Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość homosuperior666

snilo mi sie ze silnie umiesniony mezczyzna nie chcial mnie wpuscic na parking

Polecane posty

Gość homosuperior666

zajal swoje miejsce otworzyl drzwi od samochodu i palil papierosa stojac na miejscu obok, chcialem wjechac tam bo nie bylo nic wolnego, przyjacielskim gestem wskazalem mu swoje zamiary ale jego to nie wzruszylo, wtedy zatrabil to zaczal sie ze mnie nasmiewac do kolegi, ruszylem do przodu, puscilem szybko sprzeglo i szybko hamulec, prawie w niego wjechalem byc moze lekko go tracilem, skoczyl mi na maske w tym czasie ja wysiadlem i wybieglem zeby miec go po swojej stronie, wowczas zeskoczyl z mojego samochodu i momentalnie wylapac lewego sierpowego, padl od razu ale doskoczyl jego kolega, ten rwoniez padl jednak po dwoch ciosach, skoczylem z impetem na jego glowe, upewnilem, sie ze nie wstanie w ciagu najblizszych kilku minut, zaryzykowalem ze obumrze jego mozg i juz na zawsze pozostanie warzywkiem. kiedy ten pierwszy dalej lezal ja wsiadlem do jego samochodu, nie wiem co mi odbilo chcialem przestawic jego samochod chociaz obok mialem miejsce, wcisnalem gaz do dechy i z impetem przejechalem obiema kolami po jego czaszce, uderzylem w budynek sklepu, wysiadlem i zobaczylem ze oprawca lezy z wgnieciona do srodka czaszka i telepie sie w spazmach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×