Zdrada

bedzie ci zatruwal zycie tylko, jezeli mu na to pozwolisz. jedyny sposob to calkowity brakkontaktu- blokady gdzie sie da, najlepiej z wyprowadzka jezeli bedziesz z nim rozmawiac, nigdy sie nie uwolnisz

Będę musiała z nim rozmawiać niestety bo mamy dzieci i będzie z nich robił karty przetargowe.

i pozwolilas sie ponizac i bic przy dzieciach?? ech... rozwod i alimenty, ograniczenie kontaktow z dziecmi i po sprawie

Dzieci nigdy na szczęście nie były świadkiem bicia

A może on nie jest taki zły? Żebyś tylko nie musiała błagać go we łzach i na klęczkach żeby wrócił, bo i takie sytuacje się zdarzały! Dobrze się zastanów czy czasem nie przeginasz pały.

Oj nie nie wiem jak było bardzo dobrze wiem zresztą nie tylko ja zrobił z mojego życia pieklo

Przeszłam przez to samo, bicie, wyzwiska, zdrady. Jestem po rozwodzie. Mieszkam sama. Emocjonalnie jestem już w lepszej formie. On stara się o powrót. Nie jest mi już potrzebny. Jestem silniejsza niż kiedykolwiek.

I już zaczął pod pretekstem dzieci mnie nachodzic w dzień i w nocy bo on chce się z dziećmi widzieć

Jestem już wykończona mam wrażenie że to piekło nigdy się nie skończy

Niech ktoś mądry coś doradzi jak tu dalej żyć znam go wiem że teraz będzie szalał

1. zlozyc pozew o rozwod 2. ustalic kontakty z dziecmi i konsekwentnie przestrzegac terminow 3. jezeli on nie przestrzega, za kazdy razem dzwonic na policje claro?

swoja droga, kogo ty wybralas na meza i ojca dzieci??

Kiedy go brałam by zupełnie innym człowiekiem a może nie był może tylko mi się tak wydawało za to wiem jaki jest teraz