Miłość nie istnieje

Bo ludzie tylko patrzą ile mogą wyciągnąć od tej drugiej osoby , skoro miłość istnieje to czemu bogaty wyszktalcony nie weźmie uposledzonej biednej ale z dobrym sercem i wiernej ? Tak samo z wyglądem , nikt nie weźmie osoby poniżej swoich kryteriów i nie klamcie że " nie " bo to że bierzecie brzydką osobą do związku jest efektem tego sami uroda nie grzeszycie lub tego że taki osobnik jeszcze się mieści w "kryteriach "

Miłość to wymysl żeby ludzie się parowali i produkowali swoje geny dalej , więc z punktu ewolucji ludzie którzy nie mają nie chcą mieć dzieci są bezuzyteczni

No cóż... tak to już jest w tym życiu, ludzie to po prostu zwykłe zwierzęta, tylko cywilizowane, i jak zwierzęta kierują się instynktem czyli seksem. Dodają do tego bajki o miłości, żeby partner nie czuł się źle z tym, ze jest dla drugiej osoby przede wszystkim obiektem seksualnym. Argument o miłości jest jak argument "nikt nie zna planu bożego" lub "niezbadane są wyroki boskie", gdy mówi się o jakichś religijnych nielogicznych absurdach, czyli to taki łatwy argument, którym wszystko można uzasadnić.

Bogaty biednej nie weźmie bo majątek się powiększa, nie pomniejsza :)

Czemu ktoś nie chce osoby poniżej swoich kryteriów? ty tak na serio? Od tego właśnie mamy jakieś kryteria, aby wg. nich postępować. Na ten przykład, moja dziewczyna pochodzi z ubogiej rodziny, ja z dosyć zamożnej, to mi zupełnie nie przeszkadzało. Jeżeli natomiast chodzi o wygląd, to nie oszukujmy się, to od niego zależy czy nam się dana osoba spodoba czy nie, czy nas pociaga na tyle, że będziemy chcieli ją lepiej poznać i się zaangażować. Wybacz, ale życie polega na tym, że nie zawsze można mieć to co się chce, więc nie licz na to, że każda dziewcyna, czy facet, którzy ci się podobają będą tobą zainteresowani, to jest bardzo naiwne myślenie,

Wygląd to pierwsze co przyciąga :);) Zawsze i wszędzie. Później charakter,pasja, status, temperament seksualny bo nie ściemniajmy się .. Jeżeli w łóżku się nie układa to w życiu na codzien też się układać nie będzie

11:02 no właśnie o tym mówię , ludzie dobierają się według interesów i korzyści a nie z osobą która bardziej kocha i da piękniejsze uczucie , pewnie gdybyś miał do wyboru średnia ale kochająca albo boginię która się ogląda za innymi to byś wziął to druga ,dlaczego ? Bo chcesz korzyści w postaci jej urody a nie uczucia

Coś takiego jak przyjaźń też nie istnieje , przyjaznienie się to zwykła wymiana usług między przyjaciółmi , ja ci pomogę w tym ty mi w tym , nie znam nikogo kto by bezinteresownie ciągnął kogoś za rękę nic nie wymagając , każdy przelicza ile ugra ze znajomości

dziś "Jeżeli natomiast chodzi o wygląd, to nie oszukujmy się, to od niego zależy czy nam się dana osoba spodoba czy nie, czy nas pociaga na tyle, że będziemy chcieli ją lepiej poznać i się zaangażować." Większych bzdur dawno nie słyszałem. Myślisz, że grubej i brzydkiej dziewczynie podobają się grubi i brzydcy? Nie, jej tak samo jak tym pięknym najbardziej podobają się modele, ale wie, ze u nich raczej szans nie ma więc wiąże się z podobnym wyglądowo do siebie i... również stara się go poznać, jest zaangażowana itd. Nie ma czegoś takiego jak nasz typ, z każdym możemy być szczęśliwi, wszystko zależy od naszego nastawienia psychicznego.

Nie ma czegoś takiegos jak uczucia wyższe , nawet rodzice bronią dzieci żeby ochronić wlasne GENY , czyli żyć dalej w ciele swojego potomka

Przyjaźń między kobietami istnieje Między mężczyzną a kobietą nigdy ;) Namiętność wrogość, pożądanie, uwielbiebienie tak, ale nie przyjaźń :P

dziś "Jeżeli w łóżku się nie układa to w życiu na codzien też się układać nie będzie" Nie chciałbym być Twoim mężem gdy zachoruje i przez chorobę w łóżku przestanie się układać.

11:10 no właśnie takie jak ona są dowodem na to że "miłość " trwa dopóki płynie korzyść , mężczyźni też tacy są , czyli to kolejny dowód ze coś takiego jak miłość to jest pojęcie abstrakcyjne , opisujące zachwyt kimś z kogoś mamy korzyści

I bardzo dobrze Aleksandrze bo męża nie szukam :D A w moim wieku to tylko wieko od trumny :D:D A sex nie jest najważniejszy bo najważniejsze jest zdrowie,zdrowie i jeszcze raz zdrowie :)

Najważniejsza jest samo świadomość , co ci po zdrowiu jak we łbie wiórki kokosowe

dziś Ależ przecież człowiek jest istotą która zawsze szuka korzyści, jak spotykasz się z kimś bo ma dobry charakter to robisz to dlatego, że masz korzyść z tego dobrego charakteru. Nie ma czegoś takiego jak altruizm.

