Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam jedno dziecko, czy jestem nienormalna?

Polecane posty

Gość gość
Kochana, to wyglada tak pieknie tylko z wierzchu. Ja sama kwitlam w ciazy, a po porodzie mimo, ze mam juz te sama wage itd. widze po sobie, ze zbrzydlam, jakos mi sie te rysy twarzy zmmienily, a dbam o siebie, codziennie makijaz, ale jak patrze na zdjecia z ciazy wygladalam o wiele lepiej. Takze od tych ciezranych moze bic takie szczescie, blaska, ale wszystko zmienia sie potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wiecej, ja ma dziecko dopiero 9msc, ale mam wiekszosc znajomych z dwojka, ale juz starsze, nawet nastolatki i uwierz mi, ze slysze jaki to kierat jest, ze im starsze tym grzej. Zycie ich wyglada tylko zawiezc do szkoly, pracy, przywiezc ze szkoly, zawiezc na zajecia dodatkowe itd. Niektorzy tylko czekaja, az dzieci pojda na studia. A jedna kolezanka to mi sie wprost przyznala, ze jakby wiedziala jak to bedzie to zostalaby tylko przy 1 dziecku. A kolejna niedawno sie cieszyla jaki to spokj w domu jak jedno dziecko wyslala na wakacje do babci (mieszkam za granica, dlatego na tak dlugo) i ze juz niedlugo wroci i znowu bedzie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jest boom na dzieci bo jest 500+, ale co bedzie za kilka lat? Ja chyba tez zostane przy 1 dziecku, bo lubie tez swoje zycie i lubie zajmowac sie soba tzn. miec czas wieczorem na odpoczynek, a nie usypiac dzieci w nieskonczonosc,a w opiece nad jednym to mozna sie podzielic i miec ten czas dla siebie. Ja tez chce miec zaplecze finansowe na fajne wyjscia z dzieckiem do kina, restauracji, wyjazdy, wakacje. Latwiej i ekonomiczniej wyjehac z jednym niz dwojka (szczegolnie w dlasze podroze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dziecko 6,5 lat drugiego nie będzie nigdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie mialo byc wyjechac, zjadlo mi literke. Uwierz mi ciaza i dwojka dziei wyglada ladnie z boku, a rodzinka wielodzietna wyglada ladnie na zdjeciu, a wrzeczywistosci to jest duzo roboty. ja tez chce miec cos z zycia, a nie kilkanascie lat najlepszych w zyciu biegac wokol dzieci. Mam jedno, wiem jak to jest byc w ciazy, urodzic (na szczescie przez cc ) i jestem na razie spelniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rok temu miałam podobne dylematy. 7-letni syn, wygoda, stała praca. Wcześniej nie chciałam mieć 2, ale potem naszly mnie wątpliwości. Podjęłam decyzję i jestem teraz w 39tc. Cala ciążę huśtawka nastrojów i zastanawianie się czy dobrze zrobilam. Wciąż nie wiem jak to będzie, ale na chwilę obecną bardzo się cieszę, że będę miała maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kupa roboty i nic poza tym, latasz wkoło dziecka, nie masz czasu dla siebie. Odchowane już masz, teraz zaczerpnij życia, wyjdź do ludzi, do pracy, jeżeli nie chcesz lub nie możesz czy tam jeszcze inne powody masz przez które nie pracujesz, to zrób cokolwiek żeby trochę sobie przyjemności sprawić. Spotykaj się ze znajomymi, odwiedzaj częściej rodzinę, dawaj swojemu dziecku nadal dużo, tj chodźcie do kina, na spacery czy co tam lubi, ale nie utrudniaj sobie kurcze życia ponownym pakowaniem się w pieluszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie też wkurza to przesadne udowadnianie jakie to macierzyństwo jest wspaniałe i w ogóle! tak nie jest! macierzyństwo to ciężki kawał chleba, próba dla cierpliwości i pokory! są dobre chwile ale ogólnie rzecz ujmując, to strasznie trudne i ciężkie zadanie! ciesz się że masz dziecko już w takim wieku, bez całej tej pieluchowej, cyckowej zabawy i korzystaj z młodym z życia, a gdy