dom po ślubie

Dowiedziałam się, że jeśli przed ślubem kupiłam dom, to po ślubie pół tego domu jest męża. Intercyza podobno tu nie działa. Czy w razie rozwodu mogę stracić dom ? Martwię się ponieważ mężowi może zostać zasądzona eksmisja z jego mieszkania. Ostatnio dowiedziałam się, że ożenił się ze mną tylko ze względu na ten dom, bo nie chciał już dłużej być biedny :(

nie działa intercyza? dlaczego?

no to pokaz mu ze nie masz kasy,zobaczysz jego reakcje.

notariusz powiedzial, ze to jedyny wyjatek bo malzonek po rozwodzie musi miec gdzie mieszkac :/

Autorko ktp ci takich glupot nagadal To co jest przed slubem jest odrebnym majatkiem,dom jest tylko teoj pomimo zawartego malzenstwa.

A maz jest zameldowany w tym domu?

jeszcze nie, ale po eksmisji moze byc bez mieszkania i chyba będzie chcial byc zameldowny. Jestesmy krutko po slubie.

Dom nalezy do Ciebie, jednak w przypadku rozwodu z orzeczeniem o Twojej winie, może mieć do niego prawo. Najlepszym rozwiązaniem by było przepisać dom na rodziców lub dziecko o ile masz i jest to możliwe. Najlepiej jak mieszkanie jest w Twoim posiadaniu więcej niż 5 lat, to wtedy nie będzie podatku od darowizny.

nawet jak nie byloby intercyzy to dom kupiony przed slubem jest tylkoTwoim domem.

mhm czy jesli otrzyma eksmisje a ja mam dom kupiony przed slubem to czy on z powodu drugiej grupy inwalidztwa moze dostac mieszkanie kwaterunkowe ? Bo mówi ze dostanie swoje mieszkanie.

Autorko nie wierz w te glupoty. Dom jest i zawsze bedzie Twoj. No chyba ze podarujesz mu 50%. Nie wazne czy jest intercyza czy nie ma. Dom nalezy do Twojego majatku osobistego. Maz ewentualnie moze zadac od Ciebie nakladow, ktore wlozy np w remont. Zameldowanie nie ma tutaj nic do rzeczy. Mozesz go zameldowac, a pozniej wymeldowac. Nie wiem do konca, czy on musi wyrazic na to zgodę, ale jak nie bedzie sie chcial wyprowadzic, to mu skasujesz za wynajem...hehe. szybko sobie pójdzie.

w co z zasiedzeniem ?

Ktoś ci naopowiadał bzdur. Wszystko, co przed ślubem stanowi majątek odrębny i nigdy nie wchodzi do wspólnoty. dziś Nie pisz kolejnych bzdur. Orzeczenie o winie nie ma żadnego wpływu na prawo własności. Mąż ma jedynie prawo tam mieszkać, ale nie staje się przez to właścicielem. Gość raczej nie będzie miał prawa do kwaterunku, skoro żona jest właścicielką domu, bo mieszkania komunalne przysługują tym, którzy nic nie mają. A póki trwa małżeństwo facet ma prawo do mieszkania u żony.

cos muwil o zasiedzeniu nie wiem co to jest

mowil ze sie zasiedział na kawce

Jest zasiedzenie. Tak facet przejał grunty w Krakowie, 5 lat chyba potrzeba.

Jest zasiedzenie w dobrej i zlej woli. Jako maż może zasiedzieć z dobrej woli, wtedy jest krótszy czas.