Czy pozwalacie mieć waszym facetom

koleżanki i przyjaciółki?

Mój ich nie potrzebuje , ma mnie.

to żle bo szybko sie znudzicie

Tak, pozwalam. Mój facet nie jest moim więźniem, ma prawo mieć znajome, tak samo, jak ja mam prawo mieć znajomych. Jeśli kobieta jest zazdrosna o zwykłe relacje międzyludzkie, powinna odwiedzić psychologa i zacząć pracować nad własną samooceną. Plus autonomią emocjonalna i samodzielnością życiową.

Sram ci do mordy him tu jepany worze na spermę!!

"Pozwalać" to możesz 3-letniemu dziecku Ewidentnie masz coś z głową. Popracuj nad sobą

Ja nie pozwalam ,koleżanki są mu niepotrzebne koledzy z umiarem bo w głowie mącą .Tylko forum i pornosy ogląda i też skończy się to szybciutko

15:17- wasz związek też skonczy sie szybciutko:)

Nie jest dzieckiem, bym mu na cos pozwalala. Nie mam nic przeciwko temu, ze spotyka sie z przyjaciolka.

Moj maz czesto latal do sasiadki na gore. P***a non stop cos chciala,a to wkrecic zarowke,a to rolety sie zaciely....Ciagle cos potrzebowala. Ja tam bylam spokojna,bo to w koncu pomoc sasiedzka. Pozniej sie okazalo,jaka to pomoc. Jej sasiadka z naprzeciwka,oznajmila ktoregos dnia,ze widziala mojego jak wychodzil od niej o 4-ej nad ranem.Mialam nocke. No,i co wpadli na calego. Spakowalam dziada,dostal na odchodne w pysk,a sasiadeczka siedzi sama,bo maz nie chcial do niej isc,chociaz ponoc ona bardzo tego chciala. Mam spokoj,ale juz nie chce zadnych samotnych kolezanek,sasiadek. Nie ma co za bardzo ufac,bo w yzciu sa same pokusy.

Tu można zarobić od 25 do 50 zł miesięcznie bez wysiłku, wystarczy sie tylko zarejestrować https://cutt.ly/ewZ1S