Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pożyczylibyście kuzynce 40 tyś złotych

Polecane posty

Gość gość
Sprawa załatwiona i dogadana, właściwie nie do końca, bo pieniążki przekażemy jutro, ale wszystko sobie wyjaśniłyśmy. Spiszemy umowę między sobą z naszymi podpisami. Będzie to pożycza na kwotę 40 tyś, na pół roku, dwie raty. Kuzynka sama zaproponowała, że odda to z procentem i chciała oddać 5 tyś więcej, natomiast my z mężem nie chcieliśmy, aby oddawała jakikolwiek procent. Kto wie, może to my kiedyś będziemy w potrzebie. Odpuściliśmy sobie notariusza, bo jest to bezsensowne. Raz że zaufanie do siebie mamy, a dwa to szkoda płacić podatku, żeby państwo miało zysk z pieniędzy z których już raz podatek został odprowadzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podatek i tak trzeba inaczej kara 20%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 tyś więcej X Za dużo tyle nie wolno max 4x stopa lombard NBP czyli chyba 10% czyli za pół roku 5% czyli 2000 czyli nie warto komukolwiek pożyczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samochód niech sprzeda a nie żyje ponad stan i szuka frajerki co jej to zapewni :-D ...no chyba że zarabiasz 20 tyś miesięcznie i możesz jej podarować dwie wyplaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy! Chyba, że na ratowanie jej życia albo życia jej dziecka. I to też nie kosztem siebie i swojej rodziny. Skoro biznes idzie jej świetnie - to może bez problemu starać się o kredyt inwestycyjny... tylko czy na pewno świetnie? Po drugie jeśli się zdecydujesz - to koniecznie umowa u notariusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może by nie potrzebowała, ale spłaca kredyt za dom miesięcznie lekko ponad 5 tyś złotych , zostało jej jeszcze przez rok spłacanie tego. Mówiliśmy aby wstrzymała się z budową domu i odłożyła więcej kasy, wtedy kredyt wzięłaby mniejszy, ale ona chciała wszystko na raz. Auto też dość drogie kupili, do tego codzienne utrzymanie, mają dwójkę dzieci, w domu ich praktycznie całe dnie nie ma, więc mają niańkę, dzieci mają w wieku 5 i 8 lat, za sprzątanie domu płacą, za gotowane obiady płacą. Rozmawiając mówiła że w kilka miesięcy odłożyłaby tę kasę, aby się nie zapożyczać, ale szkoda jej klientów, bo gdy nie ma terminów to po czasie się ich traci. Chcę jej pomóc. " - w odniesieniu do tego, w czym jej chcesz pomóc??? Chce rozwijać drugi biznes niech najpierw zaoszczeci, sprzątac i gotować może sama - już będzie miala na ratę kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×