Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Prosze o pomoc drogie Panie, Jak zamaskowac przed nowopoznana kobieta fakt ze

Polecane posty

Gość gość

jestem bogaty? W taki sposob aby nie wyszlo to jakos niegrzecznie lub bezposrednio nie zdradzalo braku zaufania, gdy po jakims czasie - kiedy ewentualnie bede jej ufac i dojdzie do powazniejszych dekalracji - prawda i tak wyjdzie na jaw tzn bede sam jej musial powiedziec. Mam juz jakis wiekszy majatek + zarabiam calkiem sporo jak na Polskie warunki. Ona tez nie jest jakas powiedzy to calkiem biedna bo z tego co sie orientuje zarabia w okolicach 8 -12tys zl. Na razie spotykalismy sie 5 razy, ostatnio probowala wyciagnac kim jestem i czym sie zajmuje zbylem temat, ale nie wiem co powiniem jej powiedziec, czy wymyslic (tzn dla mnie to brzmi jak klamstwo) ze np zajmuje sie czyms innym i nie ujawiniac stanu posiadania. Prosze o wypowiedzi kobiet jak byscie sie z tym czuly???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że powinieneś być z nią szczery i powiedzieć jej czym się zajmujesz, nie musisz przecież odrazu opowiadać ze szczegółami o swoich zarobkach i majątku jaki posiadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydoi cie z kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy czy ona leci na kasę czy poprostu zależy jej na Tobie.Myślę że kobieta sama się zdradzi:)Ja bym miała gdzieś zamożnego gdybym nic nie czuła do tej osoby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz czym się zajmujesz. Nie musisz przedstawiać wyciagu z rachunku bankowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ty doszedłeś do tego majątku, jak takie pytania zadajesz??? Lubisz być oszukiwany? Czy na wstępnej fazie znajomości trzeba okazać wyciąg bankowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak powie, czym się zajmuje, to kobieta i tak się domyśli, jakiego rzędu ma zarobki, więc idiotyczne te rady. Jeśli kobiecie zależy na facecie, nawet nie zapyta o zawód i nie będzie sondowała zarobków, oczywiste. Ja nie miałam pojęcia, czym się mój obecny mąż zajmował, nie moja sprawa i bezczelnością byłoby pytać. Poznawaliśmy się, spędzaliśmy razem czas i wystarczyło, by kochać i wiedzieć, czy chcemy być razem. Pieniądze są kwestią drugorzędną, nieistotną. Jakby ich nie było, zawsze można razem się postarać. Poważni dojrzali ludzie patrzą na siebie, oceniają postawy i charakter, nie stan posiadania i inne przyległości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - sorry, ale pierwszą rzeczą o jaką pytam jest praca i wykształcenie. To podstawowe informacje. wiadomo, że z bezrobotnym leserem bez wykształcenia nie będę się spotykać, bo to strata czasu. Muszę wiedzieć, czy facet jest się w stanie sam utrzymać, bo miłością się rachunków zapłacić nie da. Głupotą jest wchodzić w relację bez podstawowych danych o człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakiej branzy pracujesz a w jakiej ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To chyba cis z Tobą nie tak... Jak można nie pytać kogoś z kim chcesz się spotykać o to czym się zajmuje? Nie mówię tu o zarobkach, a o pracę to jest bardzo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała wiedzieć czym się facet zajmuje, bo może się okazać, że jest np. alfonsem albo sprzedaje narkotyki albo kradzione auta :o A z kimś tego typu nie chciałabym się wiązać. Więc jeśli jej nie mówisz to na pewno przyjmuje że robisz coś niezgodnego z prawem albo zarabiasz na oszukiwaniu ludzi i z tego powodu ma prawo cię olać, bo chce uczciwego i porządnego mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jesteś garkowciskiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz, Autorze, same roszczeniowe z mentalnością