Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Piwko np. Warka 0.0 % gdy się karmi piersią

Polecane posty

Gość gość

Pijecie czasami? Ale szczerze? Mam ochotkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, ja nie piję wcale mimo, że nie mam dzieci. Ale powiem tak, kiedyś kobiety stosowały brandy ze śmietanką na mdłośc****iły wino do kolacji i było to powszechnie akceptowane. Moja mama piła piwo w ciąży. Wszystkie dzieci rodziły się zdrowe i nie były alkoholikami. Teraz kobiecie karmiącej czy w ciąży nic nie wolno a dzieci rodzą się chore lub uczulone na wszystko. Co innego jakbyś chciała ćpać lub palić. Ale walnąć sobie wareczkę 0,0% to nie grzech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0.0 Czyli alkoholu tam nie ma ... Oranżada w butelce po piwie imitująca samo piwo. Więc jeśli skoro oranżada Tobie i dziecku nie szkodzi to warki 0% się nie napijesz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie piłam nic gazowanego a piwo 0% chce pić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ale tylko te niesmakowe. Czasami Karmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czasem pije normalne piwko czy drinka przy kp, mozna,poczytaj sobie u hafija. Tylko najlepiej zaraz po karmieniu, lub odciagniecu laktatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 21? Serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś o tym samym pisałam I oczywiście baby mnie prawie zjadły :-D X Ja nigdy nie piłam alkoholu. Nawet na imprezach. Nie lubiłam. Jednak w ciąży miałam taka chęć na piwo. Szok. Powiedziałam o tym mojemu gin. A on powiedział, że małe piwo raz na miesiąc nic nie zaszkodzi. Podczas karmienia czasem wypijemy z mężem po kieliszku winka. Karmię małego ponad rok. Szykuje się do odstawienia. Jednak mam tyle pokarmu, więc muszę się udać po tabletki zatrzymujące laktacje X Szklanka piwa to nie upijanie się. Zazwyczaj dzieci wyhuhane. Tak samo , gdy Mamy, które nie jedza tego...tamtego podczas karmienia, bo zaszkodzi dziecku zazwyczaj maja kolki, źle znoszą inne jedzenie w późniejszym życiu. Maja częściej uczulenia na pokarmy itp. Także matka nawet karmiąca to też kobieta, która z umiarem powinna żyć normalnie. Nie rezygnując że wszystkich dobroci. X Ten gin to ordynator jednego z największych w Trójmieście szpitali. Także, chyba jednak coś na ten temat wie. Zresztą nie on jedyny powiedział, że małe piwo czy kieliszek wina nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale chyba nie trzeba karmić przez jakiś czas ? Tzn 3 godziny? Gdzieś tu kiedyś coś czytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz karmić, może nie odrazu. Ale bez przesady. Nie pij 0.5 l. Tylko szklankę. Nic się małemu nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pij***ardzo czesto, najczęściej heinekena 0.0:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeisgood
Ja piłam 0,0 Warkę właśnie a szukam heinekena teraz :) pije tez czasami karmi - MOŻE mieć do 0,5% alkoholu (choć nie musi), czyli tyle, ile jest w chlebie razowym lub w dwóch jabłkach. Alkoholowego bym się nie odważyła, chyba ze nie miałabym w planie karmienia przez kilka godzin :) co u mnie póki co odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amerykańska Akademia Pediatrii w swoich wytycznych ma zapisane, że: Spożycie alkoholu powinno być okazjonalne i zminimalizowane do maksymalnie 0,5g czystego alkoholu na kilogram masy ciała czyli dla osoby która waży 60kg będzie to: – 250 ml wina – 2 piwa Po spożyciu takiej ilości alkoholu karmienie piersią nie powinno mieć miejsca w odstępie co najmniej 2 godzin, im dłuższa przerwa tym lepiej, co ma zminimalizować ilość alkoholu w mleku.*) *)W Polsce te ilośc***iwa i wina mogą być mniejsze, bo amerykański alkohol jest słabszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matki pijaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 03 okazjonalny alkohol to cos normalnego, przeciez widzisz ze lekarze z akademii pediatri czyli autorytety pozwalaja. Przeciez byly robione na to padania i mala ilosc alkoholu mozna wypic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLAUDIA
Dnia 26.07.2018 o 19:11, Gość gość napisał:

Tak ale tylko te niesmakowe. Czasami Karmi.

