Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak to jest z wami panowie? Mieszkanie seks i inne glupoty

Polecane posty

Gość gość

Od roku jestem w związku z mężczyzną z mojego miasta oboje mamy po 20 parę lat każde z nas miało wcześniej inen związki i doświadczenia ,ale do.siebie czujemy jednak nadal coś mocnego . Jesteśmy oprócz tego też przyjaciółmi gramy razem w gry każde z nas nie ma problemu z pożyczaniu drugiej stronie samochodu pieniążków robieniu zakupów itp Mój chłopak zanim mnie poznało mieszkał z kumplami.pozniej wrócił.do rodzinnego miasta i domu a teraz.jego dom.rodzinny został tylko dla niego i mieszka tam sam. Ja mieszkam z rodzicami ale place im normalnie pieniążki zarabiam swoje i studiuje. Problem pojawia się tutaj gdy prYchodE do mojego faceta wiadomo dobrze się bawimy rozmawiamy gotujemy seks itd ,ale on otwarcie nie zaproponował mi abym się wprowadzila powiedział że mogę zostawać kiedy chce ale gdy wspominam o wprowadzeniu mówi że musiałby dorobić klucze albo nie rozumie roNych aluzji. O co tu chodzi czy to porprostu jego chęć piaskowania wreszcie samotnego mieszkania czy tak jak mówią koleżanki wgl nie zamierza ze mną nigdy mieszkać.jak wy byście się zachowywali i co.o tym sądzicie?są powody do obaw? Mieszka.sam dopiero dwa tygodnie dodam że pracuje po 12 h w firmie na różne zmiany i czasem śpi cały dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu kochajcie się rozmawiajcie i słuchajcie się i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak po 12h godzin haruje to pracoholik taki nie ma czasu na nic w życiu dej sobie spokój z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty wyżej ty tak ty nie przyszło cie do głowy ze na ta chate trzeba zarobić 12h pracy i ty dajesz jej rade zeby go rzuciła, troche do bani rada ale co ja tam wiem chyba lepiej sie wspierac co nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pracowalas kiedys 12h przez tydzien zarywajac sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a widzialas sie w lustrze po takim maratonie? a twoj chlopak cie widzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może źle się wyraziłam nie jest pracoholikiem porprostu ma taką pracę że pracuje w fabryce i musi teraz zasuwać po 12 żeby mieć więcej pieniążków . Normalnie pracuje po osiem jednak są to różne zmiany 14-22 22-6 lub 6-14 .nie pracuje dla przyjemności tylko dlatego że tak musi nie rozmawia nie.przenosi pracy do.domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się tylko czy on nie traktuje mnie jak małolatę rozumiem że ma już doświadczenie bo wyprowadził się z domu a ja jeszcze nie no.i jestem o 3 lata młodsza ,ale może powiecie panowie jak wy byście się zachowywali jakbyście chcieli żeby ktoś się do was wprowadził?myślałam że to będzie no mile jak będę wracała z pracy godzinę wcześniej bo kończę zazwyczaj o 21 robiła kolację i potem kazdy będzie robił co chciał przecież mieszkając razem nie musimy nonstop ze sobą gadać. Wczoraj Robiłam coś.glupieho przyszłam rano oczywiście zapowiadając to wcześniej.i wyraził zgodę zrobić jakieś ekstra śniadanko bo dwie godziny później miałam spotkanie w tamtej okolicy ale on.mimo wiedział i zawsze się zapowiadam był bardzo nieogarnięty bo gra nocki na kompie i pije energetyki. Chciałabym mu jakoś.pomoc nic nie mam do.tgo że gra nocki.sama też to robię.ale nie cały czas. Jego kumpel powiedzial mi że powodem że.mi.nie zaproponował wprowadzili jest jego niedojrzałość. Powinnam odpuścić trochę ? Mam.pewne obawy że wtedy już zawsze będzie chciał.mieszkac sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuj masz przebieg :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym powiedział zamueszkaj ze mną będziemy się częściej bzykac kupię dwa 65" i będziemy razem grać, kuewa jak mu zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doecnilabym taka szczera wypowiedź nienawidzę podchodów i domyślania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dyskutuj z 13. Stara zasada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak chciałem ale ciężko graczke trafić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×