Im jestem starsza tym jestes ladniejsza czy to mozliwe

obecnie mam 34 lata i widze zmiany na twarzy.Nie mam brzydkiej cery ani duzo zmarszczek.

bez botoxu ,i innego typu ostrzykiwań i zabiegów inwazyjnych to .... sie nie da

Takkk! Ale medycyna estetyczna robi cuda :) Mezoterapia 2x w roku Botoks na lwią zmarszczkę Kwas hialuronowyna drobnostki Lekko usta Piękne czasy :)

Da. Niektórzy wyglądają lepiej w wieku średnim, niż jak mieli po 20 lat. Autorce chodziło o to, że twarz się zmieniła, ale z jest ładniejsza.

usta ti od zawsze mam ladne duze dosc wydatne. moze kiedys zdecyduje sie na jkais zabieg np. kwas albo botoks.

Możliwe, widzę to po mojej siostrze. Tak do 28-29 roku życia miała dosyć pucułowatą twarz. I potem w parę lat się jej rysy zmieniły (może hormony ciążowe też miały na to jakiś wpływ?), oczywiście nie jakoś drastycznie, ale teraz mając lat 37 ma bardziej wyostrzone rysy, wyraźniejsze policzki etc. i wygląda dużo ładniej, mniej dziecinnie. Zmarszczek jak na razie ma zero, ja mam 2 lata mniej i mam już przy oczach :(

Ja to bym miala zal do siostry na Twoim miejscu.

gość dziś A niby dlaczego? Nie tylko w tej kwestii odziedziczyłyśmy inne geny i tego nie przeskoczysz. Ona ma mieć do mnie żal, że mam dużo lepsze włosy? Czy ja może mam mieć do niej żal też dlatego, że ma zielone oczy a ja nie? ;)

Może być taki przypadek że ktoś koło 30-stki rozkwita, tzn. tak naprawdę to twarz się robi bardziej wysuszona, w sensie tkanki podskórne cieńczeją, dzięki czemu kości policzkowe uwydatniają się. Tak było w przypadku Angeliny Jolie. Dlatego osoby które w wieku 20 lat mają pucołowate twarze jak np. Selena Gomez to koło 30-stki mogą wyglądać jeszcze lepiej, o ile nie przytyją, choć oczywiście ta radocha jest na krótką metę, bo koło 40-stki już sie robi inna "bajka" co widać po Jolie, która wygląda już źle. Jej czas wyglądu optymalnego przeminął.

Acha i ten efekt zanikania, cieńczenia tkanek podskórnych to jedna sprawa. Inna rzecz nie piszcie że jak ktoś nie ma zmarszczek tzn. że wygląda młodo, bo to jeszcze za mało by tak napisać. Stare żony bogaczy po liftingach i innych cudach nie mają na twarzach żadnych zmarszczek a wyglądają bardzo staro. Zapominacie, że jest jeszcze coś takiego jak ziarnistość skóry tzn. nie chodzi o to, że ktoś ma krostki, nic z tych rzeczy, chodzi o to, że skóra nie jest już tak hiper zdrowo napięta jak w wieku 20 lat. Koło 30-stki skóra jest inna, ma efekt podobny do tego jakby wyciągnąć, stare ziarniste, zaszumione zdjęcie gdy aparaty robiły zdjęcia na kliszach. Ktoś może nie mieć zmarszczek a ma taką skórę właśnie i będzie widać że ma skończone 30 lat. Inna sprawa też jak skóra się zachowuje w stanie ekspresji, ruchów mimicznych. Ktoś może w bezruchu z daleka wyglądać względnie młodo, a jak sie uśmiechnie, czy skrzywi to z tą skórą dużo się dzieje, znacznie więcej niż u osoby młodej, Skóra zwyczajnie nie radzi sobie z ekspresją. I tu wtedy nie niestety wiek sie zdradza od razu.

