Nie obrzydzają was te fetusy, które rosną wam w brzuchać?

bo mnie tak

Ty nas odrazasz, potworze. Żal że twojej matki nie odrazalas, byłby spokój bo by się ciebie pozbyla

Mnie przerażają zdjecia 4,5 wymiarowe z usg, dzieciaki wyglądają jak zdeformowane potworki, sama jestem w ciąży i nawet nie patrze na ekran. Potem mam filmy że moje dziecko będzie takie zdeformowane. Wolę normalne czarno białe usg rozczulam sie jak każda, ale te „realne” mnie przerażają

Dziwna jestes, ze cie usg 4d przeraza. Przeciez mozesz wtedy zobaczyć jak naprawde wyglada twoje dziecko. Nie ma w tym nic przerazajacego

ja jeszcze w ciazy nie bylam, ale sama mysl, ze cos mi rosnie w brzuchu jest dziwna. Boje sie tego i faktycznie mnie obrzydza. Nigdy nie dotknełam brzucha ciezarnej, dla mnie to creepy.

To kto wam się każe rozmnażać? Zróbcie światu przysługę i nie powielajcie swoich spartaczonych genów. A jak ktoś się boi usg...bo dziecko wygląda na zdeformowane..heh znałam taką jedną, moja teściowa, boi sie tego i 100 innych rzeczy, lękowa osobowość a do tego psycholka, płacze na zawołanie, histeryczka, nie chce sie leczyć. Czyżby Wasze alter ego>?

Dziwna jestes, ze cie usg 4d przeraza. Przeciez mozesz wtedy zobaczyć jak naprawde wyglada twoje dziecko. Nie ma w tym nic przerazajacego X No tak na pewno nie wygląda jak na tym obrazie hahaha Zobaczę jak sie urodzi

A jak ktoś się boi usg...bo dziecko wygląda na zdeformowane..heh znałam taką jedną, moja teściowa Xx Nie boję się usg cwelu. Brzydzi mnie obraz jaki pokazuje, co w tym dziwnego. Nie mam obowiązku go oglądać

Jakby nie patrzec, w na szyb ciele zbiera sie kilka obrzydliwszych rzeczy niz plod, woskowina w uszach, flegma w plucach , czy gowno w o******cy