Czy 13 lat starszy partner to nie za duzo?

To jeszcze zależy od zgromadzonych środków na koncie. Jeśli stać go, żeby trzy razy w roku wykupić wczasy All Inclusive, to może być starszy, ale 13 lat, to tych urlopów powinno być co najmniej pięć. W tropikach. Minimum Dubaj.

500+ się pojawiło i już nawet patologia ma dostep do netu i na forum może pisać.

Ja poznałam męża mając 14 lat. On jest 18 lat starszy. Dużo razy się schodzilismy i rozchodzilismy. Jak miałam 20 lat wzięliśmy ślub. Teraz mam 27. Mamy 2 dzieci i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Chociaż na początku było ciężko przez tą różnicę wieku.

Moj maz jest 12 lat starszy ode mnie. Na poczatku bylo burzliwie. Spotykalismy sie ukradkiem. On mial dziewczyne swoja rowiesniczke. Nie kochaj jej. Ciagle sie nia pocieszal i probowal robic mi na zlosc. W koncu powiedzialam dosyc i zaczelam byc w innym zwiazku. W miedzyczasie tamta jego dziewczyna znalazla sobie kogos. Ulozyla sobie zycie z kims innym, bo czula, ze jest cos nie tak. Potem i tak los nas zwiazal. Zaczelismy byc oficjalnie, wzielismy slub i mamy dzieci jestesmy szczesliwi.

No cóż, co kto lubi. Ja nie lubię starszych.

Autorko daj spokój Jesteś młodziutka i lepiej poszukaj sobie kogoś w swoim wieku .

Ja mam kochanka... ja 19 on 42

A ja mam męża 21 lat starszego. Ja mam 41 lat a on 62. esteśmy razem już 14 lat i jest spoko :-D Ale takie związki nie są dla wszystkich. Trzeba być odpornym psychicznie na gadanie różnych osób, bo niestety postronni ludzie lubią krytykować takie związki i snuc jakieś teorie dlaczego taki związek w ogóle powstał - czytaj młoda dziecwyzna poleciała na kasę a facet na młode ciało.

ale ja bym ze starym zmarszczonym wyschniętym ciałem nie położyła sie do łóżka

gość dziś To się nie kładź. Chyba cię nikt nie zmusza do tego?

Nie zagladaj komus do wyra.

Skoro sie dogadujecie.... to chyba spróbowac można, a najwyżej nie wyjdzie to sie rozstaniecie,,,

autorko tez mam męża 13 lat starszego tyle ze mam wiecej lat od Ciebie. 13 lat to przepaść!!! tez sadziłam ze to nic ale mój mąż z zazdrosci zamienił moje zycie w koszmar, we wrzesniu składam pozew rozwodowy. Nawet nie próbuj szkoda Twojego czasu a starsi lubia omamic i emocjonalnie trzymać przy sobie, uciekaj!!!

Mam faceta 13 lat starszego i bardzo zaluje. Nie dogadujemy sie. To stary dziad jest i coraz bardziej zdziadzialy sie robi...

gość dziś Przecież to samo może się dziać w związkach równolatków. Nie wiem czy głównym kryterium wyboru partnera powinien być wiek.

oczywiscie ze wiek moze byc kryterium, bo starszy facet tłamsi młodsza kobiete, on ma inne potrzeby ona inne ze względu na wiek i starsi faceci ograniczaja partnerki, nie kazdy ale 90% z nich.

Może głównym kryterium wiek nie powinien być, ale miło jest mieć fajnego, młodego mężulka.

Może głównym kryterium wiek nie powinien być, ale miło jest mieć fajnego, młodego mężulka.

Autorko mam męża 25 lat starszego. Ja - 32; mąż - 57. Mamy 2 dzieci. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, początkowo był to układ czysto Hm "sponsorski", ale oboje zakochaliśmy się w sobie i dzisiaj mija 12 lat odkąd jesteśmy razem. PoZdraiwam wszystkich !!! ;-)

co to jest 11 lat, po 30-40 latach zobaczymy czy będziesz taka chepi zmieniając z****** pampersy

gość dziś Zobaczymy co ty będziesz robić za 30 lat. Żyj i daj żyć innym. Dziewczyna jest szczęśliwa. Co ci to przeszkadza? Poza tym czy wszystkim satrym ludziom trzeba zmieniać pampersy?

Zalosna zazdrosnica.

Facet w wieku ojca bleeeee Nie wiem jak trzeba byc zdesperowana zeby pakować sie w taki chory uklad.

gość dziś Chory układ to jest wtedy, gdy jest przemoc w rodzinie. Psychiczna bądź fizyczna. Chory układ jest wtedy, gdy ludzie się nienawidzą a siedzą ze sobą "dla dobra dzieci", albo dlatego, ze nie mają gdzie pójść i się sami nie utrzymają. Chory układ jest wtedy, gdy ludzie nie kochają a są ze sobą z obowiązku - bo np. wpadli. Związek, w którym jest miłość i szacunek chorym układem bym nie nazwała. Nawet jak jest różnica wieku jednego pokolenia.

Dla mnie to jest chore i obleśne . Mam 40 lat i w życiu nie umówiłabym sie z 65 letnim facetem fujjjj .

gość dziś Myślę, że Ty też nie przypadłabyś do gustu wielu facetom i nie umówiliby się z Tobą. Poza tym też będziesz stara i obleśna.

gość dziś Nie umówiłabyś się OK. A czy masz z tym jakiś problem, że ktoś by się umówił?

Autorko, miałam facet o 17 lat starszego. Poznałam go, gdy miałam 25 lat, on miał 42 lata. Nie wyglądał na swój wiek, był przystojny i przeciętnie sprawny fizycznie. Potem nasze drogi się rozeszły, spotkaliśmy się niedawno. Teraz ja mam 45 lat, jestem wysportowana i w bardzo dobrej kondycji, lubię spędzać czas na rowerze, na rolkach, gram w tenisa. On jest po sześćdziesiątce. I jest po prostu stary. Wiem, że na kafe wszyscy mężowie emeryci biegają maratony w granicach rekordu świata, bez problemu zdobywają alpejskie szczyty, wyglądają na 40 lat i godzinami mogą uprawiać seks, ale to w większości kafe-bajki. Nie twierdzę, że takich facetów nie ma, bo sama mam takiego w pracy (oczywiście co do seksu to nie wiem), ale to raczej wyjątek niż reguła.

Ja myślę, że z tobą prawie 40dziechą też dużo by się nie umówiło.

gość dziś Mężczyźni bardziej dbają o siebie przy młodszych żonach. Znam dwie pary dużą różnicą wieku (20+) i rzeczywiście ci mężczyźni uprawiają sporty (może nie maratony:-)), dobrze się ubierają i wyglądają młodziej od swoich rówieśników.