zajmuje się sobą, a zapewne tak jest, to ty działaj i korzystaj jeszcze bardziej, odpoczywaj, wychodz, bądź szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jesteś nienormalna. Jesteś niezdecydowana. I za dużo się naoglądałaś tych internetowych mamusiek. Uwierz, to nie jest wszystko takie jak widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spójrz tylko i sobie odpowiedz, czy chcesz znów to przechodzić, ciąża, badania, poród, ból, strach, karmienie, szpital, igły, grzebanie non stop w miejscu intymnym(bo tak do cholery jest!!), kupy, płacz, nieprzespane nocki, kolki, zupki, targanie wózka, piaskownica, inne wredne mamusie, przedszkole... ehh nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwójkę i jest fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidzę dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jedno (7 lat ) więcej nie chce Nie czuje sie pewnie w roli matki i nie chce stac sie jedna tych znerwicowanych matek ktore widzę na zakupach czy placu zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, każdy robi sobie dzieciaka bo 500+ a zobaczymy co będzie jak to zlikwidują haha głupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zlikwidują 500+ to w wielu przypadkach będzie płacz i zgrzytanie zębów. Sama znam przykład gdzie ona nie pracuje, jest w 3 ciąży (dzieci rok po roku) on pracuje tylko dorywczo . Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, macierzynstwo 2+ wyglada ladnie i kolorowo na insta i blogach mamusiek. Oj, ja tez znam wokol siebie sporo znerwicowanych mamusiek 2+, may jedynakow sa bardziej wypoczete i nie narzekaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jedno dziecko i nigdy więcej drugiego. Widzę że z wiekiem dziecka wcale nie jest lżej. Nie trzeba karmić i przewijac ale są inne obowiązki i zmartwienia. Nie mówię już o stronie finansowej ;) Jak podlicze ile idzie mi kasy na 9 latka miesięcznie to głowa boli. A co będzie jak pójdzie na studia;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nienormalna nie.. Ale egoistyczna, egocentryczna i wygodnicka :) Skupiona na sobie, nie potrafiąca dawać .. Lub biedna i nie stac cie na następne dziecko. W skrajnych przypadkach jesteś wtórnie niepłodna i nie możesz utrzymac następnej ciązy. Mozliwe też, ze masz " męska psychike " , niski instynkt macierzynski, masz mało cech uznawanych za typowo kobiece. Chora nie jesteś , po prostu jestes mało kobieca, taki facet w spódnicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to pewnie kobieta która wcale nie ma dzieci jest facetem co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś to pewnie kobieta która wcale nie ma dzieci jest facetem co ? xx Nie, dlaczego ? Ale kobieta w pełnym tego słowa znaczeniu tez nie jest ;) Ma bardziej meska osobowosc, inne cechy psychiczne i charakteru. No, chyba , ze jest bezplodna, to inna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To od ilu dzieci kobieta zaczyna byc kobieta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytać nie umiesz ? Czy za trudno ? Patrz na me usta: Od pierwszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wiecie co, ja też zauważyłam na różnych portalach, że teraz mamy są coraz młodsze, oddają się temu wspaniałemu macierzyństwu, wychodzą za mąż, ten ukochany mąż w wielu przypadkach jeździ za granicę a one siedzą z dzieckiem / dziećmi w domu, często też same bez nikogo i tu zonk: są zwyczajnie wypoczęte, umalowane, uczesane, szczęśliwe, chodzą na spacerki, później jakieś foty jedzenia, kuźwa no czy to na serio tak wygląda? Tak mało pracy jest przy małym dziecku? Albo przy dwójce? Ja mam jedno, też starałam się