Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tesciowa zjechala mnie dzis za spagetti na obiad! Ze to syf

Polecane posty

Gość gość

Moje dzieciaki srednio chetnie jedza warzywa. Wiec wymyslam rozne potrawy zeby je przemycic. Czesto robie spagetti, mielone chude mieso + mnostwo mielonych warzyw, dynia, marchew, cukinia, swieze pomidory, makaron zawsze ciemny. Czy to naprawde az tak niezdrowe??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2 plus 2
Wg mnie zdrowe :) sama robię ciemny makaron plus sos ze świeżych pomidorów, cebuli i czosnku, do tego duża łyżka koncentratu pomidorowego i zioła. Pyszne i zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciała po tobie pojechać więc i tego się czepila. Większość tewciowych to idiotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo ze zdrowe a temat prowokacja schizofreniczki od tesciowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd ta teściowa wiedziała co masz na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie, zadzwoniła do mnie i zapytała. Mam z nią o to jedzenie ciągłą walkę, bo ona uważa, że utuczyłam męża (a to niestety piwko i brak ruchu) a teraz źle odżywiam dzieci. Tłumacze jej, że moje spaghetti ma z takim zwykłym niewiele wspólnego, ale ona uparcie powtarza - węglowodany, węglowodany!!! Jak nAS odwiedza sama sobie gotuje bo twierdzi ze od mojego jedzenia ma straszne bóle brzucha i raz nawet pojechała na SOR (ma wrzody). Ona jest z Podlasia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam tylko obiektywnej opinii o moim spagetti ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie prowo, generalnie do teściowej mam stosunek - jest bo jest, bez większych uczuć, nie chce jej obsmarowywać, chciałam jedynie opinii w sprawie jedzonka. Ona ma dużo przesądów - typu jajka to sam cholesterol, w kurczakach są antybiotyki. Początkowo toczyłam z nią batalie o karmienie piersią, ona nie karmiła, na mnie wręcz krzyczała że spie z dzieckiem i je karmie, twierdziła, ze ja mam swoj***akterie a dziecko powinno mięć sterylne łóżeczko i przesypiać cala noc na butelce.. :-O A teraz jazdy ciąg dalszy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chciała po tobie pojechać więc i tego się czepila. Większość tewciowych to idiotki. xxx Też będziesz idiotką. Szykuj się :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby być wredna teściowa to najpierw trzeba chciec mieć dzieci... Poza tym nie grozi mi bycie taka wiedźma bo nie mam w sobie potrzeby komentowania cudzego żarcia które nota bene złe nie jest bo z mięsa a nie słoika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość synowych piszących na kafeterii do idiotki :)z autorką na czele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następnym razem powiedz ze kotlety zrobiłaś i zobacz jak reaguje. Bardzo fajnie brzmi ten obiad. Nie przejmuj się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jak mało ciekawe jest twoje życie, skoro kręci się wokół kafeterii i zakładania tematów , typu teściowa mnie obgaduje , teściowa krytykuje że nie potrafię gotować i teściowa zjechała mnie ......ble ble ble i pewnie jeszcze inne naprodukujesz na wakacje kiedy wyjeżdżasz ? forum nie będzie wtedy zasyfione twoimi marnymi tematami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nastepnym razem zapyta co na obiad to powiedz ze dzisiaj maz gotuje i jeszcze czekasz co zrobi. Albo powiedz ze dzisiaj masz strajk i zabierasz dzieci do maca na kurczaka. Albo powiedz ze czekasz az ona zrobi obiad bo ty podobno trujesz rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też podobne jedzonko swoim wnukom robię od czasu do czasu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądziłam że nafaszerowane antybiotykami kurczaki to przesad, myślałam że to fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SpagHetti to jest rodzaj makaronu, a nie danie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×