Bardzo nasilona infekcja inymna POMOCY

mAM INFEKCJE INTYMNA , OBJAWY KLASYCZNE czyli twarożkowe upławy , okropny swiad , pieczenie i bol. :( Do lekarza jestem umowiona dopiero na poniedziałek. Nie wiem jak wytrzymam do tego czasu. Sama kupilamsobie globulki dopochwowe clotrimzol i ten sam krem + jeszcze krem pimafucin. Doslownie nic nie pomoglo. Az mi się plakac che z bolu. Macie jakies naturalne metody żeby to trochę zlagodzic? Dodam , ze podmywam się rumiankiem. P.S infekcje dostałam po umyciu się szarym mydlem. Tak polecila mi kolezanka. Doslownie po 2-3 dnicha obudzialm się z w/w objawami. :(

dziewczyny plisss

Podobno pomaga tampon nasączony jogurtem, ale nie próbowałam. Nawet nie wiem czy to jest technicznie możliwe.

Jedź na izbę przyjęć. Dadzą Ci leki. Nie musisz czekać do poniedziałku.

12.22 boje się , ze mnie opiertola , ze z taka "glupota" przychodzę na SOR.

też uważam, że idź do innego lekarza, nie a co czekac Przy infekcjach wspomagająco pomagają nasiadówki z nadmanganianu potasu, do kupienia za parę zł w aptece jak mi zaczyna się tylko jakieś podraznienie czy infekcja psikam octeniseptem, naprawde jest skuteczny, ale nie wiem jak przy zaawansowanym i głębokim stanie zapalnym zadziała

Tantum rosa, płukanka dopochwowa. Dostaniesz bez recepty. Dwa razy dziennie i będziesz jak nowa.

OCTANISEPTEM TEZ SIE PRYSKAM NA ZEWNATRZ ALE PIECZE JAK CHOLERA :( do innego lekarza nie pojde bo wzielam tego u którego był najbliższy termin :O

Dziewczyny Ależ wy macie dziwne pomysły jak Umyłaś się szarym mydłem podwyższyła sobie pH A to automatycznie spowodowało namnażanie się grzybów Umyj się kilka razy kefirem lub wodą z octem jabłkowym

To bylo klasyczne szare mydlo? Tez o tym slyszlam, ale od lat uzywam lactacyd(chociaz wcale nie jest najlepszy na rynku), sumie butelka jest bardzo wydajna i na dlugo starcza. Kul sobie latacyd na grzybice (czerwona butelka) do podmywania sie i zastosuj dopochwowo zel aloesowy(czysty aloes, jak najmniej skladnikow). U mnie tak kryzysowo nie bylo, ale pomoglo mi przed wizyta. Problemu nie rozwiaze, ale usmiezy bol. Dodam, ze stosuje czysty aloes jako librykat i naprawde polecam, otarcia, krostki po depilacji - super goi.

WLASNIE NA CODZIEN MYJE SIE MIESZANKA WODY Z OCTEM JABLKOWYM I MIALAM SPOKOJ Z INFEKCJAMI. ale pare dni temu miałam okres i chciałam tam trzymac wieksza higienę niż zwykle i dostałam infekcji. :( Niech szlag trafi szare mydlo. A najśmieszniejsze jest to, ze to mydlo polecila mi tez kiedyś ginekolog. :O

Pimafucin globulki są skuteczne ale niestety na receptę , spróbuj wyprosić w aptece bo i tak są na 100% odpłatność więc nic nie stracisz. Przestań używać rumianku bo lubi uczulać , lepiej kup płyn do higieny z nagietkiem lub macierzanką i stosuj do mycia . Nie rób żadnych nasiadówek bo grzyb lubi ciepłe i wilgotne środowisko więc tylko nasilisz sobie dolegliwości. Kup jakiś probiotyk typu Zenell Med , też wspomaga walkę z grzybem . Taka infekcja niestety w jeden dzień nie mija , musisz pomęczyć się kilka dni zanim grzyby odpuszczą .

* Zenella Med

W życiu nie miałam infekcji intymnej, a myję się zwykłym żelem pod prysznic. Jakieś wyjałowione jesteście.

Poproś o coś w aptece co jest na receptę ale można to kupić za 100% tak jak ktoś pisał. Maść na wewnątrz nie pomaga, ona tylko goi ranki,podrażnienia.

Kup sobie tantum Rosa do irygacji.

Napisalas ze kupilas sobie sama globulki clotrimazolum? Sprzedali Ci bez recepty? Wydaje mi sie ze to najpredzej powinno pomoc, plus masc

clotrimazolum globulki jest na receptę ale jak powiedziałam mgr co mi jest to dala mi te globulki chyba z litości. Tylko, ze one nie pomagają. :(

16:41 na receptę jest? Na ebayu można kupić normalnie myślałam że już zmienili to i ze juz nie potrzeba recept...

17:42 do szpitala jedz! Rozprzestrzeni ci się infekcja po całym organizmie to dopiero będziesz miała problem. Jak ten lek nie pomogł to to coś poważnego jest. Ubieraj się i pędz.

Gościu 17:50 z taką bzdetą do szpitala ? Grzybica nie jest niczym poważnym by do szpitala jechać , nie rób paniki. Leki które ma pomogą ale nie w ciągu pięciu minut więc trochę cierpliwości . Żeby grzybica zaatakowała cały organizm musiałaby mieć zerową odporność więc jej nie strasz . Od dawna grzybice intymne się zdarzają i nikt z tym nie biega na SOR .

17,51 chyba zwariowalas! z infekcja będę do szpitala jechala :D pomysl zanim cos poradzisz...

18:09 jak ci się rady nie podobają to po co pytasz? I ty oszalałs. Też kiedyś zaniedbalam i mecze się ze skutkami już 8 lat! Jak weszłam do gabinetu to odrazu opiernicz że od takich nagłych przypadków jest sor i tam jest ginekolog który przyjmuje zawsze. Więc rób co chcesz twoja pipa! Czekaj do pon. Widocznie nie jest aż tak źle z tobą

18:09 wyżej niż autorka... To nie jest panika ani strasznie tylko doświadczenie niestety. Ale... Ty wiesz lepiej.

Gościu 18:20 infekcja infekcji nierówna więc nie strasz autorki . Ty widocznie miałaś jakąś bakterię i zapalenie przydatków i stąd Twoje 8 letnie powikłania. Autorka już leczy (clotrimazolinum) infekcje więc nie zaniedbała swojego stanu. Do poniedziałku na tych lekach dotrzyma ,

18:28 tym samym lekiem się leczylam plus jakiś kwas mlekowy i krem. Jej sprawa

Tantum rosa, iladian, clotrimazolum.

Dziwne ze globulki nie pomogly, ale nie doczytalam jak dlugo je stosujesz? One nie dzialaja tak hop siup, do wizyty stosuj clotrimazol dopochwowo plus masc, powinno w koncu pomoc!

zazylam dziś po południu metronidazol doustnie ( tylko to miałam w apteczce) i trochę popuscilo. Ale i tak nie jest idealnie. Chociaz kiedyś ginekolog mi powiedział, ze doustne antybiotyki nie dzialaja na infekcje intymne , wiec sama juz nie wiem jak to jest.

clotrimazol stosuje od 2 dni - zalozylam sobie wczoraj 3tabletki rano , w południe i wieczorem. Dzis rano jedna i teraz na noc jedna.