Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poronilam

Polecane posty

Gość gość
6 tyg to nic..ti zatrzezymanie okresu.moglo hyc puste jajo...czyli nie bylo zycia Ogarnij sie i nie trac energii za pol roku znow mozesz byc... Do 13 tyg to niewiadoma nic sie nikomu nie mowi.a juz wyklepalas wszysztkim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikomu nie mówiłam oprócz mężowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też przykro... Przeżyłam niestety to dwa razy ... wiem co czujesz i jak ciężko się z tym pogodzić zwłaszcza jak się czeka na ciążę . Przeżyjesz to choć teraz to pewnie koniec świata dla Ciebie i wieczne pytanie dlaczego wy? Niestety nie ma na to odpowiedzi ... Z czasem będzie łatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie czas. Ja poronilam w 19 tyg. myślałam że zawsze już będę cierpieć ale czas leczy rany. Ale na pewno już nie będę się starać...To nie na moje nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poronilam w 14 tyg, to byla moja pierwszy ciaza po 1.5 roku starania. Widzialam o ciazy pare dni po spoznionym okresie wiec mialam 9 tyg by cieszyc sie I przyzwyczaic do ciazy, niestety nie bylo nam dane :( z czasem bedzie tobie lzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dkaczego w tak wysokiej ciazy sa poronienia??14 ok ale 19??co mowili lekarze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję wsparcie. Bardzo mi przykro z powodu Waszych dzieciaczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie wyniki i usg były ok. Ciąża obumarla w 17 tyg ale dowiedziałam się w 19 tyg bo pojechałam na usg z mężem bo chciałam poznać płeć i na święta powiedzieć rodzica. A tam szok brak tętna i skierowanie na drugi dzień do szpitala. Koszmar. Wyniki histo-nic nie wykazały. I to jest najgorsze. Lekarze nie kierują na dodatkowe badania bo to pierwszy raz. Minęło 4 lata. Nigdy więcej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu kobieta od dwóch poronień, zapomniałam napisać że udało nam się za trzecim razem i mam synka :-) moje ciaze nie były tak wysokie jak dziewczyn , które niedawno pisały ale chciałbym Ci napisać jak znajdziesz siłę i przebolejesz stratę to się staraj bo warto ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same jesteście z zatrzymanych okresów. Jesli było zapłodnienie, rosła beta, to znaczy że była ciąża. Nie wazne czy trwała 4tyg 6 czy 10. Była ciąża i było poronienie skoro jej niema. Ogarnijcie sie wiejskie mądrale, poczytajcie mądrych książek, wiedza nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejdzie ci. Znajdź sobie jakies hobby jakieś zajęcie żeby czymś zająć głowe. Może dodatkowa praca? Ja po stracie bliźniąt uciekłam w książki. Dostałam depresji, żyłam tabletkami aż powiedziałam dość, zapisałam sie na kurs, zrobiłam studium i dopiero spróbowałam kolejny raz, udało mi się. Później znów niepowodzenie, było lżej, niż za pierwszym razem, byłam bogatsza o wiedzę że czasem tak sie dzieje i nic na to nie poradze. Kolejna próba i znow sie udało. Obecnie mam dwie córeczki i staramy sie o synka niestety juz mam kolejne dwa niepowodzenia za sobą.. może tym razem sie uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Dla mnie to było moje dziecko, którym już się cieszyłam x To niestety błąd, bo do 8 tygodnia, to nawet lekarze nie bardzo chcą zakładać kartę ciąży, bo różnie może być. Współczuję Ci, ale pamiętaj, że to była bardzo wczesna ciąża. A jak się zabezpieczaliście przed?