Gość gość Napisano Lipiec 10, 2018 Zapisał się na półroczny weekendowy kurs. Na codzień chodzi do pracy. Więc tak naprawdę nie ma to codziennie od rana do późnego popołudnia. Raz na 5-6 tyg ma wolne od kursu. Ale na codzień jest zmeczony, rozdrazniony. To wszystko odbija się na mnie i na naszym związku. Cieszę się że spełnia swoje marzenia Ale boję się że źle się to skończy dla nas. Ma ktoś jakąś rade? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach