Czy pozwalacie

Napic się dziecku piwa 0,0%? Nie chodzi mi o takie 2% tyle te z wyraźnym zaznaczeniem 0,0%, których jest teraz kilka rodzaji a rynku.

A ile ma dziecko lat ?

10 lat

Ale po co ? Chcesz dziecku stworzyć namiastkę picia piwa ? W jakim celu ?

Pozwalam, często takie piję bo lubię smak piwa, a dziecko próbowało z ciekawości najpierw a potem prosiło czasem o poczestowanie. Czemu nie? Ma świadomość tego że alkohol nie jest dla dzieci bo to toksyna, a on się jeszcze rozwija i rośnie, ale piwo 0% nie ma z alkoholem nic wspólnego. Inna sprawa że nie pozwalałabym gdyby kiedyś chciał np wziąć butelkę i pić z kolegami w plenerze, naśladując w ten sposób właśnie imprezy z alkoholem. Inna sprawa że przykładów takich imprez czy nawet malych spotkań towarzyskich nie ogląda.

Nie mam dzieci co prawda... ale mnie samej rodzice czasem pozwalali na jakichś rodzinnych okazjach i jakoś 'wyrosłam na ludzi' ;p Wydaje mi się, że tyle nie sam alkohol, ale podejście do niego i środowisko w zestawieniu z uwarunkowaniem indywidualnym mogą sprzyjać uzależnieniom w przyszłości... samo spróbowanie sobie jako dzieciak o niczym nie przesądza :)

Po prostu zaciekawiła mnie ta kwestia gdyż sama alkoholu nie pije ale od czasu do czasu kupuje sobie to 0.0 w tych małych puszkach w opakowaniach po 6 szt i stoi sobie w lodówce. Czasami, zwłaszcza w upały mam chęć na takie piwo. Ostatnio syn chciał się napić i nawet nie zastanawiając się wlalam mu do szklanki. Ja to traktuje jak napój gazowanych, przecież alkoholu w nim nie ma. Na co jego kolega zrobił wielkie oczy bo on nie może pić piwa. Ja mu mowie ze nie ma tu żadnego alkoholu, a on na to że nie ważne, on nie może nawet takiego bezalkoholowego i że dzieciom nie wolno. Poszedł do domu i od tamtej pory już do nas nie przychodzi, mijają już dwa tygodnie, a wcześniej bywal codziennie. Może powiedział w domu ze pozwalamy dzieciom pić piwo i uważają nas za patologie. Szczerze mówiąc mam to gdzieś, tylko ciekawi mnie jak inne mamy podchodzą do tego tematu.

U nas syna odrzuca od zapachu piwa, mnie też ale mąż sporadycznie wypije. Syn jest nauczony że to alkohol (nie ważne ile procentów) i nie dotyka.

Alko jest dla doroslych. Namiastki alko tez. Po co uczysz dziecko pic piwo ? Z alko czy bez, przyzwyczajasz go do picia , smaku napoju alkoholowgo. Uczysz o, ze pic***iwa to jak picie fanty czy coli.. , bo bez alko.. Uczysz akceptacji spolecznj na picie alko.. bo bez procentow ! Tak samo w swiadomości dzieci , a pózniej dorosłych funkcjonuje alkohol, widziały go w kazdej gazetce reklamujacej sklepy , jako produkt na równi z chlebem.. tak, tak wszytko jest dla ludzi.. ile ja to razy słyszałam.. a w POlsce dalej problem alkoholowy ma sie dobrze..tylko zaczeły pic baby i jak widac ucza tego dzieci.. Autorko, ja tez nie puszczałabym do ciebie swojego syna..Niewiadomo czego jeszcze by sie u ciebie nauczyl.. Mamy inne poglady.. W moim domu w szafce stoja butelki z alko.. duzo i rózne, uzywam do ciast, sama robie wino i nalewki, najrozniejsze.. Bardzo lubie gin czy whisky.. Ale moich dzieci nie czestuje piwem nawet bez alko.. Z nastolatkmai to inna sprawa..

Wg mnie po prostu piwo które nie zawiera alkoholu nie jest alkoholem. Uczę pić piwa jak coli, a cola nie uzależnia? Cola ma gorszy skład od piwa 0.0,powiedzialabym że lepiej napić się tego piwa niż coli.

Wg mnie po prostu piwo które nie zawiera alkoholu nie jest alkoholem x Nie tylko według Ciebie :) art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. z 2012 r. poz.1356. ze zm.)

Nie bo dla mnie to alkohol.

