Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie rozumiem rodziców

Polecane posty

Gość gość

Otóż lepiej rozumieją mnie ciocie, wujki, kuzyni- oni chwalą mnie za to, że pamięć mam dobrą, uczę się dobrze, z kolei rodzice przed jakimś wyjazdem, spotkaniem rodzinnym, albo rodzice obserwuja mnie jak dlugo rozmawiam z kims na tych spotkaniach, mówią do mnie tylko nikogo nie truj swoimi opowieściami( przecież chce tylko porozmawiać z kimś z rodziny bo mało się widuje z tym kimś), a co najgorsze słyszałam od nich to jesteś za młoda dla starszych kuzynów, bo mają swoje sprawy, po co chodzisz do nich( a oni nie mówią do mnie spadaj, itp tylko mnie słuchają), jak ja powiedziałam rodzicom, że od kiedy do 18 latka ktoś mówi jak ma się zachowywać?! Nadopiekunczosc?! A mama od razu zaczęła rozpaczac. Albo jak ja mówię w tym wieku mam swoje sprawy to raz dostałam w nogę i się poplakalam, jaki jest najlepszy sposób na to, żeby rodzice tak nie mówili? Bo jak się zaczynam stawiać to rodzice po prostu mówią, zawsze o byle co pretensje! Doradzcie coś. Tylko szczerze, nie toleruje odpowiedzi dopiero problem masz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zwracac uwagi i robić swoje. I w miarę możliwości w przeciągu kilku lat wyprowadzić się z domu. Ich nie zmienisz, mam w rodzinie 40 letniego brata ciotecznego, dla rodziców on ma ciągle 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 14.31 jeszcze dopowiem, że co najgorsze słyszę to mama mówi że jak kuzynka będzie z chłopakiem na imprezie to z nią niepogadasz- jak ja z nią rozmawiałam na imprezie to kuzynka nie mówiła spadaj, tylko normalnie ze mną rozmawiała. Wtedy to ucieklam jak mama mi to powiedziała to już mi było źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 14.31 wspomniałeś/as o wyprowadzce jak ja postawiłam się do rodziców jak tak mnie traktowali jak powyżej napisałam powiedziałam, że niedługo się wyprowadzam, a wtedy to już prawie tata by mnie dopadł i zbil, a mama się zalamala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×