Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co grozi za jazdę po alkoholu? Błagam pomóżcie...

Polecane posty

Gość gość
We krwi to Ty gościu z 23:23 to masz alkohol :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja np. nigdy nie wsiadę do samochodu z moim bratem, on nie potrafi biegów nawet zmieniać. I zapewniam, że zawsze jest skupiony i trzeźwy. Z kolei brat cioteczny jeździ bardzo dobrze, po piwie czy na trzeźwo, z nim można jechać zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej mieć alkohol niż głupotę;) Ja wypiję piwo i jadę normalnie, a ty pewnie mylisz kierunki na trzeźwo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale macie problem:O Ja się otwarcie przyznaję, że po piwie, wódce zdarzyło mi się jechać, a nawet i po lekach. Nie za granica, a w Polsce. Nie ma się czym chwalić ogólnie:O Jednak jak widzę jak kobiety jeżdżą to mi włos na głowie staje. Około 80% z was trzeźwych za kólkiem nie wie kiedy ma pierwszeństwo i stoi gapiąc się jak ciele na malowane wrota z rozdziawioną japą dlaczego ją przepuszczają, wrzuca kierunek na lewo, a za 3 sekundy na prawo albo co gorsza jedzie na prawo, a miga się na lewo, na światłach to chyba się modlicie i mało która rusza płynnie na pomarańczowym, o wyprzedzaniu szkoda gadać:O Jedzie autobus, robi się korek, przez kogo? przez jakąs durną babę, która nie umie go wyprzedzić:O Sama jestem kobietą i wstyd mi za inne kobiety za kółkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz okaże się, że lepiej jeździć po alkoholu, niż jeździć słabo, ale na trzeźwo. Brawo Karyny, mistrzynie kierownicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dodam jeszcze, że wolę 100 razy na drodze faceta po alkoholu, który potrafi jeździć niż durną babę trzeźwą, której gaśnie samochód, bo nie potrafi wrzucić jedynki i wyczuc sprzęgła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze rozumiesz Karyno, lepiej jeździć po alkoholu, ale sprawnie i płynnie niż na trzeźwo jak p***a. Taka prawda, pogódź się z tym i pamiętaj że jesteś dla innych bardziej niebezpieczna ze swoimi spłoszonymi trzeźwymi ******* niż dobry kierowca po piwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wam wszystkim, które tak zaciekle bronicie jeżdżenia po piwku, winku i czym tam jeszcze, wypada tylko życzyć, żeby Wam kiedyś przyjebał na drodze taki pijany, wspaniały kierowca. Może się wam wtedy klepki w głowie w końcu ustawią jak należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile się ma promili po 0,5 litra wódki? czy po wypiciu takiej ilości mozna po 12 godz wsiąść za kierownice? wie ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O same wspaniałe kierujące się tu zleciały :D Dawajcie na tor w Kielcach, pokażecie swoje wielkie umiejętności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytam czy moge jechac po 05 l jutro o godz 12 bo wlaśnie skonczyłam obciagać żubra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, najgorsze co robisz w tej chwili to tłumaczysz się. Wybrałaś złe forum, tu madki cię zjedzą za podanie dziecku Danonka. 0,3 to wykroczenie. Ktoś dostanie grzywnę. A jeśli będzie sprawa w sądzie, radzę aby się pokajać, wyrazić ogromną skruchę. Jeśli to 1 raz, raczej areszt nie grozi.(pracuje w „branży”). Ciesz się ze nikomu się nie stała krzywda, reszta to bzdury, są większe problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy jak się będziesz czuła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według koleżanek wyżej to jeżeli tylko dobrze się czujesz i na co dzień dobrze jeździsz to śmiało jedź już. Co będziesz czekać, na trzeźwo gorzej się jeździ. Walnij jeszcze tylko jakąś małpkę na lepszy rozruch. Szerokiej drogi ✋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czuć się bede dobrze, ale nie wiem co w oddechu wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 12 h od wypicia pół litra i przespaniu 8h miałam 0,2, więc jechać nie mogłam. Po 20h wciąż 0,2 chociaż czułam się świetnie. Zależy od organizmu, koleżanka, która ze mną wypiła też pół litra na głowę oczywiście po 12h miała 00. Najlepiej się zaopatrzyć w alkomat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to 02 u nas jest śmieszne przecież tyle ma się po wypiciu prawdziwego soku jabłkowego:D 03 to niedużo, wszystko zalezy od metabolizmu. U mnie po polowce i 2 piwach 8 godzin pozniej wykazalo 00 a mialam kontrole wiec alkomat nie domowy. Takze albo policjanci mieli zj****i albo jestem wyjatkowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na każdego alkohol działa inaczej. Podobnie jest z lekami. Mój mąż po leku przeciwbólowym z kodeiną nie wsiądzie za kierownicę, bo czuję się źle, a ja normalnie i mogę śmiało prowadzić po takiej dawce co on brał. Tak samo z alkoholem, jeden po piwie czuje błogi stan, a drugi po drinku ma zachowaną trzeźwość umysłu. Na to nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejde na komendę dmuchnąć nie lubie w stresie jechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz blisko komendę to tak najlepiej zrobić. Ja akurat mam daleko i bez samochodu by się nie obeszło dlatego kupiłam alkomat. P.S jesteście niektóre naprawdę