Ja do 20rz byłam grubą i brzydka,później do30rz wyladnialam i miałam mega powodzenie jak nigdy,teraz mam 40i niestety to już nie to

najlepsze są babki 40+ , piękne stworzenia takie dojrzałe ciałko mmm

gość dziś Po co podnosisz kwestię starzenia się? Tu nie o to chodzi. Chodzi o to, że niektóre osoby wyglądają lepiej będąc starszymi niż za młodu. Dam ci taki bardzo dobry przykład. DiCaprio. On dopiero ok 40 zrobił się tak naprawdę przystojny. Wcześniej to był taki szczylek. Sean Connery gość, który jest jak wino. Nawet jako 80latek wygląda za/je/biście. Piękny 60latek, a Al Pacino w tym wieku ohyda. Zobacz jak wygląda też Banderas w tej chwili. 57 lat. Daleko nie szukać. Polskie aktorki. Anna Milewska, piękna starsza pani, niekoniecznie olśniewająca 40latka. Nieżyjąca Halina Skoczyńska. To samo. Ładna w każdym wieku. Nie o starzenie chodzi, a o piękno zewnętrzne tego człowieka. U jednych jest w wieku 20 lat, u innych rozkwita 20-30 lat później, lub wtedy się wyostrza.

Podawanie przykładów męskich jest absurdalne, gdyż mężczyźni inaczej się starzeją, a tobie autorko myślę że po prostu z wiekiem popsuł się wzrok ;)

09:06 hi hi hi dokładnie to wzrok nie ten.... .a tak na poważnie inaczej dbamy o siebie niż te paręnaście lat temu ,inny styl ubierania.Spojrzcie na Kożuchowska z czasów Killera a teraz ?kiedy wyglądała lepiej?ale gdy się tak bliżej przyjrzeć to buzia wtedy była lepsza

Jestem przykładem tego że za młody wyglądałam źle!okrągła pyzata twarz brzydka cera i figura taka sobie.za to jak byłam ok 29-30roku życia wszystko się zmieniło.twarz wyszczuplala,dbanie o skórę też swoje zrobiło,figura taka jaka mają fitnesski/bo akurat ćwiczę od nastu lat/.takiego powodzenia jak od początku 30tki do teraz nie miałam mając18czy 25lat

Też byłam niby ładnym dzieckiem i nastolatką, ale szczyt mojej urody to był dopiero 23-24 rok życia. Wcześniej byłam jakaś taka przygaszona i nie umiałam znaleźć swojego stylu. W końcówce studiów każdy mi mówił, że wyładniałam, miałam bardzo zdrowe włosy, rysy już kobiece ale bez zmarszczek. Za to po ćwierćwieczu już mi się zaczęły sypać zmarszczki mimiczne ;(

gość dziś Podawanie przykładów męskich jest absurdalne, gdyż mężczyźni inaczej się starzeją, a tobie autorko myślę że po prostu z wiekiem popsuł się wzrok x Czytaj ze zrozumieniem wtórna analfabetko! Nie chodzi o starzenie się. Nie zauważyłaś, że jak podałam męskie przykłady, to zrobiłam to na zasadzie porównania jednego bożyszcza kobiet z innym bożyszczem? A potem podałam dwa przykłady kobiet, które w wieku podeszłym są piękne. Mam koleżankę, która wygląda nieco ponad swój wiek, a ona zawsze będzie ładna. Pomimo suchej skóry, pomarszczonej już szyi i zmarszczek na twarzy, zawsze będzie piękna. Co do wzroku, to chyba tobie się popsuł, skoro nie widzisz co czytasz.