pasożyta, racjonalizujące sobie własne wścibstwo. Fakt jest taki, że jak kobieta kocha, nie interesuje jej stan posiadania, ani wykształcenie faceta. Nie pyta o zawód i szkoły, tylko obserwuje go i sama wyciąga wnioski, czy posiada wiedzę i jest inteligentny. Kobiety w dzisiejszych czasach to idiotki, jakich mało. Przykro czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Powiedział bezrobotny prawik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To, że ci się prawda w tym małym babskim móżdżku nie mieści nie oznacza, że musisz mnie wyzywać od facetów, kretynko. Tak się składa, że jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Oczywiście, że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio ktos jest na tyle glupi, ze wiaze sie z druga osoba (tu nawet o uczuciu juz byla mowa czyli dluzszy okres czasu), bez wiedzy na temat tego czym czlowiek sie zajmuje?!!! To jest dopiero szok. O czym wy rozmawiacie? Sprawy jak miejsce pracy, zdobyte wyksztalcenie (opisujac historie z przeszlosci zaraz wychodzi czy ktos studiowal, robil technikim czy cos innego), hobby, najblizsza rodzina czy znajomi to sa pierwsze tematy kazdej normalnej pary. Moj mi powiedzial, ze jest handlowcem. Przez dlugie miesiace nie wiedzialam o jego zarobkach, bo faktycznie mnie to nie interesowalo. To co chcialam wiedziec, wyszlo bardzo szybko w pierwszych miesiacach wielogodzinnych romzow(ach te poczatki;)). O tym ze w pracy zarabia jak na polskie warunki b.dobrze, dowiedzialam sie przy decyzji o wspolnym zamieszkaniu i poszukiwaniu miekszania. Stan majatku widac zazwyczaj i bez takich pytan, chyba ze ktos jak na ksztalt autora chce sie ukryc. "Autora" rozumiem i w mojej ocenie nie warto klamac co do miejsca pracy, zawsze mozna pominac pewne kwestie uscislajace status w firmie czy zawodzie. Natomias z poczatkiem nie szastac kasa, zapraszac do normalnych knajp, zwracac uwage czy dziewczyna choc czasem sama deklaruje (i to robi) zaplate za wyjscie. Nie podjezdzac super fura ale np.wynajac/pozyczyc jakies srednie auto. Uwazac na stroje i nie epatowac zadnymi luksusowymi markami (babki wyczaja nawet maly emblemat na koszuli wiec lepiej zakladac cos bez oznaczen). Oczywiscie post autora to sciema. Byc moze jednak trafi tu ktos, kto bedzie mial dokladnie taki sam problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie pytam o zarobki. Jak jest fajny, wrażliwy facet, jakiś nie napalony przesadnie na seks, to jest to dla mnie ważniejsze. Wiadomo że nie wiążę się z jakimś zulem bez pracy, czy przestępca, to przecież od razu widać. Poza tym jak facet prowadzi jakieś nielegalnie interesy, to i tak będzie to ukrywał :O Natomiast zauważyłam, że to faceci sami się chwalą zarobkami. Spotkałam się już nie raz, że faceci, szczególnie ci mniej urodziwi, sami się "reklamują" w ten sposób, czasem nawet zawyzajac swój status. Zawsze mnie to dziwi, bo wygląda to jakby chcieli "kupić" sobie kobietę, a przecież to smutne jak ktoś jest z kimś dla kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tzn nie leci na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
A po co chcesz sciemniac? Przecież konta Ci nie obrabuje : ) poza tym z tego co piszesz to chyba pracuje i zarabia... Mówiąc o swoich zarobkach jakoś nie myślała ze czyhasz na jej majątek : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinieneś jak najszybciej doprowadzić z nią do seksu wówczas ona będzie na ciebie leciała Chociaż byś był biedakiem i nie musisz ujawniać się ile pieniędzy masz siła twojego penisa Przekonaj ją do tego jakie kości mężczyzną jesteś Pamiętaj na kasę dla tą tandetne szmaty twoja męskość ukryta w stopie pokażę jej kim jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny debil ktory