Zakochałam się w żonatym tylko bez wyzwisk

to se palnij w leb szmato

09-38 rozumiem Ciebie. Mnie moja sytuacja życiowa nauczyła sporo pokory , serce boli, ale nic. Najgorsze to, ze rozumiem, że to prawdziwa milosc

9:43 jesteś kobietą czy mężczyzną?

9-53 mężczyzna

I długo już tak jesteś zakochany? Piszesz, że to prawdziwa miłość... Skąd wiesz? Ja się zastanawiam jak to jest u mnie...

10-06 długo 3 lata. Skąd wiem , bo wiem, nie umiem tego wytłumaczyć , ale żadnej kobiety nie chciałem tak przytulić i pocałować, a tu nie mogę

7.10 współczuję męża :D nic dziwnego że przy takim mężu tyle jadu się z ciebie wylewa hahahahaha

zamiast rozbudzać w sobie nierealne pragnienia, spróbuj naprawić swoje małżeństwo. myślisz, że współmałżonek nie czuje jak się oddalasz. pragnienia i chuć nie idą w parze na długi dystans, jakim jest życie. często okazuje się, że kochanka/kochanek ma dużo więcej wad niż współmałżonek. o krzywdzie dzieci nie wspomnę.

10-34 mądrze piszesz, ale my tu piszemy o tym samym, nie chodzi o sex , Poprostu kochamy i nic z tym nie możemy zrobić . Myślisz żebym nie chciał kochać swoją żonę tak jak tamtą? Myślisz , że nie próbowałem uciec od tego wszystkiego , myślisz , że się nakręcam - nie.

10.34 a może okaże się że nowa miłość będzie tą jedną? Może dopiero poznał swój ideał? A może ma dużo mniej wad niż żona? Może życie byłoby z nią piękne?

Rozumiem Cię. Też mi się podoba taki jeden ale on ma mnie gdzieś. Mąż zresztą też od dawna.

Mnie mój mąż ma w d.kazdego dnia czuję i obserwuję jego obojętność. Sex z nim to porażkach. Tęsknie za prawdziwą miłością! Bo mój mąż jest tragiczny w każdym calu.

"żona nie wie jak pieści kochający mężczyzna" X Rozumiem, że Ty tak z własnego doświadczenia. Jak mąż Cię nie pięści tak jak lubisz to mu o tym powies, a jak do tego Cię nie kocha to się z nim rozstań. Nie ma ci się męczyć w związku - życie jest jedno.

"Baby to debilki. Wyobraz sobie ze to zonie pierdzi do lozka, zona pierze jego podsikane gacie i robi mu obiady. Zaproponuj mu zeby sie rozwiodl i sama wejdz w ta role,a nie piertolisz kacapoly. Zycie to nie gwiazdy a baki,nieswiezy oddech, smrod z dbytu, porannna kupa i z****** i zaszczane gacie po calym dniu." X Kobieta, ale masz męża. Może to wyślij do lekarza jak ma problemy z utrzymaniem moczu. Zaproponuj też, żeby dla odmiany on zrobił obiad - chyba ma ręce. A co pierdzenia to też są leki na problemy tego typu. Ale w sumie to masz pecha - mąż, który strasznie pierdzi, popuszcza w majtki i nie umie gotować to masakra.

Przynajmiej wie że żadna go jej nie odbije hahahaha

Ale sama też bym takiego nie chciała mieć, już bym wolała być sama.