NM DFH LKbn kl:classic_angry: nm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wew

Każdy alkohol 0% ma i tak 0,5- 2 % wiec pijaczki sie tak nie cieszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
28 minut temu, Gość Wew napisał:

Każdy alkohol 0% ma i tak 0,5- 2 % wiec pijaczki sie tak nie cieszcie.

0% owszem, ale są piwa 0,0%, które już alkoholu NIE MAJĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeeee

moja koleżanka stwierdziła, że będzie pić tego typu piwa, aby poprawić sobie laktację i nie wiem, czy to jest dobry pomysł.... co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ja piję jedno słabe piwo dziennie zawsze, czy to nieciąża, ciąża czy karmienie, to tak mało alkoholu że nic się nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Wew napisał:

Każdy alkohol 0% ma i tak 0,5- 2 % wiec pijaczki sie tak nie cieszcie.

Wyciągnęłas sobie to 2% z dupy. Piwo bezalkoholowe ma do 0.5%, niskoalkoholowe do 1.2%, a 0.0% ma, niespodzianka, 0,0%.

Czepianie się matek o picie piw bezalkoholowych, jest jak czepianie się chorego na celiakię o jedzenie chleba bezglutenowego.

Ale zawsze się znajdzie jakaś wielka dowartosciowujaca się nazywaniem innych pijaczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

mozesz, nawet jakies slabe alkoholowe, jak wypijesz swiezo po karmieniu to w ciagu 3 h juz nie bedzie alkoholu we krwi.  Ja karmilam syna dwa lata i juz pod koniec w lecie chodzilo za mna zimne piwko, wiec sobie pozwoliłam na male,.ale syn juz dostawał piers tylko 2x dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malineczka

blueeeee nie wiem, czy to jest dobry pomysł:/moja położna twierdzi, że każde piwo może negatywnie wpłynąć na dziecko podczas karmienia i nie jest to najlepszy sposób na poprawię laktacji.... a Twoja koleżanka radziła się położnej lub lekarza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueeeee

też myślę, że nie jest to najlepszy sposób na poprawę laktacji, ale nie wiem, jak mam ją przekonać do zmiany zdania:/a może któraś z Was ma doświadczenie z poprawieniem sobie laktacji piwem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość blueeeee napisał:

też myślę, że nie jest to najlepszy sposób na poprawę laktacji, ale nie wiem, jak mam ją przekonać do zmiany zdania:/a może któraś z Was ma doświadczenie z poprawieniem sobie laktacji piwem??

Pijaczki niczym nie przekonasz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja karmię piersią i nie pije. Nawet łyka bo po prostu nie mam ochoty. Ale słyszałam od jednej położnej że od razu po karmieniu można napic się jednego piwa bo podobno to zniknie z twojego organizmu do kolejnego karmienia. Ja w to trochę nie wierzę ale ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 22.10.2019 o 22:10, Gość Gość napisał:

Wyciągnęłas sobie to 2% z dupy. Piwo bezalkoholowe ma do 0.5%, niskoalkoholowe do 1.2%, a 0.0% ma, niespodzianka, 0,0%.

Czepianie się matek o picie piw bezalkoholowych, jest jak czepianie się chorego na celiakię o jedzenie chleba bezglutenowego.

Ale zawsze się znajdzie jakaś wielka dowartosciowujaca się nazywaniem innych pijaczkami.

Najlepsze, że 0,5% to nawet kefir może mieć 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozyczka

też karmię piersią i nie piję piwa:/słyszałam, że niektóre matki tak próbują poprawić sobie laktację, ale to mnie nie przekonuje:/wolę wziąć prolaktan, niż eksperymentować z piwami:/dla własnego i dziecka bezpieczeństwa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejka

zgadzam się, są o wiele lepsze sposoby na poprawę laktacji, niż sięganie po piwo... powiem szczerze, że też brałam prolaktan i mi pomógł, a miałam bardzo duże problemy z laktacją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×