ma sie za cud swiata i kogos lepszego od reszty ludzi zyjacych na swiecie przez to ze ze ma wiecej kasy niz przecietny polak, gdzie tacy debile sie rodza, ktorzy wartosc czlowieka okreslaja po ilosci zlotowek na koncie, :O kolejny debil pozbawiony wartosci dla ktorego tylko kasa sie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do mnie przyjechał koleś taką furą ze zwątpiłam w jego uczciwość,odpadł na wstępie , nic nie jest oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn jaka fura.... maluchem :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo temat zalozyl znudzony nic-nierobstwem prawik ktoremu wakacje sie dluza, a jak wiemy prawiki sa mega tepe i glupie i nic o zyciu nie wiedza a juz na pewno nie o kobietach, bo nie zyja realnie tylko wegetuja ale sa tak glupi ze maja sie za znawcow swiata, choc siano i slone we lbie maja i sa ograniczone umyslowo i chore psychicznie bo kisiel im w jajach zalega i wylewa im sie do glowy, co pokazuja wypowiedzi tych debili na tym forum , tepe tematy jak oni sami ... albo temat zalozyl naprawde glupi typ ktoremu z inteligencja nie po drodze ze mozgu uzywac nie potrafi i musial wejsc na forum dla kobiet zeby tak denny temat zalozyc i sie osmieszyc ... 2 opcja slabo realna, choc roznego kroju debile i tepaki majace sie za inteliegentow (niestety bez mozgu) ktore samodzielne myslec nie potrafia istnieja i chodza po tym swiecie to jednak stawiam na opcje 1 , prawiki lubia zasmiecac to forum, bo nie maja wlasnego zycia i nie maja co ze soba zrobic z nudow, karmia sie spamowaniem forum dla kobiet, bo nuda ich zjada i kisiel im sie w jajach gotuje w tych upalach, do ludzi nie wychodza to glupieja w swoim domu i potem swoje spier'doliny z du'py wyrzucaja w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzymaj baby krótko Nie chwal się ile masz pieniędzy bo Baby TV szmaty one tylko chcą wydawać swoje pieniądze i mają w dupie co ty sobie kurwa pomyślisz Bo facet powinien kurwa zapierdalać na dobę A jak nie ma pieniędzy w tych Nieudacznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maluch tez niedobrze bo to sie tym nie da jezdzic haha nie swirku to nie był maluch nie stałes nigdy przy takim i nie staniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym cię nie zdradzał w tym Ile zarabiasz bo kobieta kocha pieniądze i drogie restauracje Wypożycz sobie malucha i zabierz mnie gdzieś na piknik do lasu zobaczysz jak zareaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2018.08.15 Jak powie, czym się zajmuje, to kobieta i tak się domyśli, jakiego rzędu ma zarobki, więc idiotyczne te rady. Jeśli kobiecie zależy na facecie, nawet nie zapyta o zawód i nie będzie sondowała zarobków, oczywiste. Ja nie miałam pojęcia, czym się mój obecny mąż zajmował, nie moja sprawa i bezczelnością byłoby pytać. xxx jesteś jakaś nienormalna :D bezczelne jest pytanie o zawód? Bezczelne to jest pytanie "ile zarabiasz" na pierwszej randce, a nie pytanie o to, czym się ktoś zajmuje. W pracy się spędza cale dnie i nie wyobrażam sobie nie wiedzieć, gdzie mój własny facet chodzi na tyle godzin dziennie. Widać jaka byłaś nim zainteresowana, skoro nie obchodziła cię tak podstawowa kwestia jak to, gdzie twój facet codziennie rano wychodzi :O serio nie interesowało cię czy Twój facet w środę w południe np. operuje ofiarę po wypadku czy rozkłada towar na półkach? Albo jest w trasie na drugi koniec kraju? :O niesamowite, co za zainteresowanie i "miłość" :O o czym wy rozmawialiście? Praca to ogromna część naszego życia i brak zaintersowania co ktoś robi na codzien jest tak dziwny, że aż trudno mi w to uwierzyć. No chyba, ze ktoś cche coś ukryć i celowo unika tego tematu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×