Wszystko drożeje

Niestety na 500+, 300+ i inne trzeba dać. Mam dwójkę dzieci, dostaję 500 ... i co z tego jak opłaty, jedzenie, ciuchy, buty dla dzieci są tak drogie, że te 500 tego nie nadrabia. Ok jeszcze ciuchy na dzieci były drogie. Ale podstawowe środki spożywczo - przemysłowe plus opłaty??? katastrofa A teraz pomyślcie gdyby dali ten 1000 co o nim ktoś przebąkiwał. Masakra jakaś. A paliwo? ja mam do pracy 17km i nie mam możliwości dojazdu komunikacją

14 09 idiotko tyle że buty itd. itp. to wszystko zależy gdzie kupujesz w chińczyku kupisz za 40 złotych w sklepie firmowym Ryłko 1400 to zależy od ciebie A teraz wyobraź sobie jak ja miałam 3 dzieci szkolnych malutkich, najniższą krajową, i wszystko szło do góry .Żadnego 500 i podręczniki tz boksy do nauczania początkowego koło 500 zł. A ty małpo narzekasz bo masz 500 i podręczniki za darmo do tego 300 wyprawi Popiertolona babsko z ciebie tyle w temacie .

a co ty im tłumaczysz jakby jedna z drugą rodziły w tamtych czasach to by rozumiały dlaczego jest taki niż demograficzny i skąd teraz finalnie mamy baby boom bo wszystkie raptem prorodzinne chcą rodzić :-)

taa jakby dziś było tak jak 10 lat temu to ludzie by rozpiertolili ten cały Belweder .

14:20 a tatuś dzieci siedział na bezrobociu, czy jak? On się nie dokładał? A może każde miałas z innym i cię zostawiali jak tylko oznajmiłaś, ze dzieciak w drodze? Nie rozumiem, jak przy najniższej krajowej można sobie zrobić troje dzieci, a potem narzekanie bo państwo nie pomaga:O Na łeb upadłaś

Niektóre z Was mają naprawdę zerowe pojęcie o ekonomii. Aż strach, ze tacy ludzie mają prawa wyborcze. Jeśli myślicie, że ktoś Wam coś daje za darmo i podnosi Wam wspaniałomyślnie pensje i nie będzie miało to żadnych dalej idących konsekwencji to coś nie tak jest z Waszą inteligencją. Rząd nie ma ŻADNYCH swoich pieniędzy. Żeby wam coś dać musi najpierw Wam coś zabrać. Odgórne podniesienie pensji będzie skutkowało wzrostem cen. Nie ma innej możliwości. Za parę lat to cholerne 500, za które PIS kupuje głosy, starczy Wam może na waciki.

gość dziś Mamy baby boom? Serio? Nawet jak nieznacznie wzrósł wskaźnik urodzeń (który teraz jest taki jak sprzed 500+), to nie z powodu 500+, a dlatego, że wyż demograficzny lat 80-tych się rozmnażał.

Bylam w Polsce w lipcu. jak robilam zwykle zakupy , to sie ludzie niektorzy gapili, jakbym nie wiem co kupowala! i jak sie babki patrzyly jak placilam za to! a ta jedna kobieta za mna to kupowala ziemniaki, pomidory, salate, kurczkaka, I wode I cole.ta to sie dopiero gapila. jakbym z jej kasy placila! a ja w koszyku mialam herbate zielona, woda gazowana, swiezy sok z ekologicznej marchwi, winogrona, porzeczki, awokado, pomidory, pstrag wedzony, wino biale za jakies 50 zlotych, czekolada 85% kakao, ptasie mleczko, jogurty sojowe, makaron gryczany... normalne zakupy!

15 19 no właśnie pracował i to ciężko do dziś pracuje jek chcesz wiedzieć debilu tyle że w Niemczech i mamy kindergeld :-p Bo nie widziałam perspektyw w Polsce i uciekliśmy sprzedaliśmy dom z działką i kupiliśmy tu 4 pokoje mamy teraz piątkę dzieci wszystkie dodatki i czujemy że państwo w nas inwestuje Kupiłam działkę w Polsce w moim rodzinnym mieście i mam zamiar się budować a ty sraj na swój kraj i na to jak to ci źle i wal dalej ciemnemu ludowi tą propagandę że nic się nie ZMIENIŁO tylko ja mam pytanie skoro nic sie nie zmieniło to czemu tu szczekasz debilu ?

do tej z 15 40 to jak inne kraje UNII EUROPEJSKIEJ TO ROBIĄ że U NICH JEST POLITYKA PRORODZINNA I zapomogi wsparcie dla rodzin od zawsze nie tak jak w naszym pierdziszewie Tylko mi nie piertol że taki niemiec francuz Hiszpan jest po prostu lepszy od przeciętniaka polaka i mu się NALEŻY

Mogli dać po 200 zł ale na każde dziecko . Teraz ludzie kombinują jak koń pod górkę zeby dostać tez na pierwsze. Koleżanka ma 4 dzieci i nie idzie do pracy bo jej sie nie opłaca. Lepiej jej siedzieć w domu (dzieci szkolne ) i dostawać 4 *500 zł + zasiłki rodzinne . Co miesiąc wpada ok 2500 zł . Maz ma w pracy najniższa a resztę dostaje na lewo .

