Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

On na randkach rozmawia o historii i polityce...

Polecane posty

Gość gość

Ja mało się na tym znam. Z polityki tylko znam nazwy partii i kojarzę podstawowych polityków. A z historii pamiętam jedynie daty. Rozumiem, że to jego zainteresowania, ale już któreś spotkanie z rzędu i połowa rozmów to polityka, polska i zagraniczna, wydarzenia z historii. Bym wolała usłyszeć jakieś komplementy, np. że ładnie się ubrałam niż informacje, że Petru był na Maderze z publicznych pieniędzy. Co o tym sądzicie? Czy spotykanie z mężczyzną, który jest tak mocno zaabsorbowany tematami dla mnie odległymi ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mało się na tym znam. xxx to jest Twój problem i nie przerzucaj winy na faceta :) jesteś głupia, to się dokształć. Jak nie dorównujesz kolesiowi i nie jesteś godną partnerką do rozmów, znajdź sobie sebixa na swoim poziomie. Wartościowy facet dla wartościowych kobiet, nie dla karyn, które zaświecą dupą i oczekują komplementów pustych, jak ich łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn. ja ukończyłam studia, pracuję w banku. Mam różne zainteresowania, tylko bardziej przyziemne - pomoc osobom niepełnosprawnym, warsztaty kulinarne. Jednak polityka i historia zupełnie mnie nie interesują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mu to powiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sensu. Teraz jesteście na etapie poznawania siebie, pewnie zauroczenia. Czar pryśnie za jakis czas i o czym tak naprawdę będziecie rozmawiać? Skończy się patrzenie na siebie jak w obrazek, zacznie się prawdziwe dostrzeganie różnic. Zaproponuj inny temat, może przejdzie... chyba, że nia masz nic do powiedzenia, wtedy się nie dziw, że facet gada o tym, co go interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak polityka i historia zupełnie mnie nie interesują xxx de facto nie interesujesz się tym, co najistotniejsze dla każdego wykształconego obywatela, tylko jakimiś goofnami :) w ogóle nikogo nie obchodzi, że wielce pani raczy być niezainteresowana, podstawy należy znać. Brakuje ci elementarnej wiedzy, to nawet się nie chwal tymi studiami, bo wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komplementy, żarty w celu wytworzenia przyjaznej atmosfery są wskazane z obu stron. A te jego tematy są takie poważne, że w Polsce są przekręty finansowe, zatajona historia wojny, komunizmu. Na pewno ma rację, tylko czy takie rozmowy tworzą więź? Zwłaszcza, że to początki poznawania, kilka randek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zmień temat. Brak wspólnych tematów nie rokuje na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmień faceta, nie pasujesz do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On się też niezbyt zna bo Petru był za swoje pieniądze na wyjeździe prywatnym. Za nasze pieniądze to były finansowane rocznice smoleńskie przez tyle. A chodzisz na głosowanie, czy masz gdzieś kto jest u władzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaproponuj mu rozmowy o seksie, o fantazjach seksualnych, o gadżetach itp. Każdy o tym pogada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawianie o polityce bez przerwy to może nie jest dobry pomysł, ale w sumie już jak na początku bym się dowiedziała, że facet jest za PIS-em to już by więcej randek nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudziarz bez taktu i tyle. Zostaw go, bo i tak to nastapi zmęczeniem materiału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligentny facet nie jest monotematyczny. To on jest głupkiem, bo zna się tylko na dwóch sprawach, a do tego zanudza tym dziewczynę na randkach, Od takich należy stronić, bo często bywają fanatykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej bym wolała tematy życia codziennego, np. co lubi jeść, jak spędza czas wolny, weekendy, gdzie lubi jeździć na wakacje, jakiej muzyki słucha, jakie gatunki filmów ogląda, czy woli morze od gór. Również plany na przyszłość, czy chce mieć rodzinę, żonę, dzieci. Tak ogólnie, ale ten temat o przyszłości to też raczej nie na początku znajomości. Tak samo bym chciała, aby on mnie o to pytał. Na razie wiem tylko o nim, że pracuje i czyta dużo książek o historii i polityce. Może mnie przekona, to też zacznę je czytać i będzie wspólny temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być prawdziwym od początku a nie udawać, by potem nie cierpieć w związku czy z powodu rozstania. Inteligentny mężczyzna oczekuje od kobiety partnerstwa, niekoniecznie podzielenia jego pasji, ale rozumienia o czym mówi i możliwości wymiany poglądów, gdy będzie mógł to robić z nią, nie będzie szukał kolegów czy zazdrościł im rozgarnietych intelektualnie żon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.37 c.d. inteligentni ludzie interesujący się światem, mający własne poglądy na procesy nim rządzące potrzebuja wymiany poglądów, stymulacji intelektualnej, rozmowy, jak nie znajdą tego w domu będą szukać poza nim, więź z partnerem będzie się rozluźniać wtedy. Gdy znajdą kobietę, która okaże się partnerka nie tylko w łóżku, zostawia aktualna dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Czyli to nie rozmowa a bardziej monolog : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po studiach O rany co tam uczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Wg mnie fajnie jak facetowi zwisa pokitykowanie, serio z takim człowiekiem dużo dużo lepiej sie rozmawia bo sie tak nie nadyma jak jakis indor : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiajcie o gotowaniu poziom adekwatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tematy na randce mają być ciekawe i fajne, a nie, bzdury jak polityka czy historia. Ma być ciekawie czyli co lubisz jak spędzasz wolny czas gdzie lubisz jeździć na wakacje., jak długo lubisz się calowac i jaka masz na sobie bieliznę? Randka ma być randka a nie przedłużeniem tego co w tv ciągle leci. O historii to sama sobie poczytać jeśli czujesz taka potrzebę a nie na randce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poziom osłupienie level hard.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwy dżentelmen nie rozmawia na randce o polityce i pieniadzach. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktòraś by chciała jechać na Maderę z przystojniakiem jak zapłaci :p Ten przystojniak to debil, tylko teczki nosił Leszkowi na finansach się zna jak na święcie trzech króli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Jakoś niedawno siedzialam w towarzystwie 2 mężczyzn zachwalajacych obecna partie rządzącą i kurcze serio nieodezwalam sie nawet słowem bo nie warto ale byłam wnerwiona i to bardzo : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, bo nie czuję na tych randkach miłej atmosfery. Lepiej dla mnie by było pójść na bilard albo kręgle, pojeździć na rowerach, nawet wybrać się poza miasto we dwoje, coś zwiedzić albo odpocząć. Wtedy tematy bieżące by się pojawiły, takie z otoczenia. Porozmawiam z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
M.A.S.A.K.R.A - Monotematyczny facet to niekoniecznie inteligentny facet. Człowiek naprawdę inteligentny potrafi zachować się w każdej (albo prawie każdej) sytuacji jest elastyczny, a nie nudny. Owszem można rozmawiać o polityce i historii jeśli obie strony się tym pasjonują, ale jeśli tylko jedna, to trzeba zachować umiar. Wyobraźcie sobie, co by było gdyby autorka była pasjonatką fizyki i matematyki i zadręczała gościa na każdej randce dowodami matematycznymi ? Kilka godzin obliczeń, twierdzeń i dowodów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Historia i polityka to tematy dla przyglupow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opozycycja stworzyła Ryśka elektorat dla kobiet, nie przewidzieli że to debil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×