Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość riri84

kiedy uswiadomilyscie sobie ze zostaniecie samotne?

Polecane posty

Gość gość
Ja gdy mialem 12 lat. Widzialem na jakich dupkow kobiety leca a ja bylem i jestem porzadny a tacy to sa wykorzystywani i ranieni przez kobiety albo samotni co jest.lepszym wyjsciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciał do seksu jakąś bym sobie wkladal w jej pusie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykłygość
Wow ależ jak ci mężczyźni śmią mieć jakiekolwiek wymagania wobec was drogie panie (neurotyczne dziwaczki). Toż to zniewaga dla kobiet współczesnych zrobić obiad dla swojego partnera (można wspólnie), posprzątać raz na jakiś czas(też można we dwoje) i o zgrozo odwdzięczyć się seksem oralnym za minetkę (można także wspólnie odwalić 6/9). No po prostu szczyt poświęcenia i upodlenia dla kobiety. Macie tak wyprany mózg przez te wasze kobiece szmatławce(magazyny dla pań) oraz przez tv że macie nierealne(o wiele zawyżone) wymagania w stosunku do większośći mężczyzn. To się nazywa kobieca hipergamia. Zostańcie zatem same: smutne , zgorzkniałe, sfrustrowane, z dildem pod poduchą i z kotem na kolanach wasz wybór. Wasze wypowiedzi to dowód że normalne, fajne ciepłe kobiety nawet jeśli nawet nie są obłędnie piękne a tylko średnioładne nie są same. Same są kaczki dziwaczki z zawyżonym mniemaniem o sobie i książkowo/serialowymi wyobrażeniami o mężczyźnie idealnym który ma zapukać do ich drzwi.Ot tak, bo nie ma co innego do roboty i właśnie był w pobliżu. Powodzenia życzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcą żony i matki, kogoś kto zadba o dom, zrobi obiad i z uśmiechem zrobi loda. A to nie są realia, w których ja widzę siebie. xxx dokladnie... i to nie seriale spraly mi mozg tylko... jeden "zwiazek" jaki mialam w zyciu. fochy o loda (rano i wieczorem, "co ci zalezy?!"), ciaganie mnie po obiadkach u mamusi (atmosfera wcalenie byla tam fajna), a dzieci nie chce. Z reszta mam wrazenie ze on byl dla mnie mily tylko z powodu seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykłygość - lecisz stereotypami jak kazdy janusz. kojarzysz serial Seks w wielkim miescie? to tam kobiety sypaly sie jak lupiez a robienie loda bylo dla nich atrakcja. wiec gdyby te seriale mialy na nas taki wplyw jak piszesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykłygościu, nie znam zadnego normalnego hetero faceta ktory by siedzial na kafeterii wieczorami :D wiec chyba ciebie nie chciala zadna z tych fajnych cieplych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykłygość dziś - od magazynów wolę książki, a TV nie posiadam. W domu rodzinnym oglądał go tylko tatuś. Kobiety wolały bardziej rozwijające zajęcia. Nie mam zawyżonych wymagań. Wymagam mężczyzny na takim samym poziomie, na jakim jestem ja. Wykształcenie może mieć trochę niższe, byle horyzonty miał szerokie. Nie potrzebuję faceta, który będzie ode mnie WYMAGAŁ. To żaden problem ugotować obiad, raz za czas. Ale nie będzie to nigdy mój OBOWIĄZEK. Ja obiadów nie jadam. A facet, który ma ręce, powinien umieć z nich zrobić użytek, również w kuchni. Tak jest dokładnie ze wszystkim. Związek ma dawać spełnienie, ma popychać ludzi do bycia lepszą wersją siebie. A nie redukować jedno z nich do roli kucharko-sprzątaczki z funkcją obrabiania pały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten radny pisu tez myslal ze zona jest do zajmowania sie domem i obrabiania laski - nawet jej rozpiski dniowe pisal ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Księżniczki chyba wam się epoki pomyliły. Możecie czekać do waszej usranej śmierci aż ten wasz książe przyjedzie na tym białym koniu bo teraz to tylko może was odwiedzić nasza szkapa wy "bezinteresowne" tępe dzidy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K...a kobiety wy się słyszycie? To po kiego grzyba inteligentnemu mężczyźnie związek z kobietą która gotować nie lubi , seksu prawie nie uprawia. Wy nie rozumiecie najbardziej podstawowych męskich potrzeb i wymagań(mężczyźni też mogą je mieć skoro wy je macie). Facet będzie chodził głodny i znerwicowany brakiem seksu? Nie zje w domu zje na mieście. Nie znacie tego powiedzenia, dotyczy również seksu. Ręce opadają .