Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile kosztuje wycieczka w tym czasie do Grecji czy trzeba znać język

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie. Może któraś z was była w ostatnim czasie bądź się wybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pytanie zadaj w biurze turystycznym, a język zawsze lepiej znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam w maju. Bez biura podróży. Jak dla mnie tanio i pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super ze tanio i pięknie ale powiedz jeszcze cenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lepiej bez biura podróży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22'53 co ? super tanio? chyba w jakiejś Grecji w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prościej wejść na stronę dowolnego biura podróży i sprawdzić ceny? to się ciągle zmienia, są oferty last minute. I tak - w Grecji jest dość tanio, trzeba tylko uważać i wybrać hotel, który ma w okolicy knajpki i sklepy. Jak się wyląduje na odludziu, to jest się skazanym na 2-3 okoliczne tawerny, w których już wcale tanio nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jadę do Grecji na 12 dni z biurem podróży. All inclusive, hotel 4*. Cena za wszystko 9.5tys za 3 osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9500 dla dwóch osób- tydzień objazd po Grecji + tydzień odpoczynku w hotelu 4'5 *. Na objeździe dokupione obiadokolacje a w hotelu all inclusiv. Lato'18, Rainbow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do cen - nie jest drogo, moim zdaniem oczywiscie. Ja byłam w Grecji 2 lata temu, z mężem i dzieckiem na 5 dni, nie all inclusive - sami wszystko sobie organizowaliśmy, jadaliśmy w restauracjach ale też sporo kupowalismy jedzenia w sklepach. hotel mieliśmy taki mocno naciągane 4*, pokój maly ale czysty. W sumie na wszystko (w tym też taxi z lotniska i na lotnisko) poszło coś między 7500-8000. na 5 dni 5 nocy, trzy osoby, to nie jest jakoś dużo. Język - uważam, że angielski dobry wystarczy, nawet taki komunikatywny da radę. Wiem, bo moi znajomi z angielskim na pewno nie jakimś dobrym, dużo latają - Chorwacja, Włochy, itd i sie zawsze dobrze dogadują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 5 dni bez jedzenia 8000?! To jest duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5:45 Jaki wstyd jak ludzie nie czytają ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro lecimy za 6100 za 3 osoby, na Kos, all inclusive, last minute, hotel sprawdzony w zeszłym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W I polowie czerwca wydalam 4000 na tydzien all w 4 kwiazdkowym dla 3 osob. Dziecko 4lata. Jak czytam ze ludzie wydali wiecej w hotelu bez wyzywienia to tylko sie utwierdza ze najtaniej all wychodzi. Polecam portal wakacje.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 20 daj linka bo tanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Portal wakcje.pl pokazuje Ci wszytkie oferty ze wszytkich biur podrozu. Rezerwujesz online wszytko szybko bez tracenia czasu na chodzenia bo biurach. Opinie o hotelu pocztytasz w necie wpisujac nazwe hotelu w google.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co robicie na wczasach all inklusive? Objadacie sie nonstop , siedzicie przy basenie a wieczorem pijecie darmowe drinki w hotelu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze na miejscu wykupic wycieczki fakultatywne to zwiedzasz wyspy lub zabytki lokalne. Ale tak wakcje all na tym polegaja nic nie robisz jesc Ci daja, sprztaja pokoj za Ciebie tylko ODPOCZYWASZ po to sa wakacje. Moze sie to wydawc nudne ale jak ma sie dzieci to napawde mozna odpcozac od domowego kieratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast ll clusive polecam half-board :) Sniadanie i obiadokolacja . Nie jestes uwiazany whotelu,nie masz poczucia, ze za cos zapłaciłes i nie korzystasz.. Zjadasz sniadanie i idziesz zwiedzac, a jak wracasz wieczorkiem masz obiad :) Lub zjadasz sniadanie i idziesz na plaze, po powrocie zjadasz obiad :) Jak zgłodniejesz na tej plazy zawsze mozesz posmakowac lokalnej kuchni.. Osobiscie wykupuje jedynie sniadania i wybywamy z hotelu.. Nie dal mnie nawet najpyszniejsze hotelowe jedzenie.. ono nie ma nic wspolnego z lokalnymi smaczkami. Ja nie pojechałam do tej Grecji by zjadac kontynentalne sniadania i wsuwac burgery , tudzież mięso z frytkami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.12 to że mam all inclusive nie oznacza że siedzimy tylko w hotelu. My zazwyczaj rano po śniadaniu wyruszamy w podróż autem lub łodzią i zwiedzamy. Nie szkoda nam nie zjedzonego obiadu. W tym roku za hotal all inclusive 4 gwiazdki zapłaciliśmy mniej niż za HB 4 gwiazdki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo jest osób, którzy tylko przebywają w hotelu i nic poza tym ale też dużo jest takich jak my aktywnych ludzi jak my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co robię na wczasach all inclusive? Przykładowo: wstaje rano na śniadanie, idę pozwiedzać miejscowość, w której mam hotel. Wracam na obiad, po obiedzie idę na plażę. Wracam na kolację. Po kolacji sprawdzam w hotelu, jakie są dostępne wycieczki, co z rozrywek oferuje hotel, jak funkcjonują lokalne autobusy. Następnego dnia jem śniadanie, idę na plażę, wracam na obiad. Po obiedzie jadę autobusem zwiedzić pobliskie miasteczko. Wracam na kolację. Kolejny dzień: jem śniadanie, idę na spacer do części miasteczka, w której jeszcze nie byłam. Wracam na obiad, po obiedzie idę na basen. Kolacja, a po niej idę na rejs statkiem przy zachodzie słońca. Następnego dnia idę na śniadanie, później na wycieczkę fakultatywną do stolicy. Wracam dopiero wieczorem na kolację (obiad jem na wycieczce). Itp., itd. Nie wiem, dlaczego ludzie myślą, że jak ktoś ma all, to tylko siedzi na tyłku w hotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy tak bogatej ofercie biur podrozy ja sie jeszcze zastanawiem ze niektorzy rujnuja kase na naesze polskie morze z beznadziejną pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz co robić, że zastanawiasz sienad innymi? Pozwól ludziom, życ po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Przy tak bogatej ofercie biur podrozy ja sie jeszcze zastanawiem ze niektorzy rujnuja kase na naesze polskie morze z beznadziejną pogoda. / bo wielu Polakow boi sie podrozwac za granice, sa ograniczeni, nie znaja jezykow, sa rasistami itd. dlatego wybieraja budny zimny Baltyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10'30 w sam punkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiera87
Jeżdżę co roku do Grecji z net holiday. Mówię po angielsku tylko i nigdy nie miałam problemów. Co do cen to są naprawdę różne. Widziałam baaaardzo promocyjne, jak również takie normalne. Najlepiej to samemu poszukać odpowiedniej wycieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×