Katastrofa, ludzie! Obudziłem się własnie po nocy, która będzie się zaliczała do

tych, o których wolelibyśmy jak najszybciej zapomnieć:O Jak sobie radzicie z moralniakiem i poczuciem wstydu?:O

a co zrobiles?

Jeśli, zupełnie hipotetycznie, skorzystałem z zaproszenia do c**y dziewczyny znajomego, to lepiej się teraz do niej nie odzywać, by przypadkiem nie urazić, czy lepiej zadzwonić i spróbować to złożyć na karb niepoczytalności?:O DAJ BOŻE ŻEBY TO SIĘ NIE WYDAŁO

Oby się wydało. Szkoda żeby ten kumpel wierzył tej dupodajce bez honoru.

Znajomy, nie kumpel. Znam go tyle, co cześć cześć. Jej zresztą też prawie nie znałem... :O Jestem śmieciem, bo to właściwie niczego nie zmienia - doskonale wiedziałem, że jest w związku. :O Jakie to szczęście, że z nocnego wysiadaliśmy jako ostatni i nikt poza nami nie wie i mam nadzieję, że się nie dowie, iż to co się odp*****lało na mieście, to mały Janusz przy tym, co wydarzyło się później. :O Zdzira mnie uwiodła, mogła się nie przytulać. :P

a gumka byla grana czy zostaniesz alimenciarzem?

Nie było:( Pamiętam jak przez mgłę, ale chyba mówiła, że tabsy bierze:O Bardziej obawiam się syfa, bo spuściłem się jej na brzuch:(

gość dziś No ja bym nie wziął, dotychczas nie brałem:O Morze wódki z redbullem, do tego jeszcze pewne problemy, z którymi się borykałem do niedawna, to wszystko chyba wzięło górę nad rozumem:O Oby trzymała japę na kłódkę, bo ten jej facet potrafi być nieprzyjemny:P

I miej tu czlowieku dziewczyne:O

srynik? nieeee ty byś dziewczyny nie zaliczył :P

No niestety tak działa alkohol.. ona pewnie też się chu'jowo czuje ale kto wie co zrobi. Znam taką dziewczynę co jak się upiła gdzieś na imprezie i jej chłopaka nie było to się lizała i macała z innymi a później rano moralniak i szok bo co będzie jak się jej facet dowie

Większość kurtyzan łatwo wyczuć, od razu wiesz z kim masz do czynienia. Są też niestety takie, które poza kurestwem we krwi mają też aktorstwo i świetnie się kryją ze swoją naturą. Tutaj jest przejebane, bo gdy zrozumiesz co się dzieje, jesteś już pogrążony. Są też na pewno wierne kobiety, ale z moich obserwacji wynika, że to głównie mężatki lub jeszcze się nie urodziły. :O Lepiej się nie zakochiwać. Lepiej ruchać, jebać, nic się nie bać, a jeśli poczujesz się samotny - to kup sobie psa. :P

Ja na twoim miejscu bym się teraz upiła na klina żeby sobie z tym lepiej poradzić przynajmniej na trochę zapomnisz;-)

gość dziś Dzwonił właśnie do mniej jeden z kolegów i nie było wczoraj tak przypałowo, jak to sobie zapamiętałem. Poza awanturą, obitą mordą i policją, co mnie ominęło, bo se tańczyłem, było całkiem kulturalnie. :D Nic nie wiedzą o późniejszych zajściach. :-) Wieczorem bis, ona też będzie. :P Będzie klin i rozmowa. :P

gość dziś Ona raczej dużo nie piła lub wlewała umiarkowanie. Tylko piwo widziałem, ale doprawiła je sobie najprawdopodobniej MDMA, bo dużo tego u nas. :P Eteryczny uśmiech, ciepłe ręce, ciśnienie na parkiet, które pojawiło się u niej znienacka, a gdy pod barem spojrzałem jej w oczy, to ujrzałem dwa księżyce w pełni. :P Tyle tylko, że to było o 22-23, a wróciliśmy przed 4. Niestety, nie potrafię stwierdzić co z nią było nad ranem, bo sam już byłem średnio trzeźwy... Dziś się dowiem, nie powtórzę wczorajszego. W każdym razie to jej wina, bo to nie ja siedziałem jej na kolanach w nocnym autobusie i to nie ja zaprosiłem ją do siebie. Taka prawda i nie będę się tym więcej przejmować. :P

A ktoś ci kazał? Jesteś zwykłą męska kurwą.

Żale, nie widać? Z oczywistych względów mogę o tym porozmawiać wyłącznie z obcymi ludźmi.:O

Mam nadzieję, że dostaniesz od kumpla po ryju. Nie mam szacunku do takich, którzy sypiają z kobietami swoich znajomych. Nawet jeżeli dziewczyna chętna to nic nie zmienia.

Po raz drugi - to nie był kumpel, znajomy. A po drugie jeśli dostanę od niego po gębie, to tylko dlatego, że adrenalina spotkała się z wyrzutami sumienia. :P

dziewczyna powinna dostać z liścia od faceta za zdradę a ty z piąchy bo skorzystałeś olałeś męską solidarność

Buraki tak sobie tłumacza. Ona była chętna więc trzeba skorzystać. To nic ze dziewczyna przyjaciela znajomego czy brata. Żałosne :D dla chwili wątpliwej przyjemności faceci są w stanie nawet przyjaźń poświęcić.

Ile masz lat? I ile miała ta dziewczyna?

Nie mogłem się powstrzymać... Wysłałem jej smsem https://youtu.be/s96mjpEQz44 :P

A ja uważam, że Twoja wina jest w tym mała. Jeśli z Tobą puściła go kantem to gdyby nie Ty to i tak zrobiłaby to z innym, tylko szybciej koleś przejrzy na oczy jaka to k****.

Zadzwoniła po tym linku. :-P "Oboje byliśmy przybici (ja nie byłem ona też nie wyglądała), fajnie nam się rozmawiało i posunęłAM się (poczuwa się do winy - dobrze) za daleko, bla bla. Bla... Bla... Pogadamy później w xxx." Gdy zaproponowałem, żeby o tym zapomnieć i więcej o tym nie rozmawiać, wbrew oczekiwaniom powiedziała, że musimy. :O

Ok, zgłaszam do usunięcia. Dziękuję wam za towarzystwo. :-)

Wyda czy nie wyda, ale nie dostaniesz tego na co zasluzyles: "w imie zasad sk****ysynu" Zakończenie filmu PSY jak Franz koledze Headshota kalachem zrobil :))

Gdy się głębiej nad tym zastanowić, to dlaczego strona, która wystawiła człona lub rozłożyła nogi i zdradziła, zawsze w oczach zdradzonych jest mniej winna niż ci, którzy tylko skorzystali z oferty?

W imię zasady że każdy jest chujem to i ja będę. Działa.

Z takim podejściem musisz mieć wielu znajomych.;-) Ludzie dopiero po czasie mogą okazać się k*****i i wtedy się takich odcina; traktuje jak szmaty, przy każdej okazji przypominając im kim są. Powiedzmy, że na 10 znajdzie się taki jeden. I co, w imię zasady zamkniesz się w piwnicy, żeby się przypadkiem kiedyś nie przejechać? :D