Moja mama mi kupuje i mówi co mam założyć do szkoły! (Mam 14 lat)

Mam 14 lat. WSZYSTKIE moje koleżanki same sobie kupują ubrania i same sobie wybierają co mają włożyć do szkoły...a mi mama kupuje i wybiera, i to jeszcze za duże t-shirty dla dzieci i za duże spodnie(nie dżinsy), które wyglądają na mnie jak worek, a o spodniach z dziurami nie ma mowy. KOCHAM moją mamę, ale chce sobie sama wybierać ubrania co rano do szkoły...bo w tym co mi mama kupuje nie czuje się najlepiej:/ Wszystkie dziewczyny w mojej klasie mają spodnie z dziurami, bluzy, krótkie T-shirty. Próbowałam mamie powiedzieć, że te nie lubie takich za długich spodni, a mama mi powiedziała, że jakby mi kupowała dobre to by za 2 miesiące były niedobre.POMOCY!Chce sama wybierać ubrania i wybierać co mam założyć do szkoły...niedługo nowy rok szkolny, mama będzie kupować ubrania, mam niewiele czasu....

Agatka to ty?

weź szklankę soku porzeczkowego i oblej nim wszystkie ubrania mamy (ale tak żeby nie widziała jak to robisz); możesz też skurczyć je w pralce. Jak wszystkie jej ubrania będą zniszczone to będzie musiała sobie kupować a tobie da spokój. Pozdrawiam, Sandra

Z jednej strony rozumiem Twoją mamę, że stara się być zaradna, a pieniądze z nieba nie spadają, więc w tej sytuacji nie chce wydawać za dużo na ubrania. Zakładam, że sama sobie też nie kupuje za dużo, bo gdyby lubiła modnie się ubrać, rozumiałaby Twoją potrzebę. Z drugiej strony podstawą elegancji są czyste, schludne ubrania dopasowane do sylwetki i w odpowiednim rozmiarze. Ty masz potrzebę przynależności do swojej grupy i nie dziwię Ci się wcale, że cierpisz z tego powodu. Trzeba z mamą pogadać i jej wyjaśnić, ale nie na zasadzie "wszystkie koleżanki mają", tylko że źle się czujesz w takich ubraniach, że chciałabyś mieć chociaż kilka ciuchów takich, jakie Ci się podobają, np, jedną bluzę, kilka koszulek, dwie pary spodni. W ostateczności sama kupuj sobie ubrania za swoje pieniądze, bo pewnie masz jakieś kieszonkowe, albo dostajesz w prezencie. W jeszcze większej ostateczności - pomyśl nad udzielaniem korepetycji albo drobnymi pracami domowymi dla sąsiadów, żeby mieć pieniądze na swoje potrzeby. Osobiście uważam, że w Twoim wieku nie powinnaś jeszcze tego robić, ale jeśli jesteś mocno zdeterminowana, to może to dobry pomysł.