Ty jesteś idiotka, mężczyźni inaczej się starzeją więc lepiej wyglądają jako starsi, to jest logiczne tepa dzido z kobietami tak nie jest, jak się dokładnie przyjrzeć twarzy to z każdym rokiem gorzej. Masz problem z wyrażeniem swoich myśli, a twoje przykłady żeńskie są z d**y wzięte, Panie wyglądają ok ale lepiej wyglądały jako młode kobiety.

gość dziś Nie porównałam facetów do kobiet! Porównałam jednego faceta do drugiego. Banderas jako 25 latek to był cud miód, a jako 40latek już nie był taki fajny. DiCaprio jako 25latek takie byle co, a jako 40latek wygląda super. Widzisz różnicę? Okulary włóż jak nie widzisz. Potem podałam przykłady kobiet, które jako stare baby są piękne. Ja nie mam problemu z wyrażaniem myśli, to ty masz problem z pojęciem czegoś, co jest proste jak drut. Jak się nie rozumie i nie ma argumentów, to trzeba powyzywać od tępych dzid? Jakie to niskie. Jesteś brzydsza w wieku 30 od siebie w wieku 20? Trudno. Twój pech. Ja się z tym pogodziłam, że nie jestem taką super laską jak kiedyś, że rysy mi się rozmywają w brzydki sposób, ale znam takie co z wiekiem wyładniały.

Ja czuję się lepiej i lepiej jestem odbierana teraz kiedy jestem po 30. Co prawda zawsze byłam uważana za ładną, a przede wszystkim zgrabną. Większość...siedzi w głowie...kilka miesięcy temu miałam romans, chodziłam z głową w chmurach, uśmiechnięta, chichocząca,kochanek podbudował moje poczucie i nigdy nie miałam takiego zainteresowania płcią przeciwną, a wcale nie szukalam uwagi, bo mialam jej nadmiar... Ale po co to piszę? Żeby uzmysłowić, że nasze podejście to połowa sukcesu... Wiele znam koniet, które po 30 wyglądają lepiej, mają pieniądze na fryzjera, dobre kosmetyki. Nie chodzi wcale o medycynę estetyczną, sama przymierzam się do botoxu ma zmarszczki mimiczne, które mam od 20 rz

10:16 Zgadzam się z Tobą, że jak jest się naprawdę ładnym, dba się o siebie, to to nie przemija mimo starzenia. W wieku 20 lat o większości można powiedzieć "ładna ", bo ma świeżą cerę, jędrną skórę itp, ale później trzeba mieć "to coś". Niektórzy to mają i są dla wielu bardziej atrakcyjni ze zmarszczkami niż kobiety typu Siwiec, które wyglądają jak z jednej taśmy w fabryce :D

7:31 Piszesz o 30 latkach jak o 70tkach :D Zmarszczki mimiczne nadają twarzy charakteru. Tylko lalki,ściany i osoby uzależnione od botoksu są gładkie bez względu na wszystko :D P.S. "Twarz nie radzi sobie z mimiką" :D Nic tylko umierać :D

Mam taką koleżankę, ma 34lata a wygląda max na 27...do tego je ile chce i nie tyje, cholernie jej zazdroszczę i niecierpie się z nią spotykać bo mnie to wkurza, bo ja tylko jak skończyłam 30tke zaczęłam tyc a do tego wyglądam na 10lat starsza...

"Zobacz jak wygląda też Banderas w tej chwili. 57 lat. " No niestety wygląda źle. Strasznie zdziadział. Za młodu i jeszcze w wieku średnim rewelacja. Teraz niestety jego lata świetności wizualnej przeszły do historii.

Zapomnieliście o poruszeniu jeszcze innej kwestii. Nasze postrzeganie innych osób też może zmieniać z upływem naszych własnych lat. Ktoś kogo oglądaliśmy w telewizji w wieku nastu lat i był wtedy dla nas starym dziadem, starą babą to jak 20 lat później oglądamy w telewizji ten sam film to nagle widząc daną osobę myślimy, że ten ktoś jest w sumie niczego sobie i całkiem atrakcyjny i seksi. Hehe

