Pomoże ktoś?

Witam was! Mam taki mały problem a w zasadzie nie wiem co myslec.Wynajmujemy z chłopakiem pokoj ,obok mnie znadują sie jeszcze dwa ( jeden zajęty) ten drugi wolny bo para sie wyprowadziła.Państwo u ktorych mieszkamy ostatnio zrobili sie dziwni i nagle wprowadzili do pustego pokoju syna,nawet lodowke z nami dzieli pomimo ze ma swoj pokoj w innej częsci mieszkania.Troche to dziwne bo nigdy nic takiego nie miało miejsca i mysle czy moze ona chce zebysmy sie wyprowadzili? Pomożcie

Póki, jak dojrzali odpowiedzialni ludzie, nie powiedzą wprost, że macie się wyprowadzić, nie ma o czym myśleć. Jeśli coś, co robią, przeszkadza Wam, to zwyczajnie o tym porozmawiajcie... tak chyba najlepiej...

Wlaśnie mam wrazenie ze skoro tak sie ostatnio dzieje to moze oni nas nie chca

Właściciele ostatnio dziwnie sie zachowują

Nigdy nie spotkałam sie z podobnym zachowaniem włascicieli dlatego tez nie wiem co myslec .My nie pijemy,nie wracamy po nocy do domu nikogo nie sprowadzamy i tutaj nagle....Moze mial ktos podobną sytuacje?

Moze chodzi tym państwu o to zebysmy sie sami wyprowadzili i stąd takie cos!?