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 25 rz byłam dziewica aż nagle poznałam niby fajnego kolesia który okazał sie alkoholikiem, nałogowym graczem ps3 . Teraz mam 32 l i facet mnie zostawił, mam naprawdę zryta psyche bo przez siedem lat to ja byłam służąca a on panem. Szczerze gdyby nie społeczeństwo i te ciśnienie ze w tym wieku nie mam faceta to juz dawno bym go pogoniła ale nie mogłam znieść tych tekstów od rodziców i dalszej rodziny . Ja sie poprostu nie nadaje do bycia w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś czyli facetom chodzi tylko o żarło i ******ie. Fajnie wiedzieć. Boże, jakie to jest piękna, że ja kiedyś znalazłam ostatniego smoka: faceta, który NIE WYMAGAŁ, potrafił poprosić, sam ugotować, nie miał problemu z wyjściem na miasto. Nie było OBOWIĄZKU obciągania, bo seks to nie tylko obciąganie. Były za to rozmowy o świecie, uczyliśmy się od siebie fantastycznych rzeczy, były podróże, był rozwój. To był człowiek, dla którego chciało się żyć i z którym chciało się żyć. Ale pewnie był ostatni. Relikt endemit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet będzie chodził głodny i znerwicowany brakiem seksu? x czyli rozumiem facet nie potrafi sobie sam ugotować? oboje pracują, ale to laska ma zapierdalać w kuchni, bo on sobie pójdzie na miasto. A on w tym czasie, przepraszam, co będzie robić? Noi chyba jest jakaś szara strefa pomiędzy "nie wymaga codziennego obciągania", a "znerwicowany brakiem seksu"? Na przykład - prowadzą normalne życie seksualne, bez przymusu w żadną stronę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziałem że to spłycicie. Nie facetom nie tylko w głowie żarcie i seks ale to absolutne jakby podstawy. Na co komu poważne rozmowy o zyciu, literaturze, świecie ,do świtu jak w brzuchu burczy bo jaśnie pani piłowała i malowała pazury pół dnia lub siedziała na fejsie. Zaraz powiecie że sam może ugotować może ,ale może był bardziej zarobiony, później wrócił. To chyba prawda nie wiele możecie dać w związku toście same , potraficie tylko brać i wymagać ale ile by nie dał facet to i tak powiecie że mało.Narcyzm i roszczeniowość to główne cechy młodych polskich kobiet. Dlatego nie ma zawielu chętnych na ożenek bo dziś to żaden interes dla mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związek to nie bokserski ring, gdzie walczy się o to kto ważniejszy, czyje na wierzchu. Zamiast próbować podporządkować sobie partnera i stale z nim rywalizować, lepiej pozwolić mu być sobą. Tyczy się to kobiet jak i mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie bo jaśnie pani malowała pazury, tylko też była w pracy. Albo, albo. Chcecie strażniczki ogniska domowego, to ją utrzymujcie, wtedy będzie obiad na stole i wyprasowane majtki. Ale naprawdę żenuje mnie robienie z faceta kaleki. Wróciłeś później? Zjedz, k****, kanapkę, jak ci się nie chce gotować obiadu. Zamów obiad do domu. Zjedz zupkę chińską. Ja obiadu nie jadłam, bo przyszłam po 24 godzinach i położyłam się spać. Albo po 8 i odpoczywam, czytając książkę. Masz ręce i mózg, używaj ich. To co mam do zaoferowania jako partnerka, to nie jest otwarty dostęp do p***y i 20 opanowanych dań obiadowych. Poza tym, nie potrafisz ogarnąć różnicy między WYMAGA, a PROSI. Za "proszę" robię kanapki nawet kolegom w pracy, jak zostają na dyżur. Ale nigdy i nikomu nie pozwolę się traktować jak kuchta, której OBOWIĄZKIEM jest gotowanie panu i władcy. Pracuję, zarabiam, mam święte prawo do wypoczynku po pracy, tak samo jak mój partner i żadne z nas nie ma OBOWIĄZKU służyć drugiemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mezczyzni chca partnerstwa a kobiety patriarchatu i matriarchatu