Wczoraj moja 11letnia córka mi powiedziała ze na plac zabaw przyszedł 7letni chłopiec z puszka piwa tego 0 procent. Szczelna mi opadła. Myślałam ze moze zawinal mamie zeby sie pochwalić, ale nie, matka przez okno wszystko widziała. Nie jestem święta bo jak sobie kupie piwo to czasem starszej, 16letniej córce taka mała puszkę bez alkoholu i sobie tak rozmawiamy i pijemy

Mama 2 plus 2 dziś Wg mnie po prostu piwo które nie zawiera alkoholu nie jest alkoholem. xx Ale smakuje podobnie jak piwo z alko.. rozumiesz ? Przywyczajasz syna do smaku piwa , duzo łatwiej mu bedzie siegnąc po te z alko, bo lubi ten smak. Ja np. nienawidze smaku wodki..Zadna smakowa, najcudowniejsza.. syf nieprzeciętny jak dla mnie nie wiem co ludzie w niej lubia .. Drinka z wodka tez nie rusze, smierdzi.. Bardzo lubie cydr zwlaszcza gruszkowy.. Na upał idealny! Sa i bez alko .. i co mam dac dziecku, bo słodkawe, musujace i super gasi pragnienie ?

Nie ważne że bez alko dzieci niech piją soki nawet Cole od czasu do czasu ale nie k***a piwo, piwo bez alko ma smak piwa co przyzwyczajacie te dzieci na przyszłość do żłopania piwska tego z procentami.

Dlaczego chcesz torturowac swoje dziecko smakiem piwa bezalkoholowego, przeciez to nie ludzkie.

No i właśnie chodzi o kształtowanie wzorca. Ten chłopiec z placu zabaw za kilka lat wyjdzie przed blok z puszką piwa, ale alkoholowego.

Ja nie prosiłam o uświadamianie mnie tylko o opinię. Byłam ciekawa jak inni na to patrzą. Nie, nie rozumiem. Ktoś kto mówi że to piwo smakuje tak samo jak zwykle to chyba nigdy go nie pił. Dla mnie smakuje jak orenzada.

Nie pieprz głupot . Piwo bezalkoholowe smakuje jak zwykle piwo .

A może nie wyjdzie bo wystarczy mu to bez alko. Chcesz powiedzieć że alkoholizm ma początki w piciu bezalkoholowego piwa w młodości? Mam znajoma która nigdy nie mogła nic wypić, na 18 nawet kieliszka wina nie mogła spróbować. A na studiach jak zasmakowala tak studiów nie skończyła. Im bardziej się dzieciom czegoś zabrania tym bardziej ich później do tego ciągnie. Zakazany owoc.

Żałosna jesteś . Założyłaś temat a teraz jak nikt ci nie przyklaskuje zal ci dupę ściska . Napisze jako matka NIE daje dziecku 10 letniemu do spróbowania piwa bezalkoholowego bo dla mnie to nadal alkohol .

Czy dziecko może w ogóle kupić takie piwo jak pójdzie samo do sklepu? Ja bym nie dała. Tak samo jakby była wódka bezalkoholowa to też bym nie dała bo to są rzeczy dla dorośli. Napije się bezalkoholoweego piwa i za parę dni otworzy normalne albo z ciekawości albo przez to że nie zna różnicy. Unormalizujesz dla niego alkohol w ten sposób. To nie jest dla dzieci i tyle.

Przepraszam, że śmiałam o cokolwiek zapytać. Założyłam temat żeby poznać zdanie innych osób a Wy chcecie mnie na siłę uświadamiać Nie oczekuję poklasku. Piwo bezalkoholowe nie jest alkoholem, nawet wg ustawy która ktoś przytoczyl. No to skoro smakuje tak samo zamiencie mezom zwykle na takie, na pewno nie poczują różnicy. :D Dobra nie ważne, uważacie że dziecko wypijac kilka łykow takiego piwa zostanie alkoholikiem. Ja tak nie uważam ale dziękuję za opinie.

Jeszcze tylko dodam że dziecko jest uświadomienie i wie że dostalo się napić piwa bo było bezprocentowe.

Nie usłyszałas tego co chciałas. Co zrobisz

Ale ja tylko chciałam się dowiedzieć jak to jest postrzegane w społeczeństwie. Nie oczekiwałam poparcia.

Nie daję a syn ma 12 lat , no bez przesady .. jest tyle napojów,że na piwo przyjdzie czas!

No i społeczeństwo Ci napisało że to aspołeczne. Syn pójdzie do szkoły i powie mama mi daje piwo

Jak dla mnie to patologia

Z moich obserwacji a pracuję w sklepie z alkoholem bardzo często rodzice kupują dzieciom piwo bezalkoholowe.Nie popieram takich praktyk.Dzięciom nie sprzedaje tego piwa i takiemu 7-13 latkowi energetyköw też nie sprzedaję