Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Rodzina rozmawiająca krzykiem

Polecane posty

Gość gość

Jestem aktualnie na wakacjach nad morzem i mieszkamy w drewnianych domkach. Domek obok wynajmuje 7 osobowa rodzina, w tym 6 dorosłych i jedno malutkie dziecko tak na oko z 1,5 roku. Oni wszyscy cały czas porozumiewają się ze sobą krzycząc, a ten mały dodatkowo piszczy na cały regulator bo nie umie jeszcze nic mówić, nawet nie płacze tylko piszczy. Ja nie rozumiem jak na takiej małej powierzchni, domki mają ok 40m + weranda, można nie oszaleć w tym wrzasku. Oni nie krzyczą na siebie w złości, krzyczą do siebie siedząc przy stole, Podaj mi chleb! Przesuń tą butelkę! O której wychodzimy na plażę?! Jakaś ciocia bawi się z tym maluchem i naśladuje rżenie konia, dziadek go podrzuca do góry krzycząc I RAZ I DWA I TRZY! I tak co chwilę jedno przekrzykuje drugie od wczesnego ranka aż do nocy i nie ma chwili spokoju bo nie wszyscy naraz jadą na plażę, któraś ciotka czy babka zawsze zostaje na miejscu i zaczynają się wtedy krzyki przez telefon. Co najmniej półgodzinny jazgot na jedną rozmowę, a potem następna o tym samym tylko do innej osoby. W życiu nie miałam tak zj******h wakacji, nie wiem czy żądać zwrotu częśc****eniędzy od właściciela ośrodka za męczący wypoczynek czy jakoś inaczej to załatwić? Przenieść się nie da rady bo nie ma wolnych domków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×