dbać o siebie, malowałam się i w ogóle, ale nie miałam AŻ tyle czasu, no wiadomo trzeba się tym dzieciakiem zająć, a szczególnie tak jak pisałam, jak jest dwójka albo już trójka to już w ogóle. To chyba też trochę naciągane i robione na pokaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym 500+ to święta racja, u nas w mieście wiecznie kobiety z brzuchami albo wózki, no masakra! Nie mam nic przeciwko dzieciom, ale ludzie sobie robią dziecko za dzieckiem! Kuźwa aż tak wam pomaga to 500+ ? Aaa no tak, lepiej zrobić tobie kolejne dziecko i dostać następne pół tysiaka niż pracować nie? Jedna mama ma 26 lat i UWAGA: 4 dzieci. Oczywiście każde z innym. Ehh. Głupi ludzie, naprawdę. A już w moim mieście to do potęgi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa i dodam, że ja mam jedno i mi wystarczy. I nie mam 500+ i muszę na was dziecioroby płacić w sklepach kosmiczne ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja długo nie chciałam mieć drugiego dziecka, a jak sie w koncu zdecydowałam, to sie okazalo, że nie moge zajść w drugą ciążę . z pierwszą ciaza nie było zadnego problemu, a teraz juz ze 2 lata sie staramy i tylko po lekarzach chodze :( takze gdybym mogla cofnac czas, wczesniej starałabym sie o drugie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam podobnie. Pierwsze dziecko w wieku 18 lat, chłopak też nie był zachwycony, ja to już w ogóle, ale stało się. Ciąża też z problemami, poród przez cięcie. Trudno ale jakoś odnalazłam się w roli mamy, choć było mi ciężko, bo ja z tych byłam, co nigdy przenigdy dzieci mieć nie będą! Drugiego też nigdy nie chciałam. Drugi raz zaszłam w ciążę gdy pierwsze miało 2lata. Nie pytajcie co zrobiłam, ale poroniłam. Głupia. Po dwóch kolejnych latach znów dwie kreski kuźwa no! Tym razem ciąża "poszła" sama. Poronienie samoistne. Dlaczego? Nie wiem. Nie dowiedziałam się. Ale specjalnie nie przeżywałam tego... Minęło trochę czasu i zaczęłam odczuwać potrzebę tego drugiego dziecka (też po części pod wpływem internetu). Chciałam, na drugi dzień nie chciałam, za tydzień znów chciałam i takie błędne koło. No i chcąc nie chcąc, zaszłam w tą ciążę znowu. Dwie kreski, ryk, płacz, panika. Przecież nie chciałam!! Tak było przez dwa tyg. Beta potwierdziła ciążę, 7tydzień. Do lekarza miałam na za 3 tyg od testu. Wtem,mąż zaczął mnie przekonywać, że będzie wszystko dobrze itd. Zaczęłam się cieszyć, nawet wózki zaczęłam oglądać i takie tam. Czekałam na wizytę. Trzy dni przed wizytą: plamka, jedna, druga, kolejne. Silny ból, krew, szpital. Poroniłam. Znów poszło. Czemu? 'Bo tak czasem bywa proszę pani, trudno'. Chciałam, później nie i tak w kółko. Ale straciłam dwie i chyba nie chce już kolejnej ciąży. Nie wiem, czemu je straciłam, może przez to niezdecydowanie mój organizm ich nie chciał utrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 10 latka i 4latke. Tez trabilam wszem i wobec ze jedno,ze nigdy wiecej pieluch,ze nie bede w domu siedziec.. Az przyszedl taki czas ze zapragnelam znow zostac matka. Nie potrafie tego opisac,to byla obsesja! Tak bardzo chcialam miec takiego maluszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny wezcie nie przesadzajcie! Dwoje dzieci to juz tragedia? Patologia? Za ciezko?! Moja siostra ma 5cioro i wszystkie zdaja ze srednia powyzej 4,sa czyste,zadbane! No ludzie! Ja mam dwoje i na wiecej nie pozwalaja mi warunki mieszkaniowe,w przeciwnym razie mialabym wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, przecież tyle jest rodzin w których jest po dwoje dzieci i żyją i są szczęśliwi a tu jakieś straszenie i w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×