Gdzie mężczyzna zaprasza kobietę na pierwsze spotkanie?

Tylko nie do siebie,bo co jak co,ale jak to obca osoba to nie wiadomo co się może wydarzyć. Kino,spacer,nad rzekę,jezioro, na rowery - jest mega dużo opcji.

Malego masz w zwisie?

Polsat lub TVN : ) możesz zadecydować : )

Jestem kobietą 35

Tylko nie do siebie,bo co jak co,ale jak to obca osoba to nie wiadomo co się może wydarzyć. Kino,spacer,nad rzekę,jezioro, na rowery - jest mega dużo opcji.

Myślę że najlepiej spacer :) pierwsze spotkanie .. Ja z moim chłopakiem na pierwszym spotkaniu przejechaliśmy się rowerami do parku:) Trochę niezbyt pierwsze spotkanie nam się udało bo nie mieliśmy tematów ale teraz to wiem że to jest to i jesteśmy już dłuższy czas razem :) i wiem że traktuje mnie poważnie Myślę że spacerek, przejażdżka rowerami będzie ok :) Zaproszenia na randki na jedzonko zostaw jak już będziecie para :D

Jak ja byłam panną to do kawiarni, posiedziało się przy kawie i ciastku, porozmawiało i odprowadził spacerkiem na tramwaj :-) Teraz czasy się zmieniły, więc trudno powiedzieć

A co sie ma wydarzyc? Przeciez nie okradnie cie.

Ja zawsze umawiałam się na pierwsze spotkanie na spacer lub na kawę czy drinka. Do kina na pierwsze spotkanie raczej nie, bo pogadać nie można. A do kogoś iść na pierwsze spotkanie to chyba tylko w wiadomym celu....

Na pierwszym spotkaniu do siebie? Oj swintuch z ciebie

Może sprawdza czy się puszczasz?

Beata Pawlikowska kiedyś w wywiadzie wspominała jedna z 'randek' była wtedy bardzo mloda, dala sie zaprosić do mieszkania jakiegoś nowo poznanego gościa no i stało sie, facet nie chciał jej wypuścić... Została zgwałcona i kolejnego dnia chyba przez okno uciekała...

I tak ci da dupu jak nie odrazu to na drugiej randce

Powiedzmy sobie szczerze jak facet szanuje kobietę to zaprasza na kawe albo spacer

Wezcie sobie na spotkanie przyzwoitke jakas

Na pierwszej randce nic wiecej jak lód!! Dziewczyny szanujcie się!!! Potem płacz

Heee????

Mezczyzna do siebie na seks prawiczek na spacer lepiej sie poznac

Loda?????????? Moze jeszcze z polykiem?

Do siebie? :) No chyba, jeżeli zaprasza na seks, a nie na pierwsza randkę :) Jeszcze z taką propozycją się nie spotkałam :) A spotkałam się z wieloma facetami, których poznałam na mydwoje :) A gdzie najczęściej byłam zapraszana? Do knajpki, na spacer, dwa razy na lodowisko, bo jasno to określiłam w swoim profilu, że bardzo lubię łyżwy. To powinno być takie neutrealne miejsce, gdzie oboje będziecie czuć się swobodnie i będziecie mogli na spokojnie porozmawiać, bliżej się poznać. Jak jakiś facet zaprosi Cię do siebie, to powinna Ci się zapalić czerwona lampka, że chyba jest z nim coś nie tak... ;)