Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie co do rozstania

Polecane posty

Gość gość

Witam Niedawno dziewczyna po roku zakończyła związek. Z dnia na dzień powiedziała ,że nie pasujemy do siebie , że zaczęła traktować mnie jak kolegę,dziwnie się zachowywała zmieniła makijaż. Po tygodniu z nią pisałem i zaczęła mi wyrzucać ,że ją zdradzałem itd Co było prawdziwym powodem zerwania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam się pytasz? Dbałeś o nią? Zdradziłeś ja? Powtarzałeś jej, że jest dla Ciebie najważniejsza? Traktowałeś ją z szacunkiem? Byłeś dobry w łóżku? Wybierałeś ją czy kolegów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem pracę w delegacji Dbałem Fizycznie nigdy jej nie zdradziłem Powtarzałem,że jest najważniejsza Traktowałem ją z szacunkiem tyle ,że pisałem sobie z nudówkiedyś z kimś i ktoś mnie podpierdzielił W łóżku było ok choć mogłoby być lepiej gdyby nie te wyjazdy Zawsze ona na 100% Wydaje mi się ,że te pisanie zjebało wszystko.Zjebałem miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chwilka, tylko wyciągnę swoją czarodziejską kulę... :P Może nic do Ciebie już nie czuła, może pojawił się ktoś lepszy na horyzoncie (częste/długie rozłąki świeżym związkom nie służą). Zakochana dziewczyna raczej nie odchodzi od tak na 'pstryk', z dnia na dzień. Jeśli nosiła się z tym zamiarem od dłuższego czasu, to na pewno było widać, np. po zmianie zachowania, podejścia, i to wtedy był czas na dociekanie przyczyn. Skoro oskarża Cię teraz o zdradę, a Ty masz czyste sumienie, to albo poszły plotki, albo próbuje Cię zniechęcić do siebie, albo faktycznie zrobiłeś coś, co jej zasugerowało zdradę... (a niektórym już sam fakt pracy w delegacji to sugeruje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam ,bo chcę mieć czyste sumienie , że właśnie wina jest te 50% na 50%. Podejrzewam ,że ktoś pojawił się trzeci. Mimo wieku to nie był dojrzały a szalony związek .. zerwanie bardzo bolesne dla mnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby Cię kochała , nie zerwałaby z dnia na dzień z powodu jakichś plotek . Najpierw w rozmowie próbowałaby wyjaśnić sytuację , czy faktycznie prawdą jest to co się dowiedziała . Skoro tego nie zrobiła a nagle zerwała zarzucając Ci zdradę , znaczy to że od dłuższego juz czasu w jej życiu zaistniał ktos inny. Wahała się któego wybrać (nie zauwazyłeś tego wahania w jeje zachowaniu bo częśto wyjeżdżasz ) i teraz własnie wybrała tamtego który zapewne zawsze był blisko i na każdym kroku. Czy jest w tym Twoja wina ? Myślę że nie , że wina jest po jej stronie bo za słabe uczucie było z jej stony , dlatego tsk łatwo wymieniła Cię na nowszy model ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego dla mnie związek jest ważniejszy niż większa kasa. Nigdy w życiu delegacji. Poza tym skoro byliście od siebie daleko to dlaczego nie pisałeś z nią tylko z jakąś inną laską?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałem z nią non stop , byliśmy w kontakcie byłem tak zakochany ,że robiłem błędy, nakręcony .. i bańka pękła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejrzewam ,że jakbym nie miał tych wyjazdów byłbym z nią do dziś . Chyba ,że narzekałaby że nie ma kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 z rzędu mój mało tego dzwoniłem 2-3 razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mógłby się ktoś wypowiedzieć czy temat wyczerpany ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niej wasz zwiazek sie skonczyl. Moze ktos "mily" powiedziec jej, ze na delegacji zawsze SA zdrady. Twoja byla nie chcial zwiazku na odleglosc I do tego wysokie ryzyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze poszukaj stacjonarnej pracy I walcz o nia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możecie się spotkać i porozmawiać szczerze o co chodzi ? Zaproś ją do restauracji i popytaj co i jak. Może zależy jej na tym żebyś o nią powalczył ? Żebyś pokazał jej, że Ci bardzo zalezy ? Jesli Ci zalezy to powalcz o swoja miłość :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zarzucała Ci, że ją zdradzałeś tzn. że musiała mieć jakieś podstawy ku temu. Mówisz, że z nudów pisałeś z kimś innym i ktoś tam Cię podpieprzył. Czyli jednak podstawy miała... Wyjasnij z nia to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×