Mąż próbuje mnie zmienić na siłę..

kórwa

Jak ja w honk konku mieszkam blieć!

zapraszam na strone hujpl

Wtf wogule

Bazienka, gdzie tu była mowa o chodzeniu 10 h w szpilkach? Może chodziło o to że jaak gdzieś razem wychodzą to żeby ubrała się kobieco?

tak pytam< bo nie było mowy o chodzeniu w 10 cm. szpilkach przez 15 godzin . Moze on tylko chciał czasem , jak razem wychodzą. Autorka wspomina o rozjaśnieniu włosów, a nie o farbowaniu na blond. Czasem warto coś zmienić w wyglądzie. Czyz nie? A opalac się można na słońcu. Lekka opalenizna nikomu nie zaszkodzi.

Gdzie jest moja rura?

Odnajdzcie mój artefakt

Kańciapas?

Chodzi o k****a?

Ja lubie jak mnie ktoś zmienia!

a do czego mamy ją przekonywać? Do rozwodu może...Związek z drugą osobą polega na kompromisach. Ja coś daje od siebie i ty też.

Mniam! Mniam!

Jej nie było mnie tu od wczoraj a tutaj taka dyskusja. Słuchajcie ja chętnie założę szpilki i krótka sukienkę ale niech ktoś się wtedy zajmie dzieckiem a nie wychodzimy a ja muszę biegać za małą w niewygodnych zwyczajnie ubraniach. Mój mąż nie dba o siebie nadzwyczajnie. Normalnie jak większość facetów pójdzie do Fryzjera ogarnie brodę itd ale nie ma jakiejś mega figury . Ja po ciąży mam 3kg na plusie także nie mogę narzekać, ćwiczę i nie wyglądam źle tylko po prostu chce być sobą a nie kopią jakiejś za przeproszeniem cieciówy

niestety kobiety po urodzeniu dziecka się zmienają i to bardzo. Facet z reguły nie jest na to przygotowany. Prędzej czy później jak będziesz tak bardzo dbać o swoją wygodę i żeby nikt nie pomyślał o tobie jak o ciecówie facet znajdzie sobie kogoś kto nie ma problemu ze spodenkami czy obcasami