Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto ryzykować?

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, Mam prawie 20 lat i od prawie 2 lat jestem w związku z obcokrajowcem. Od pół roku mieszkamy razem, od dwóch miesięcy w jego kraju. On od jakiegoś czasu nie ma pracy, mieszkamy u jego rodziców... mówi, ze wie co robi, ale jevo szukanie pracy trwa 5 minut i robi to co tydzień, więc moim zdaniem normalne jest, ze jej nie znajduje... z reszta doswiadczenie tez ma slabe (ma 25 lat). Zaczynam sie zastanawiac czy dobrze zrobilam rzucajac wszystko i wyjezdzajac z kraju. Jeśli zostalabym w Polsce moglabym isc na studia i sama pracowac, ale nie mialabym gdzie byc tak wlasciwie (ciezka sytuacja rodzinna). Ale ja wybrałam miłość. I teraz nie wiem czy nie marnuje sobie zycia. Ten kraj jest piekny, ale nie ma tu pracy, nie ma perspektyw a ja nie znam jezyka wiec na wymarzone studia pojde za min 2 lata... nie wiem czy dobrze zrobilam, ze wszystko postawilam na milosc... Co mi radzicie? Kocham go i on mnie tez, ale naprawde nie.wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tam idz na studia i do pracy , co za problem jaki to język?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisała jasno, że tam nie ma pracy ( w sensie w tym kraju trudno o pracę- tak to zrozumiałam) i na studia na razie nie może iść, bo nie zna języka. Do autorki- faktycznie nie da się tam pracować nijak? Jakkolwiek? Własna kasa zawsze się przydaje, chociaż jak nie znasz języka to może być ciężko. To jego szukanie pracy faktycznie słabe, też by mnie to niepokoiło, bo za coś trzeba żyć. Pewnie rodzice mu dają i ma wszystko gdzieś. A jak zajdziesz w ciążę? Kto was utrzyma? To się zawsze może zdarzyć, nawet jak się uważa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za kraj? Pewnie jakiś ciapacki jezeli nie ma tam pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na studia możesz iść nawet jak kraj ciapacki to studia dla obcokrajowcow są po angielsku będziesz musiała zapłacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki ciapacki, zyjemy w Algierii, normalny cywilizowany kraj, ale nie znam arabskiego ani francuskiego, nie uprawiamy seksu, religia mu nie pozwala, takze o ciąże sie nie martwimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos odpowiedzial za mnie. To nie Algieria, co za idioci tutaj są. Co do studiów to nie mam pieniedzy. Mam zawod i szybko sie ucze, chcialabym pracować ale tu serio nic nie ma... jezyk znam minimalnie, ale to za malo na prace na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo 3/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracaj do domu - masz dokąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam dokad, rodzice mieszkaja w kawalerce z 7mojego rodzenstwa, nie mam tam powrotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może z dziewiątka rodzeństwa? hahahaha Prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet w Polszy odbierają dzieci jak nie maja warunków coraz głupsze te prowokacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat to, że kupa ludzi mieszka w kawalerce to nie powód do odebrania dziecka, moim znajomi tak mieszkają całe życie i jakoś nikt im dziecka nie zabrał. 9 osób w jednym pokoju plus kuchnia i brak łazienki ( w sensie prysznica, bo wc było normalnie w tym samym budynku) no i co? Więc nie mówcie, że tak od razu zabierają z byle powodu. Najlepsze jest to, że często zabierają z braku kasy i dają do rodziny zastępczej, której dają kasę na to dziecko- chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się pytam gdzie Twoi rodzice, pozwolili Ci na tak głupia decyzję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie i za co mieszkaliście wcześniej razem?? i czemu przenieśliście się tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×