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci straty ja też poronilam 2 miesiące temu. Teraz jestem w 5 tygodniu ciąży i jest jak narazie ok. Po poronieniu szybko można zajść w kolejną ciążę. Jeżeli organizm będzie gotowy to zajdziesz. Ja w pierwszej ciąży słyszałam już bicie serduszka a poronilam dlatego że miałam krwotok i krwiaka. Teraz biorę tabletki na podtrzymanie ciąży. Nie wiem gdzie lekarz nie chce zakładać karty niby przed 8 tyg. Ja jestem w 5 tyg i mam już kartę ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak was czytam to jestem pełna nadziei, ze za trzecim razem nam się uda. Jestem już po 2 poronieniach i poki co odpuscilam. Musze psychicznie odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21,59 A czy po pierwszym poronieniu brała jakieś leki na podtrzymanie ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mi przykro z powodu twojej straty i niestety wiem co czujesz. Ja poronilam w marcu i na chwilę obecną nie ma dnia kiedy bym o tym nie myślałam. Pomimo iż mam już dzieci brakuje mi tego dzieciatka. Ja poronilam w 7 tyg ale dla mnie to już było i zawsze pozostanie moje dzieciątko. Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:01 Tak. Przez tydzień. A potem kazała odstawić i tydzien pozniej bylo po wszystkim. Zmienilam lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie. Ja mam 5 letnia córkę i w marcu poronilam z powodu pustego jaja. Na początku przeżyłam to bardzo ale gdy się okazało że było puste jajo to było lepiej. Od tego czasu nie mogę zajść w ciążę. Podobno ma się większą płodność po poronieniu. Niestety mnie to nie dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze zmieniłaś bo powinno się brać do 12 tyg ciąży a nie tylko przez tydzień ten gin był jakiś głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka posłucham rad zajmę czymś głowę postaram się nie myśleć.Chociaż to trudne. Co do zabezpieczania to stosowalismy tylko prezerwatywy. Nigdy nie chciałam brać żadnych tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś x Wprowadź do diety olej z pestek dyni i orzechy brazylijskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:14 Ona jest rewelacyjna, ale widocznie na tym sie wykłada. Bo przez kilka lat nie mialam zadnych zastrzeżeń. Niestety przy trudnych ciazach się wykłada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśl o czymś innym , poroniłam 2 razy , mam 1 dziecko , podobno często zdarzają się poronienia na początku ciąży , po 2 poronieniu w tym roku w maju zrobiłam badania wyszło mi że mam mutacje w genach i źle przyswajam normalny kwas foliowy i mogę mieć zakrzepice , spróbuj w razie co przyjmowac kwas foliowy w formie metylenu bo niby 50 % kobiet nie przyswaja normalnego kwasu foliowego i wręcz on im szkodzi , bede jeszcze raz próbować zajść w ciążę może się uda , prenatal uno ma fajny skład dla starczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś x Wzbogać dietę o pieprz kajeński i wywar z imbiru. Mają działanie przeciwzakrzepowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.03 I o mocz kangura. Sama sie lecz swoimi znachorskimi metodami potem dopiero dysponuj czyimś życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 00:00 - dlaczego się unosisz, jak ktoś będzie chciał to może skorzysta z tych rad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj tez mialam pierwsze puste jajo plodowe ; ( i tez bardzo to przezywalam, robilam badania i schizowalam w kolejnej ciązy. Teraz mam 2 dzieci a i tak musle co by bylo gdyby bylo ich troje. Maluchy wynagradzaja mi wszystko. Zobaczysz bedzie dobrze. Czas goi rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I o mocz kangura. Sama sie lecz swoimi znachorskimi metodami potem dopiero dysponuj czyimś życiem x A Tobie wydaje, że w pożywieniu nie ma substancji chemicznych? Jakbym napisała, że ma zapalić świeczkę o północy w 8 czerwca i powachlowała się ogonem kreta, to byłyby znachorskie metody. Dobry lekarz po zakrzepicy da Ci listę tego, co należy spożywać, a czego należy unikać. Podobnie przy wsparciu płodności itd. Lekarz najpierw, ale dobry lekarz wspomaga dietą niektóre dolegliwości/schorzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat z tym olejem to nie wiem jak wpływa na płodność ale na pewno nie zaszkodzi bardzo dobre źródło omega 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×