jednoczesnie/ wymiennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:07 dokladnie. Ja tez jesli wyczuwam, ze nie ma przymusu to sama z siebie mam ochote zrobic obiad czy te glupia kanapke, ale dlatego ze CHCE a nie dlatego, ze MUSZE. Przede wszystkim to jest ta roznica. Przez poryta presje spoleczenstwa lub mezczyzn ja wole robic zupelnie co innego. Jesli nie ma wobec mnie szacunku to ja olewam mezczyzn i zwiazki, jeden probowal mnie ustawiac, a ja naprawde nie mam na to ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogole to mezczyzni sa lepszymi kucharzami bo nie ma tego molestowania i dreczenia ich ze musza to robic :D ehh, ja to czesto wolalabym byc mezczyzna. W sumie co za radosc byc kobieta jak dla wielu nadal jestesmy gorsze i niewarte szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to nie rozumieja, ze z otluszczonym zarosnietym albo w inny sposob nieatrakcyjnym osobnikiem to sie nie chce tego seksu uprawiac? chociaz jak patrze jakich wiele kobiet ma partnerow, to moze jednak im sie chce. poza tym nie wiem, czemu ten facet tutaj w temacie sie tak rzuca - masz babe - idz do niej, nie masz - to szukaj na miescie milej i cieplej, a nas nie uswiadamiaj, bo juz to slyszalysmy setki razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni chcą partnerstwa, ale to ona ma zapieprzać w kuchni i na mopie. Czy Ty się człowieku czytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jacy mezczyzni ? To, ze lecisz na jakis panow i wladcow nie znaczy, ze kazdy taki jest. Ogarnij sie dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponoc dzisiejsze 20kilku latki chetnie robia loda na zawolanie i sa swietnymi partnerkami wiec o co ta spina. 30stkom dajcie spokoj i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogolnie to John Lennon, sam facet tak spiewał o kobietach: Kobieta jest murzynem świata Tak właśnie jest...pomyśl o tym Kobieta jest murzynem świata Pomyśl o tym.. zrób coś z tym Każemy jej malować się i tańczyć Jeśli nie chce być niewolnicą, mówimy, że nas nie kocha Jeśli jest sobą, mówimy, że próbuje być mężczyzną Upokarzając ją, udajemy, że jest ponad nami Obrażamy ją codziennie w telewizji I zastanawiamy się, czemu nie ma odwagi i pewności siebie Kiedy jest młoda, zabijamy w niej chęć bycia wolną Mówiąc jej, żeby nie była taka mądra, jednocześnie lekceważymy ją, bo jest taka głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja w ogóle nie lecę na żadnych panów. A mój post był odniesieniem do całej rozmowy powyżej, ze szczególnym uwzględnieniem postu gościa z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nikt cie nie szanuje jak sie puszczasz a jestescie gorsze w czyms do czego sie nie nadajecie np. Zarzadzanie ludzmi. Nikt nie chce miec szefa co co chwila zmienia zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiedzialam ze robienie loda to jest taka potrzeba fizjologiczna dla kobiety jak jedzie picie i wydalanie. skad to zdziwienie ze mozna tego nie robic przez X lat? zeby pokazac ze nie jestem kloda o******* komukolwiek i wpisze sobie w cv dla nastepnego faceta, ktory moze kiedys sie trafi ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta która świadomie pozbyła się władzy w związku na korzyść bliskości,wie,prawdziwe partnerstwo to przekonanie "Potrafię żyć bez Ciebie Ale to właśnie Ciebie wybrałam spośród tysięcy innych a Ty wybrałeś mnie. Chcę żyć tak, byśmy nigdy nie żałowali swoich decyzji" Mądra żona wie że ludzi nieomylnych i doskonałych nie ma. Zamiast szukać ideału, potrafi docenić partnera. W ten sposób docenia też samą siebie, bo przecież sama go wybrała. Jednocześnie umie zaakceptować jego wady, tak jak swoje własne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:29 skad pomysl, ze sie puszczam? Tu musiales okazac brak szacunku, oczywiscie, typowe dla was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie lecisz na panow to po co te bzdury wypisujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×