Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mogl sie az tak obrazic?

Polecane posty

Gość gość

Witam Otoz spotykalam sie rok z facetem.bylo super. Na ostatnim spotkaniu bylam spieta i bawilam sie telefonem.Onw pewny momencie wyszed wrocil i oznajmil mi ze musi juz isc. Od tamtej pory juz sie nieodezwal Juz miesiac minal. Pytanie czy przez ten telefon?czy juz mu sie niepodobam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mógł, to brak szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli juz sie nieodezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to. Jak można być spiętą po roku czasu spotkania się z facetem. Spiętą to można być na pierwszej randce. Jeżeli spotykacie się od roku czasu to zapewne całujecie się, uprawiacie seks. Nie powiesz chyba, że od roku czasu nadal jesteście na etapie rozmowy i nie trzymaliście się nawet za rączki. Jeżeli tak jest to nie jesteście parą, jesteście tylko kolegą i koleżanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli po roku uzylas sformułowania ze ,,spotykacie się" a nie ze jesteście razem, to znaczy ze traktuje Cie tylko jak koleżankę do seksu. Inaczej dawno by się zdeklarował ze chce być z Toba gdyby mu zalezalo. Może to tylko był pretekst żeby Cie splawic bo mógł poznać inna i się zauroczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnim razem doszlo do czegos wiecej.I jak gozobaczylam to sie zestresowalam i stad ta zabawa z telefonem Teraz to juz po wszystkim. Bo nawet nie jestem pewna czy przez telefon?czy stwierdzil ze to nie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przezyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak bymnie traktowal jak kolezanke To mogl by tym bardziej powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tej mąki to raczej chleba nie będzie. Nie ma chyba między wami chemii. Za mało jednak danych na takie osądy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czizas
Pytanie czy przez ten telefon?czy juz mu sie niepodobam x zgadnij, kto zna odpowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On zabiegal staral sie .Ja bylam oschla Teraz jak sie nieoddzywa to mi zaczelo zalezec Trudno Nauczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak byl mi obojetny do czasu az wyszedl.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez rok byłaś oschła. I tak długo wytrzymał. Gdyby moja żona była oschła gdy ją poznałem i się o nią starałem to po kilku tygodniach dałbym sobie spokój. Na szczęście nie była oschła. W ciągu roku od poznania się, my już od dobrych kilku miesięcy uprawialiśmy intensywnie seks i byliśmy w sobie zakochani na zabój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli ze juz sie nie odezwie? I dalej niewiem czy przez telefon Czy znalazl sobie kogos... To po co d**e zawracal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie do końca rozumiem- na jakiej stopie spotykaliście się? A jak było do tej pory - zawsze to on proponował spotkania i odzywał się pierwszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznie to bylo.Czesciej on. Zawsze zachowywal dynstans na spotkaniach. Ostatnim razem poszlismy na calosc. I potem mi bylo glupio jak sie spotkalismy i stad ta zabawa z telefonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to niewiem czy jogos poznal.... Kiedys jak chcial mnie pocalowac to sie odshnelan On powiedzial ze nierozumnie Przeciaz mu sie podobam To o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na całość tzn seks- piszesz jakbyś się czegoś wstydziła. Może facet miał dość Twojego dziwnego zachowania i tyle. Zamiast do niego wcześniej zadzwonić i przeprosić za zachowanie (zabawa telefonem świadczy o braku zainteresowania osobą z którą się jest) to czekasz miesiąc nie wiadomo na co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo sie wstydzilam na tym spotkaniu. Jestem niesmiala Moglam zadzwonic Ale sie balam Moze powod ze wyszedljest taki ze kogos poznal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to niebyl powod ze wyszedl ten telefon? Kogos moze poznal Juz niezadzwonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pasujecie do siebie. Ty jesteś oschła. On stwarza dystans. O co tu chodzi? Moim zdaniem tracicie czas. Gdybyście mieli być razem już dawno byście byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz nieumowie sie z nikim na randke Za bardzo mnie faceci stresuja Potem sie zachowuje jak idjotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam Twoje wypowiedzi to ciężko tak naprawdę zrozumieć o co Ci chodzi. Nie wiem ile masz lat, ale jeżeli po roku dalej się go wstydziłaś i tak zachowywałaś jak piszesz, to facet o tak miał cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mam ze strasznie sie stresuje przed facetami Moglam mu powiedziec Mamy po 40lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci nie mają cierpliwości do skomplikowanych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak skonczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Faceci nie mają cierpliwości do skomplikowanych kobiet." X A kto ma? Ja tam lubię jasne sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×