Gorący wyjazd ze starszą kobietą do hotelu

Witam, chciałbym was (głównie kobiety 35+) zapytać o opinię, ewentualne porady odnośnie pewnego mojego pomysłu/planu. Po tytule można domyślić się o co chodzi. Konkretniej to od kilku dobrych lat co sezon pracuję dla pewnej kobiety w wieku około 40 lat aktualnie, bardzo dbająca o siebie, atrakcyjna. Wolna, mówi że miała sporo romansów, nie uprawiała seksu od kilku lat i czasem słyszałem od niej że zwariuje niedługo bez seksu. Generalnie dosyć swobodna osoba, luźno się z nią rozmawia, żartujemy sobie itp itd. Ja mam 24 lata, nie jestem prawiczkiem, uprawiałem seks zaledwie parę razy, nie czuję się zbyt doświadczony w tych sprawach. Przyznaję, że dość mocno mnie ona kręci. Co prawda do tej pory nie dawałem jej praktycznie żadnych powodów do sądzenia, że może mnie pociągać. Ostatnio przesłałem jej pół żartobliwą, pół erotyczną wiadomość. Następnego dnia w pracy było sporo śmiechu i kolejnych sprośnych żartów, więc raczej pozytywnie to przyjęła. Bardzo lubi chodzić na grzyby, mam w planach się z nią wybrać. Na koniec lipca przy wypłacie żartowała, żebym nie przepuścił tych pieniędzy no chyba, że z nią. Według mnie w każdym żarciku jest trochę prawdy, a więc mam taki pomysł/plan. Na tym grzybobraniu, chciałbym poprosić ją o chwilę spokoju bez przerywania mi i bardzo bezpośrednio jej przedstawić sytuację oraz propozycję. Mianowicie chcę, jej powiedzieć, że nie jestem demonem seksu, że chciałbym skorzystać z jej doświadczenia, aby trochę mi pomogła, a ja w zamian obiecuję jej skrupulatnie słuchać i starać się zaspokoić najlepiej jak będę umiał. Generalnie propozycja wyjazdu do jakiegoś całkiem luksusowego hotelu blisko natury którą uwielbia na około 3-4 dni, a później po jakimś czasie będę musiał pojechać za granicę do pracy na około 3 miesiące. Całe ten wyjazd raczej wolałbym abyśmy oboje zachowali dla siebie i żeby nie zobowiązywał nas do niczego wobec siebie jeśli któreś z nas nie będzie chciało. No i tutaj proszę was o opinię czy to ma jakieś większe szanse powodzenia ? Może przeżywaliście coś podobnego ? Czy może wyjdę na totalnego idiotę ? ?