stary telefon czy to obciach

Mam stary telefon Nokia C2. Nie zamierzam go zmieniać dopóki mi się nie zespuje. Ma ktoś jeszcze taki telefon?

NIewiem jaki to, ale tez nie zmieniam telefonów poki sie nie popsują na amen. Wole sobie kupic cos innego

to zobacz sobie w google grafika. stara nokia żaden smartfon.

Dla mnie nie. Klawiszowiec to mój podstawowy telefon. Smartfona zabieram tylko czasem.

Obciach to kraść i ćpać.

taa jasne, tylko że na ulicach to widać wszyscy ze smartfonami, a tradycyjne telefony to mają tylko jakieś babcie.

w takim telefonie nie ma nawet neta, jak będziesz coś musiał sprawdzić na mieście to co?

up

Każdy ma taki telefon jak mu pasuje. Moja babcia akurat korzysta z dotykowego, bo jej się stara Nokia popsuła na amen, a Emporia i Maxcom jej nie pasowały, przez brak internetu właśnie :-)

no ale ja mam 30 lat jestem facetem, a nie żadną babcią:)

bazienka: co Cię denerwuje w smartfonach?

up

Każdy powinien mieć taki telefon jak lubi i go nie wkurza. Wiek nie ma znaczenia. Jak chcesz go tylko do dzwonienia i SMS owania to po co wypasiony Samsung albo iPhone, bez sensu :-)

Posiadam kilka telefonów z "typową" klawiaturą - każdy z nich działa do dziś, a najstarszy będzie miał w listopadzie dwadzieścia lat. O każdego dbam, jak mogę. Co prawda - wyświetlacze lub/i obudowy nie są w idealnym stanie, bo "swoje już przeszły", ale można z nich dzwonić, pisać i robić zdjęcia. Internet, jeszcze WAP, pobiera ogrom baterii, więc z tego nie korzystam, ale gdy czeka mnie jakaś podróż, gdzie telefon będzie mi służył tylko do sprawdzenia godziny lub odebrania, gdy ktoś będzie się dobijał, to biorę któryś z tych starszych modeli, bez wstydu. Nawet - ludzie często zaczepiają, bo pytają, co to za model, co ma, i tak dalej, a to powód do fajnej rozmowy, wspomnień. Powodu do wstydu nie ma, a smartfonów nie cierpię. Owszem - mają multum dobrych aplikacji, ale one wydają mi się jakieś takie "toporne". Jeśli coś działa, to nie warto wyrzucać, tylko - wykorzystać do końca. Pomyśl, że taki stary sprzęt może uratować Tobie lub komuś życie (odpukać!), kiedy nikt wokół nie będzie chciał lub mógł Ci pomóc...

troche obciach ja zmienilem rok temu na smartfona i nie zaluje czekalem z tym pewnie z 7 lat kup smartfona, bedzie wygodniesjzy i nie bedzie obciachu

Lubię smatrfony, bo dla mnie to ważne, że w każdej chwili mogę znaleźć jakąś informację, albo wysłać maila. Poza tym fajna zabawka, nie muszę zabierać aparatu, kiedy wszystko mam w telefonie :-)

''stare'' nokie czy samsungi nawet te bez klawiszy czyli dotykowe trzymaly baterie nawet do 6 dni. Niestety smarty trzeba czesto ladowac i to najbardziej mnie irytuje. Bylo takie zdarzenie u mnie, ze podczas jazdy autobusem jak malolaty zobaczyly, ze rozmawiam ze sterego telefonu, to mnie obgadali. To bardzo mnie wkurzylo. Nie stac mnie drogi, mam teraz jakis chinski z promocji w biedrze, xiaomi czy jakos tak.

Te nowe smartgowna emitują złe wibracje i szkodzą ludziom tak naprawdę. Po to zostały wymyślone między innymi

ciężko co 2-3 dni ładować? samo ładowanie trwa moment

Teraz chce mi sie z tego smiac, ale kolega tez byl biedny, dopoki nie wyjechal do rodziny zagranicznej, sam sie wygadal, ze w*****a go iphone, nie ten najnowszy ale 4, bo musi go codziennie ladowac.

oczywiście że musi, bo ten telefon ma już 7-8 lat więc bateria pewnie też hahaha

Do gość dziś x tez gdzies byly takie informacje w internecie pamietam te wpisy

Ty się Bazieńko nie wypowiadaj, jeśli do ciebie nie dotarło, że smartfon albo iPhone jest potrzebny do pracy. Po co włóczyć się z laptopem, kiedy wystarczy telefon? Można płacić, robić przelew i niczego się nie traci. Jak ktoś leży pijany w krzakach w każdy weekend to w ogóle lepiej nic nie mieć, bo ukradną. Nawet majtek lepiej nie mieć, bo przecież nie są za darmo :-)

https://youtu.be/zauOVvSdc_k

Każdy ma taki telefon na jaki go stać i jakie ma potrzeby. Ja przez komórkomat znalazłam model Xioami który kupiłam za niecałe 500 zł a funkcje i specyfikacje ma taką jak iPhone za 2000 zł. Jeśli taki telefon spełnia Twoje oczekiwania to nikomu nic do tego.

Zależy ile masz lat. Jak 17 i dupny charakter to wiadomo, że będą się z tego wyśmiewać i uważać to za obciach, bo wtedy telefon pełni rolę głównie mini komputerka ale jesli 20 kilka plus to już nikt z tego nie będzie się wyśmiewal. Mówisz że nie masz zamiaru go zmieniać dopóki Ci się nie zepsuje to po co się pytasz?

Meh to kwestia spojrzenia -.- niektórzy używają jeszcze nokii 3310 i się nie martwią, potrzebują jej tylko aby dzwonić. Ja jestem fanem samsunga galaxy s8, który wyglaa tak http://www.play.pl/telefony/samsung/samsung-galaxy-s8/ Wziąłem w Play na abonament dzięki czemu miesięcznie nie płacę więcej niż by mnie na niego było stać, a nie musze się wstydzić ;p

jak wygracie w media expercie 750 zł to możecie dołożyć do nowego i już nie będzie obciachu :D

Funkcjie jak iPhone za 2000? Haha za 2 tysie to jakiś złom sprzed dobrych 8 lat. Nowy iPhone to kosztuje co najmniej 5 tysi tepa dzido. Także ten twój xaiomi jest dziadem jak właścicielka