gdzie jest tata? Bo nie dlatego, ze jest zlym czlowiekiem bo sama podjelas decyzje o zerwaniu wiezi dziecka z ojcem. Jak wytlumaczysz mu czy mezczyzna moze byc w rodzinie? Dojdziemy do spoleczenstwa zlozonego z singielek, matek z dziecmi i samotni mezczyznami. Wszystko za zasluga was kobiet bo to wy macie ta wladze i odpowiedzialnosc jaka jest wychowanie dzieci.

Na pewno faceci mniej zwracają uwagi na kasę niż kobiety.

I bardzo dobrze że będzie coraz więcej samotnych matek z wyboru jak w Szwecji , niech męskie kmioty żyją same i tak się do niczego nie nadają , żadne z nich oparcie , jedynie dodatkowy problem i zmartwienia " czy zdradza , czy coś nie kombinuje " a tak to problem z czapy , samiec do zapłodnienia i kop w doope

Nie prawda , w tych czasach facec***atrzą na pieniądze kobiet częściej niż kobiety , bo kobieta nawet jak chce żeby jej postawić zwykła herbatę to zostanie zaszczuta haslem " materialistka" bo za siebe nie płaci , czas obalić mit faceci to takie same męskie szmaty i materialisci , wcale nie są lepsi o ile nie gorsi

polscy faci sa zbyt mili to ich jedynny grzech

Jak umawiamy się z niepracujaca kobietą to mogę za wszystko zapłacić, bo na to zasługuje. Jak z pracująca to niech płaci za siebie jak taka wyzeolona jest.

Mi tam nie przeszkadza, chociaz nikt sie raczej nie pyta o moja prace itp. ja czasami rzuce sb gdzie ktoś pracuje i z ciekawosci, nie to ze lece na kase bo zawsze sama sie utrzymywałam i dobrze zarabialam, ale z ciekawosci pytam ile zarabiają, bo interesuje mnie np ile kierowca zarabia albo w banku.. i zdaje sobie sprawę, jak czytam te wypociny że może to być dziwnie odbierane, ale jakoś nie specjalnie mnie to obchodzi. Jestem ciekawska i tyle :D

Ty ile zarabiasz?

Nie jesteś ciekawska tylko brak ci kultury osobistej , trzeba mieć nasrane we łbie żeby kogoś pytać o zarobki , ja rozumiem że jak z kimś jesteś ale tak kogoś z marszu ? Ja bym wyszła i pomyślała że jesteś mega chamska

Prawda. Do mnie ciągle zarywają faceci, bo myślą, że na chama kogoś szukam. A pierwsze pytanie jest: "gdzie pracujesz?" lub "czym się zajmujesz na codzień?"

pfff

Też mnie to bawi , mam sporo kasy jak na kobietę i mam gdzieś takich fagasow , ktoś kiedyś mądrze powiedział " faceci chcieliby kobiety pieknej, mądrej niezależnej finansowo z zainteresowaniami , umiejacej gotować i sprzątać - problem jest jeden taka kobieta nie potrzebuje faceta " idealne podsumowanie moim zdaniem :D

Zauważyliśmy że jest raczej coraz więcej kobiecych materialistek.

Powiedział kolejny polaczek który nie kupi nigdy swojej dziewczynie prezentu bo " materialistka " ale sam by chętnie męski nierob się nachapal, taka hipokryzja , facet weźmie prezent aż miło ale kobieta materialistka , jesteście dużo bardziej sprzedajni od kobiet

17:57 a co, bedziesz przez poltorej godziny rozmawiac o pogodzie? praca, zainteresowania, zajecie - to naturalne, dosyc neutralne (moze nie w przypadku prostytutek) i nie ingerujace w zbyt osobista lub intymna czesc zycia pytania. jestes tak nieobyta, czy tylko z aspolecznego marginesu? a moze chcialbys porozmawiac z facetem na pierwszym spotkaniu o malowaniu pazurow? pomysl troche, niunia, zreszta jak ci nie zalezy na rozmowie tylko na szybkim numerku, to mozesz uciac dywagacje mowiac to wprost i nie narazajac sie na takie tematy.

