Ile zapłacić ojcu za opiekę nad dzieckiem?

Mojemu tacie zabrali rentę i z dnia na dzień zostań bez źródła utrzymania. Mamy synka dwuletniego który chodzi do żłobka. W związku używa tym że muszę tacie jakoś pomóc finansowo a też nie mamy nie wiadomo ile pieniędzy chce mu zaproponować by opiekował się wnukiem 6h dziennie. Ile powinnam mu zapłacić?

co najmniej loda ale pewnie wolałby drugiego wnuczka

Loda? Co?

Za opiekę nic nie płać, bo to dziadek. Ale dawaj mu pieniądze w ramach pomocy od córki. Niech to się nie nazywa, że płacisz mu za opiekę, bo będzie się z tym źle czuł. Przeanalizuj budżet rodzinny, jeśli Was stać, to rób mu przelewy 1000 - 1500 zł miesięcznie jako wsparcie rodzica.

dziś Bez przesady 1500zł? to na rachunki jej wystarczy i życie wystarczy że gałe zrobi i wnuczek bedzie hasał po zjeżdżalniach i aquaparkach

Dziękuję za bardzo wartościowy komentarz. Mam właśnie wątpliwości jak to sformułować. Boje się że jeśli to nie będzie dla niego jednak jakąś praca to nie będę miała żadnego wpływu na to, co robi z wnukiem i w jakich godzinach. Szybki przestanie wiązać te pieniądze z opieką nad dzieckiem i nie będę miała wpływu na to, jak dziecko wychowuje pomimo tego, że tak naprawdę będę za to płacić. Nie wiem juz. Mąż mówi żeby zostawić synka w żłobku i dawać tacie mniej pieniedzy. Dla mnie to trochę bezsens żeby on przymieral głosem i siedział bezczynnie kiedy ja będę mu dawać niewiele plus płacić 800 zł za żłobek

Autorko, zabrali mu rentę ?, to znaczy może iść do pracy. Ja nie rezygnowałabym ze żłobka, jeśli dziecku jest tam dobrze, A ojcu, zrób zakupy, obiad czy zapłać za mieszkanie,

Wesprzyj tate finansowo na czas aktywnego szukania pracy przez niego, tyle

Mój tata za 3 lata wejdzie w wiek emerytalny. Nikt go nie zatrudni

Mój tata za 3 lata wejdzie w wiek emerytalny. Nikt go nie zatrudni

Na stałe może być problem ale dorywczo jakaś praca typu stróż lub dozorca

Stówa dzień to minimum. Ładnie z twojej strony, że chcesz pomóc.

Dziecko zostaw w żłobku. Ojcu zaproponuj zakupy, obiady wykup w knajpce, zapisz na brydża.

Tyle ile za żłóbek.

Zapłacić stawkę rynkowa jaka zarabia u Was niania i tyle w temacie.

Myślę że osoby które piszą żebym mu zrobiła zakupy nie rozumieją że on zaraz nie będzie miał za co żyć. Myślę czy w ogóle wychodzić z tą propozycją ale skłaniam się ku 1800 miesięcznie. Sama zarabiam 3500, mąż podobnie. Trochę się niezręcznie czuje z propozycją by ktoś żył za takie marne pieniądze ale my mamy kredyt, jeszcze jedno dziecko i ma więcej nas średnio stać.

Dokładnie - zapłać tyle co za żłobek.

Wiesz, 1800 zł to więcej niż paca minimalna. Ludzie tyle zarabiają, żyja i jeszcze maja rodzinę na utrzymaniu.