szuje:O Raz, że napadłyście na autorkę, a dwa, że kpicie z dziewczyny, która nie chce wsiadać po alkoholu do samochodu. Same nie wiecie czego chcecie. Chyba tylko dowalić drugiej osobie, współczuję takiego życia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój wujek zginął w wypadku który spowodowała kobieta po alkoholu. Zginęła ona, wujek i jego pasażer. Po śmierci wujka rodzina się rozpadła, ciocia nie umiała sobie poradzić z 3 synów. Tyle tragedii bo 1 osoba zdecydowała się napić i jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 00.34 a masz wiarygodny alkomat? gdzie kupiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 00.36 wlaśnie chce czegoś takiego uniknąć, czytaj ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość homosuperior666
Ja notorycznie siadam za kółko pod wpływem alkoholu, już nawet nie pamiętam kiedy był pierwszy raz ani nie zlicze ile już razy jechałem pijany, pijany w sensie nie po jednym piwie bo wtedy nie uznaje takiej jazdy za "pod wpływem" hehe Raz nawet rozwaliłem fure bo wpadłem do rowu a szybki mam samochód, na szczęście przetrwał to i jeżdżę nim do dziś a mi udało się zbiec wtedy z miejsca wypadku z pomocą kolegi i linki holowniczej hehehehe.. :classic_cool: 🖐️ Zazwyczaj jak wypije tak umiarkowanie 2 do 3 piw jadę normalnie, ale ze dwa razy zdarzyło mi się wsiąść po 6 piwach i mało pamiętam z tych przejazdów, tylko tyle że tak wszystko zdawało się dziać szybciej, samochodem jakby rzucalo bardziej po wybojach, układ kierowniczy działał mniej precyzyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:41 taaa, bo faceci to tacy super kierowcy. Weź się wypałuj, bo mało jeszcze na drodze widziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jeżdżę po alkoholu nigdy. Też mieszkam za granicą jak Pani pisząca takie głupoty o rozpoznawaniu własnego samopoczucia. Też po 2 małych pismach dałabym sobie rękę uciąć ze wszystko jest super i mogę jechać. Ale jako dorosłą i odpowiedzialna osoba wiem, że mimo tego odczucia moje reakcje mogą być znacznie spowolnione i np mogę nie zdążyć zahamować gdy nagle za piłką wybiegów mi na jezdnię dziecko. Tak organizuje sobie sytuacje- można naprawdę- że nie pije gdy jadę i nie jadę gdy pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ale macie problempechowiec.gif Ja się otwarcie przyznaję, że po piwie, wódce zdarzyło mi się jechać, a nawet i po lekach. Nie za granica, a w Polsce. Nie ma się czym chwalić ogólniepechowiec.gif Jednak jak widzę jak kobiety jeżdżą to mi włos na głowie staje. Około 80% z was trzeźwych za kólkiem nie wie kiedy ma pierwszeństwo i stoi gapiąc się jak ciele na malowane wrota z rozdziawioną japą dlaczego ją przepuszczają, wrzuca kierunek na lewo, a za 3 sekundy na prawo albo co gorsza jedzie na prawo, a miga się na lewo, na światłach to chyba się modlicie i mało która rusza płynnie na pomarańczowym, o wyprzedzaniu szkoda gadaćpechowiec.gif Jedzie autobus, robi się korek, przez kogo? przez jakąs durną babę, która nie umie go wyprzedzićpechowiec.gif Sama jestem kobietą i wstyd mi za inne kobiety za kółkiem. " Świetnie. A jednak nie takie osoby najczęściej powodują wypadki tylko właśnie takie cwaniaki które się zbyt pewnie czują za kółkiem i pozwalają sobie często na brawurę i na dużą prędkość. Bywa, że stoi za tym i alkohol. Autorka zanim zada troskliwe pytanie o siebie czy o kogoś bliskiego co grozi za jazdę po alko to powinna raczej poczytać artykuły we wiadomościach o tym jak np. dziecko straciło rodziców w wyniku takiej tragedii głupoty ludzkiej albo jak kobieta w ciąży czy dziecko umiera bo dwóch Romków postanowiło sobie wrócić do domu po piwkach z czego jeden wsiadł za kierownicę, a potem się uciekł z miejsca wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że ktoś spowodował korek i ktoś sobie musi przez to dłużej poczekać to nie jest tragedia idiotko. Tragedia to jest jak ktoś umiera. I to jest taki rodzaj głupoty za którą powinno być wstyd, choć to i tak nie odwróci tego, że ktoś poszedł przez to do grobu a parę innych osób jeszcze ma życie zniszczone przez to, że stracili dziecko, matke, ojca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a co to jest 2 piwka 400ml po 4%? Nie każde piwo to półlitrowe polskie na 6-7%. Poza tym pisałam że mam mocną głowę. " Jasne! Wy wszyscy macie k***a mocne głowy. Tylko niestety statystyki mówią co innego. Pozwalasz sobie na do czasu. Mam nadzieje, że w końcu cie kontrola zgarnie i ci zabiora prawo jazdy. Powinni w ogóle zabierać je dożywotnio, bo ktoś kto sobie pozwala na coś takiego to jest z natury nieodpowiedzialny i będzie pozwalał sobie dalej. Piwko po pracy to nie jest sprawa wagi państwowej. To tylko przyjemność z której spokojnie można zrezygnować w imię bezpieczeństwa swojego a przede wszystkim innych, bo inni płacą niewinnie za czyjąś lekkomyślność. W ogóle takim jak ty prawa jazdy nie powinni dawać. Cwaniara zasrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz sie czytac frustratko, bo laska pisala ze tam gdzie.mieszka to moze tyle wypic wiec o jakim patrolu mowisz? Juz wam ten jad mozg wyzarl:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×