Nie umiem się przy nim odstresować! Czerwienie się i nie mogę

Skleić zdania porządnie. Ręce mi się trzęsą, głos drży…robię z siebie idiotkę

a po ile lat macie? znacie sie dlugo? ile spotkan za wami?

Ja jestem po 20a on starszy ależ on mi się podoba znamy się dwa lata. Ile spotkań? Milion ale to nie randki, widujemy się prawie przypadkiem.

a on zapraszal Cie na jakies randki/ spotkania zwal jak zwal, ale zebyscie byli sami? kino, kolacja w restauracji, kawa itd? Jesli to, to nie ma sie nad czym spuszczac... przy kolejnym spotkaniu wyobraz sobie, albo juz wczesniej, ze ma prochnice w zebach, majtki brudne i moze Ci stres przejdzie, a nawiedzi Cie rozbawienie ( i oby nie wyrzyg :D )

Nie zapraszał. Raczej nie jest zainteresowany albo nie może być. Nic to nie daje. Kiedyś próbowałam sobie go wyobrażać że jest obleśny i fuj ale nic to nie daje :(

nie badz masochistka miej wyje.....

Zawsze się wkurzam gdy znowu mnie to dopadnie, jestem zła na siebie że tak sama się torturuje ale nie umiem. Milion razy próbowałam. W końcu zaczęłam coś na upojenie brać przed ale to nie działa!

To co zrobić? A najbardziej stresuje mnie to że wszyscy to widzą

to efekt dużej chemii, też tak kiedyś miałam, podobno ze wzajemnością, ale on to wszystko zmarnował

stres nie oznacza chemii, stres to po prostu zdenerwowanie. być może w ten sposób twój organizm sugeruje ci, że to niekoniecznie ten jedyny.

Też mi się wydaje że to duża chemia, też tak miałam. Normlanie taki miałam stres że czasami sraczki dostawałam :D

Miłość i sraczka przychodzą znienacka :D :D :D

Masz rację. Mocna chemia. Okropnie mnie do niego ciągnie.

Buuu

Mocne buuu

Up

Up!