Jest altruizm

Akurat z altruizmem się nie zgodzę , wiele razy pomoglam ludziom którzy mnie skrzywdzii, to się nazywa poczucie moralności

miłość ma wiele wymiarów, na pewno istnieje miłość do siebie samego, do Boga, świata, przyrody, zwierząt, pasja, hobby, człowieczeństwo, zakochanie. Miłość międzyludzka? może w przyjaźni, braterstwie, rodzicielstwie. Miłość w związku - tylko na początku, jestem z mężem 9 lat, 4 lata po ślubie, wierzę w miłość, ale on kocha tylko siebie, ja się nie liczę. Może nadejdzie taki dzień i dozna jakiegoś olśnienia, ale brakuje mi troski, uczuć, stałości, do tego jego chamstwo, złośliwość, ludzie po ślubie zmieniają się nie do poznania, nie zostało z niego nic, chciał partnerstwa teraz wymusza na mnie szantażami, żebym była kurą domową, o cokolwiek nie chodzi to wszystko jest moją winą, wyładowuje na mnie frustracje, wahania hormonalne, stresy, nie radzi sobie, babieje, robi z siebie pośmiewisko - tak to jest jak mija zakochanie, marzenia, cokolwiek wspólnego, ja o to walczę a on mnie za to upadla, nie ma seksu, pocałunków, tulenia, jak chcę go pocałować to odgania mnie jakbym była menelem z dworca, jak go w łóżku dotknęłam plecami to się na mnie wydarł... szukam miłości, jego nie wiem czy się wypaliła czy tak na prawdę nigdy nie istniała, przyjaciele, zwierzaczki, las na razie mi ją dają

Jesteście ateistami?

dziś "Akurat z altruizmem się nie zgodzę , wiele razy pomoglam ludziom którzy mnie skrzywdzii, to się nazywa poczucie moralności" Nie, to się nazywa unikanie "wyrzutów sumienia", gdybyś tego nie zrobiła, to byś się z tym źle czuła, więc to zrobiłaś by uniknąć wyrzutów sumienia.

gość dziś Najważniejsza jest samo świadomość , co ci po zdrowiu jak we łbie wiórki kokosowe XxX Nie lubię kokosu i rodzynek.. Pisze o zdrowiu z racji swojej pracy, to tak na marginesie :);) I wierz mi wiem co piszę :)

Aleksandrze Stelarze - wiem że się to nie odmienia, ale fajniej brzmi. Wg. Ciebie, wygląd nie ma znaczenia, czy po prostu nie zrozumiałeś co piszę? Nie chce mi sie tego kolejny raz tłumaczyć, więc w skrócie. TAK wygląd ma znaczenie, ale odróżnij to od gustów, wiadomo, że te są różne, ale wysportowany, zamożny, wysoki facet, ma przewagę na niskim grubym i biednym, bo statystycznie, ten pierwszy spodoba się większej liczbie kobiet. Co do zainteresowania drugą osobą a miłością. Nie można mówić, że wybrałbym ładniejszą, niż tą, która bardziej kocha. Bo skąd mam wiedzieć, która bardziej kocha? Musiałbym być z obiema na raz i dopiero wtedy można by mówić, że wybrałem ładniejszą niż tą która bardziej kochała, lub na odwrót. Więc argument jest bez sensu, bo nie znając drugiej osoby, skąd mam wiedzieć jak mocne byłyby nasze uczucia, a jednocześnie, dlaczego mam chcieć się o tym przekonać, skoro fizycznie mnie ona zupełnie nie interesuje? Miłość to składowa wielu emocji, również zauroczenia fizycznego.

11:22 tak sobie to tłumacz , już przed związkiem po detalach widać jaka dziewczyna jest , łatwo można zobaczyć która jest milsza zyczliwsza lepsza, ty po prostu wybierasz ładne opakowanie ,,to nie żadna miłość to wyrachowanie i szukanie lepszych genów dla potomstwa

dziś "wiadomo, że te są różne, ale wysportowany, zamożny, wysoki facet, ma przewagę na niskim grubym i biednym, bo statystycznie, ten pierwszy spodoba się większej liczbie kobiet." Tak, dokładnie, dlatego mówienie, że atrakcyjność to sprawa względna to bzdura. Ładni spotykają się z ładnymi, a grubi i brzydcy z grubymi i brzydkimi, i nie dzieje się tak bez powodu. Natomiast szczęśliwym można być zarówno z pięknym jak i z grubym i brzydkim.

Miłość istnieje a z jakich powodów powstaje to inne kwestia. Niektórzy wybierają rozsądek zamiast miłości bo dany facet np. t lepszym partnerem, albo osoby homo wchodzą w związek z osobami płci przeciwnej bo boją się opinii ludzi. Samą miłością człowiek nie żyje. Tym bardziej że nie ma gwarancji na istnienie wieczne miłości.

dziś Nie ma tak, ze ludzie patrzą tylko na wygląd. Jak myślisz ilu facetów spotykałoby się z kobietą, która jest piękna ale każdego dnia gnębi faceta psychicznie i fizycznie?

"Warto więc regularnie ulegać seksualnym przyjemnościom, które będą wpływały z korzyścią nie tylko na twoje życie, ale też na życie twojego partnera." Albo często się masturbować i ćwiczyć, efekt taki sam :-)

Ojej:D Komu się go tak nudzi, że spamuje seksem i bólami menstruacyjnymi? My to już znamy i dziękujemy :D:D

Aby doszło do miłości, najpierw jest etap zauroczenia/zakochania, a co ma urzekać w nieatrakcyjnej osobie? fakt, że jest miła? Poznajesz faceta/kobietę, to pierwsze co myślisz, to: "fajne ciacho, warto zagadać" czy "może i nie za ładna, ale wygląda na miłą" ? jak dla mnie ten temat to trochę wylewanie żali na rzeczywistość, w której żyjemy, i która taką po prostu jest.