Specjalnie podpuchę robię zobaczyć czy kobieta jest chciwa. Chciwe myślą tylko o sobie. Prawda jest inna przewrotna i to się sprawdza nigdy nie zawiodło.

Nie wykrecaj się jak facet pyta o zarobki to jest DNEM i męska sprzedajna dziffka, można rozmawiać o muzyce , podróżach , pozartowac, iść na spacer nakarmić kaczki , na prawdę masz tak pusty mało kreatywny łeb ?

Moja mama powiedziała że kiedyś to było nie do pomyślenia żeby facet zapytał kobietę czy ma swoje mieszkanie , bo cóż dziś mamy " facetów " nie mężczyzn

23:07 jesli DLA CIEBIE rozmowa o zainteresowaniach, pasjach, pracy jest rownoznaczna z rozmawianiem o zarobkach, to jedynie znaczy, ze sama jestes dokladnie taka. inaczej bys tak nie oceniala - z wlasnej autopsji. wiec juz skrajna materialistko lepiej przestan sie udzielac, osmieszasz sie jedynie tym projektowaniem na innych wlasnych wad i oczekiwan. karmic kaczki? ile ty masz lat, 5 zostalo do emerytury?

Skoro ty pytasz o pracę kobiete to znaczy że przeliczasz ile zarobi w swoim zawodzie , nie wal glupa większego niż jesteś , a kobieta ma genetycznie większe prawo do bycia materialistka bo nie oszukujmy się taką jest natura kobiet , zawsze wybierze tego samca który zapewni dziecku większe bezpieczeństwo i pokarm kiedy ona będzie w połogu , nie dziwię się że polki się skrobia skoro mamy taką marną jakość samcow, wydmuszki dosłownie

Dlatego ja w Niemczech zwiazalam się z turkiem i nie żałuję , oni się czują odpowiedzialni za kobietę , dbają o nią ,z takim mężczyzną można mieć dzieci bo umówmy się ,rodacy sie do tego nie nadają

Ten "połóg" potrafi trwać u was do emerytury, wy "niezależne" :D

Nawet gdyby to w normalnych państwach takich jak Rosja czy Anglia facet nie robi z tego problemu i jest szczęśliwy że dzieci mają matkę która się nimi zajmuje , tylko w Polsce faceci ( nie mylić z mezczyznami ) skonaliby gdyby nie damska spódnica , większość polskich facetów by padła bez kobiet , polki są silne i mądre a Polacy to takie doczepione synusie u maminej spódnicy co jak kobieta nie zrobi i nie zarobi to wszyscy skonaja

23:22 jestes jedna z niewielu(oby) osob ktora tak robi - skoncz juz sie osmieszac. temat zycia zawodowego to dla ciebie rozmowa o zarobkach - jestes po prostu skrajna materialistka. jedyne co robisz to usilujesz wmowic innym, ze sa tak samo przyziemni i zalosni jak ty. nie oceniaj wszystkich przez pryzmat swojego materializmu. to niegodne. i jesli bierzesz sie pod koniec za rozgrzeszanie - rob to porzadnie. to ze masz cycki nie zwalnia cie automatycznie z bycia kalkulujacym marginesem. wiecej jest takich babiszonow jak ty? zglaszac sie, odliczac, ciekawe jaki procent okaze sie skrajnie materialny w porownaniu do oskarzen.

23:39 ja nie pytam faceta o zarobki ,tylko jak się czuję i co fajnego możemy razem zrobić , przestań nieudolnie odbijać piłeczkę męski utrzymanku , który pyta kobietę ile może się od niej nachapc, nie dziwię sie że jesteś sam , bo w przeciwieństwie do ciebie jest dużo fajnych facetów którym do pięt nie dorastasz i pytają kobietę czy mogą razem rozwijać pasję a nie tak jak ty czekać jak sęp na damski portfel tfu