Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to zdrada jezeli maz tylko pracuje a ja nie czulam sie kochana i przespalam

Polecane posty

Gość gość

sie z bylym facetem? Czy to ja jestem tylko temu winna? On non stop pracuje, a jak nie pracuje to jezdzi na dzialke pod miasto gdzie dom budujemy i tam tez pracuje razem z robotnikami. Jak mielismy urlop bylo ok, cudownie ale urlop tp ylko 2 tygodnie w ciagu roku. Nie czulam sie kochana i spotkalam sie z bylym i wyladowalismy w lozku. Trwalo to ponad rok, maz sie dowiedzial i sklada rozwod z mojej winy - czy to jest tylko moja wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąd rozstrzygnie. Wina zawsze leży po srodku- takie moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje. Tez uwazam ze posrodku. Facet musi dbac o kobiete, a nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja wina. A dlaczego mąż budował dom sam? Nie mogłaś tam z nim jeździć. Spędzać czas razem , a nie się puszczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie rozumiesz, że on dbał o Ciebie. Pracował żeby było go stać na wybudowanie domu i jeździł tam żeby wszystkiego dopilnować A Ty siedziałaś w domu i strzelałaś fochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_N
Jeżeli pytanie nawiązuje do autentycznej sytuacji - w co wątpię, bo jest tak infantylna, że śmiać się chce, to odpowiedź brzmi następująco :) Tak ma prawo złożyć papiery z Twojej winy, tak wygra sprawę, tak to Twoja wina. Usprawiedliwiasz nie zdradę, jednorazową pod wpływem emocji, tylko roczny romans. Przez okrągły rok zdradzałaś męża, zamiast próbować poprawić wasze relacje. Facet pracował na waszą rodzinę, a gdy nie pracował, to budował wasz wspólny dom. I co za to dostał? rok dymania jego własnej żony przez jakiegoś gaha... Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on zapieprza w pracy i przy budowie domu dla swojego widzi mi się czy dlatego abyś cię mieli kasę na życie i gdzie mieszkać? To z******ta z ciebie żona skoro tak się odwdzięczyłas,co ty zrobiłaś aby polepszyć sytuacje w jakiej byliście?? Nic zapewne,tylko księżniczka czekała ze tylko maz bedzie koło niej skakał,problem to ty masz z poczuciem własnej wartości.Tak rozwód bedzie z orzeczeniem twojej winy,zostaniesz gola i wesoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rok się pocieszałaś? hahaha no to jego wina jak nic. Ty niewinna jesteś przecież. :P 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×