Wy poważnie, myślicie że ludzie tak ochoczo emigrowali w poprzednich latach za granicę bo tu jest brud, smród i ubóstwo. Nie udzie uciekali bo tu się nie dało żyć i stąd pokolenie dzieci eurosierot, tyle rozwodów i pogarszająca się demografia w tym kraju. I jeżeli ktoś miał styczność z rynkiem unijnym to wie, że Polka był i jest pożądanym pracownikiem baaa a ten wykształcony i z praktyka to jest połykany tylko nie na zasadzie partnerstwa tylko wyzysku. Ale co ja wam karynom z jedynakiem na najniższej wytłumaczę :-) Wy tu wylewacie jad bo o 1 zł albo 8 zł przekroczyłyście dochód i nie macie 500 a niestety leń w d***e nie przekonuje was do drugiego dzieciora taka prawda a co niektóre może i by chciały, ale nie mają sobie z kim go zrobić :-) bo albo rozwódka, albo już ma jedno dziecko ojciec NN itd. itp

16 18 nie generalizuj na podstawie jednej upośledzonej koleżanki że wszystkie to kombinatorki i nieroby Bo Polki wcale takie nie są choć wiadomo zdarza się i margines

gość dziś W innych krajach polityka prorodzinna nie polega na wperidalaniu kasy w błoto. Ona jest oparta na tworzeniu żłobków i przedszkoli, na dofinansowaniach do nich i do opieki niań (które często są certyfikowane), na dofinansowaniach do zajęć pozaszkolnych, kolonii wakacyjnych etc. Słowem wszystkiego, żeby nie wykluczać matek z rynku pracy tylko żeby im pomagać w aktywności zawodowej. A u nas jak zwykle od dvpy strony: kupa kasy za nic, kwota zupełnie nieprzemyślana (który inny kraj UE daje do łapy prawie 1/3 pensji minimalnej na dziecko???), a realnej pomocy dla rodzin zero. Tylko podsycanie patologii, której się "nie opłaca" d**y ruszyć, bo po co, skoro za 2 dzieci dostanie tyle samo, co za pracę? Skrvysyństwo względem społeczeństwa, tworzenie pasożytów i zwykłe rozwalanie gospodarki to jest, a nie "polityka prorodzinna":O

ty z 16 18 a kto ci broni sobie narodzić dzieci ? Wiesz co ja mam pięcioro i zrezygnowałam z siebie całkowicie zero fryzjera kosmetyczki przyjemności tylko zapiertalam jak koń i wychowuje dzieci i powiem ci jedno narób sobie dzieci i poczuj ten miód A i ja wiem c ty mi tu zaczniesz pisać ale nie zgadłaś nie pije nie palę i ogólnie każdy mnie lubi mimo że nie jestem jakimś mega mądrym uczonym człowiekiem właśnie taka typowa grażyna

16 33 widać że nie masz pojęcia o czym piszesz :-) za dużo TVN

najniższa w Niemczech 1498 euro a kindergeld na piątkę dzieci mam 1038 korzystam też z innych fajnych udogodnień dla mam bo pracuję i mąż też :-)

Pis duzo zrobil. Zlikwidowal te zlodziejskie umowy zlecenie,w ktorych nie obowiazywala najnizsza krajowa. 4 lata temu zarabialam za 40h tygodniowo 1100zl! Ja pojde do pracy jak dadzą mi 2200-2500 na reke. Inaczej nie oplaca mi sie widywac dzieci 2 h dziennie jak kiedys

dokładnie tak a po za tym ty z Niemczech nie dopisałaś, że jak tam kobieta chce rodzic i nie chce pracować, to jest wspierana z każdej strony Bo u nich dzieci to ich największe dobro Ale po co im to tłumaczyć .

gość dziś No widzisz czyli tych dodatków na dziecko nie jest tak duzo . U nas najniższa to 1500 zł . Masz 5 dzieci to masz o 1000 zł więcej niz z pracy. Do tego rodzinnie im więcej lat ma dziecko tym wyższe. Jednak w Polsce coś jest nie tak z tym 500 +