"Porównałam jednego faceta do drugiego. Banderas jako 25 latek to był cud miód, a jako 40latek już nie był taki fajny. DiCaprio jako 25latek takie byle co, a jako 40latek wygląda super. Widzisz różnicę? Okulary włóż jak nie widzisz. Potem podałam przykłady kobiet, które jako stare baby są piękne. Ja nie mam problemu z wyrażaniem myśli, to ty masz problem z pojęciem czegoś, co jest proste jak drut. Jak się nie rozumie i nie ma argumentów, to trzeba powyzywać od tępych dzid?" Niepotrzebnie się spinacie obie, bo obie macie racje. Osoba która się z tobą kłóci ma rację, bo jest to ogólna prawda, że faceci się ogólnie starzeją inaczej niż kobiety stąd wiele romansów młodych d**ek ze starszymi facetami i starszym facetom też odbija że jeszcze na starsze lata, bo mogą zaimponować jakiejś małolacie własnym autorytetem i siwym włosem i ma to nawet jakiś swój urok. Odwrotna sytuacja gdy jest młody szczylek ze starą babą już nie ma żadnego uroku tylko budzi zniesmaczenie. Nawet jeśli taka kobieta za młodu była ślicznotką to nie ma to już coś co już nie istnieje. Z drugiej strony jednak i ty masz racje, bo istnieje jeszcze takie zjawisko jak różnorodność genów, budowy twarzy, taki George Clooney coś długo nie chce się "zestarzeć" chociaż już dawno temu się zestarzał tak naprawde, ale chodzi o to, że nadal nic nie traci na atrakcyjności mimo siwych włosów. Mimo, że się wydaje, że te wasze spostrzeżenia przeczą sobie to jednak jakby zapodawać różne przykłady z życia to sie tylko uzupełniają.

"7:31 Piszesz o 30 latkach jak o 70tkach smiech.gif Zmarszczki mimiczne nadają twarzy charakteru. Tylko lalki,ściany i osoby uzależnione od botoksu są gładkie bez względu na wszystko smiech.gif P.S. "Twarz nie radzi sobie z mimiką" smiech.gif Nic tylko umierać smiech.gif" I wg takiego myślenia właśnie, tak oto się tworzy pokolenie bab które na starość ubierają się żenująco i niesmacznie myśląc, że są wiecznie seksi, podczas gdy otoczenie patrzy jakby się tu ewakuować bo przypomina im się serial "Opowieści z krypty"

"Piszesz o 30 latkach jak o 70tkach smiech.gif Zmarszczki mimiczne nadają twarzy charakteru. Tylko lalki,ściany i osoby uzależnione od botoksu są gładkie bez względu na wszystko smiech.gif P.S. "Twarz nie radzi sobie z mimiką" smiech.gif Nic tylko umierać smiech.gif"" A co ? Nie jest to fakt ? Jest! Oczywiście 30 lat to nie jest jeszcze 70 lat. Nie wiem skąd ci to przyszło do głowy, ale jednak nie jest to też już 20 lat. Ten kto się tym nie przejmuje w wieku 30 lat to pewnie nie będzie się tym przejmował i w wieku 70 lat. Nie zrozum mnie źle. Ja nie mam nic przeciwko radości życia. Byleby ktoś nie robił z siebie błazna gdy już te 70 lat skończy, bo niestety są kobiety które robią z siebie błazna i tracą kontakt z rzeczywistością wytwarzając żenujące sytuacje dla otoczenia. Prócz radości życia trzeba też mieć rozum i zdrowy rozsądek i trochę skromności. Skromności nie mylić z życiem w habicie, ale prawie gołe cycki na wierzchu w wieku emerytalnym to też bardzo kiepski pomysł. A od takiej beztroski właśnie się zaczyna.

"Banderas jako 25 latek to był cud miód, a jako 40latek już nie był taki fajny. DiCaprio jako 25latek takie byle co, a jako 40latek wygląda super. " Pozwole sobie sprostować. DiCaprio za młodu to nie było byle co. W latach 90-tych był na okładkach magazynów dla nastolatek. Był atrakcyjny ale w swojej ówczesnej kategorii wiekowej. To, że nie akurat w twoim typie on nie był to nie znaczy że jest to ogólna prawda na temat jego wyglądu.