W Belgii macierzynskie trwa 3 miesiace ale matki i tak siedza z dziecmi 3 lata bo dostaja zapomogi wiecej jak pensji. Wiem bo mieszkalam tam 5 lat. Na 3 dzieci jest calkowity zwrot podatku,rodzinne pierwsze dziecko bylo wtedy 67 e,drugie 157,trzecie 257e. Plus dodatki za wielodzietnosc. Szkola daje obiad i drugie sniadanie(konkretne ),oplaty sa cholernie wysokie ale jedzenie juz jest duzo tansze. Ja w pracy za kazde przepracowane 4 h dostawalam czeki zywnosciowe.4h=7,5euro.I z tego jadlam. I nikt nie plul jadem na nikogo na forum ze tyle dostaje kasy,rodzinnego itp! Nikt!Za to najnizsza wtedy byla bodajze 1400euro. Sa dodatki do mieszkania,tak jak w Polsce! I nikt nie placze!! A u nas w koncu tez robia cos dla rodzin to juz wam nie pasuje. Ci co pracowali i tak beda pracowac,Ci co zwolnili sie bo maja wiecej dodatkow niech sie nie wstydza,niech sie wstydza pracodawcy!

17 23 ale ja nie napisałam że zarabiam w Niemczech minimalna :-) tylko podałam przykład W Polsce dziś jako księgowa i to obcykana tak samo w Niemieckim jak i Polskim prawie zarobię ochoo więc to 2 tysiące z 500 plus było by dla naszego gospodarstwa nie zauważalne :-) Rozumiesz Polska jest 100 lat za murzynami taka prawda I chwała a ten PIS może w końcu coś się zmieni .

gość dziś Pis duzo zrobil. Zlikwidowal te zlodziejskie umowy zlecenie,w ktorych nie obowiazywala najnizsza krajowa. x I przy okazji zlikwidował część miejsc pracy, uniemożliwiając ludziom dorobek *klask, klask* dobra robota.

czy was p****ało, nie stać to się nie rodzi bachorów, godne winny być ale wynagrodzenia, a co do tej z zagranicy to wypad za granicę, po wuj wróciłaś, za granicą nie zarabiają 1500 zł tak jak u nas

Mówicie o bogatych krajach. Polski po prostu nie stać na rozdawanie takiej kasy i to jest cała różnica. Ja nie wiem co wam to 500 daje. Przecież to jest nic. Mnie to zniechęca skutecznie do rozmnażania, bo się boję kryzysu, który nieuchronnie nadejdzie dzięki tej polityce. Cieszcie się chwilą, bo za 5 lat nie będzie tak różowo. Jeżeli się mylę, to z chęcią odszczekam, ale w tej chwili czarno to widzę.

Tak w innych krajach sa dodatki na dzieci aleeee jak ktoś pracuje to tez ma dodatkowe dopłaty np do żłobka . U nas jak ktoś pracuje nie ma nic .Im więcej pracujesz i zarabiasz tym mniej z tego dostajesz do reki .

18 34 idąc twoim tokiem myślenia Polki już by nie było na mapie Europy amebo

W Niemczech po mału też się kończy raj bo bezdzietne niemiaszki goniące kariery i dobrobyt coraz bardziej uderzają w rasistowskie tony, by nie płacić podatków na tabuny kochliwych obcokrajowców, którzy na forach pytają przed wyjazdem do Niemiec nie o pracę, o możliwości tylko ile jest teraz kasy na dziecko, czy dostane mieszkanie, ile socjalu mi się należy. Z uchodźcami poszło im po portfelach, do Turcji kupa miliardów na opiekę nad uchodźcami popłynęła, niezadowolenie swoich rośnie to i z takimi pasożytami porządek zrobią. Cierpliwości..

16:21 Karyna to z Ciebie wyszła. Ja np. mam jedynaka i trzy poronienia za sobą. Od roku próbujemy i nic. Tylko, ze moja motywacja nie jest 500+ a to, ze moj partner nie ma dzieci wcale a ja z resztą zawsze chciałam dwoje. I zanim napiszesz, ze moje dziecko w rubryce ojciec ma wpisane NN to informuje Cie, ze moje dziecko ojca ma na cmentarzu. Wiec moze nie uogolniaj. Nie jestem karyna z jedynakiem na najnizszej tylko kobieta, ktora swoje w życiu przeszla. Mam studia, ktore niestety nic mi nie dają bo dostac dobra pensje za prace w zlobku lub przedszkolu jest niemozliwe. Wolę (póki mogę) żyć z zasiłków i pracy na czarno w restauracji niz harować jak wół za smieszna pensje.

Niestety drozeje i będzie drozec.Człowiek wyda 100 zl w biedrze i wraca z jedną nieduża reklamówkach,masakra.