Prosze o pomoc drogie Panie, Jak zamaskowac przed nowopoznana kobieta fakt ze

Jeszcze dodam, ze gdyby mnie mój własny facet nie pytał co robię na codzień i kim jestem z zawodu to nie odebrałabym tego jako ogromną miłość bez względu na zawód czy stan posiadania, ale jako własnie brak zainteresowania i brak miłości... bo co to za zwiazek i co to za miłość, kiedy kogoś kompletnie nie obchodzi gdzie spedzam 8 godzin dziennie 5 dni w tygodniu... skoro kogoś to nie interesuje to znaczy, ze ma mnie w d***e i tyle

oczywiście że tak normalna kobieta na wstępie znajomości i nie pyta się faceta gdzie pracuje bo to oznacza ile chcę wybadać jego zarobki widać że jesteś toksyczną maniaczka kontroli skoro chcesz wiedzieć gdzie i nowo poznany facet wychodzi rano i nie powinno być to twoją sprawą dopóki nie jest twoim mężem

gość dziś tak, bo kobieta wyjdzie za mąż za faceta, o którym nie wie podstawowych rzeczy :D pisał to prawik albo troll.

tylko pasożyt KPK pytafaceta czym się zajmujesz i normalna kobieta trzymać dystans i nie naciska widać że jesteś pasażerką i materialistką

Jakby mnie ktoś tak oszukał, próbował coś zataić to znaczy, że by mnie nie cenił tak jak powinien. Zostawiłabym go dla innego bogatego po czymś takim. I to na pewno. Zakładasz że ona jest prostytutką, może chcieć się spotykać z tobą przez wzgląd na twój majątek?! Masz kompleksy i kobiety za nic, tak naprawdę sposób w jaki je traktujesz świadczy o tym że jesteś prymitywny. Jak ona po tym jak już się dowie nie odejdzie, to znaczy, że jest na twoim poziomie. W związku, bliskiej relacji najważniejszy jest szacunek i zaufanie.

Dla mnie to podstawa - wiedzieć,gdzie mężczyzna pracuje, nigdy nie traciłabym czasu na byle kogo. A biedacy to sobie mogą pisać.

bzdury bzdury bzdury jak chcesz Zrobić coś głupiego po życiu to zapytaj o poradę kobietę na pewno doradzi ci pomysłu na katastrofa nie ujawnił się z tym kim jesteś i Ile zarabiasz Poszukaj nawet że pracujesz w jakimś biurze i tyle

ale przecież faceci też pytają kobiet, czym się zajmują, co w tym k... dziwnego? :D co najśmieszniejsze, gdy mówię, czym się zajmuję, wielu facetów jest pod wrażeniem i mówi: "ooo, to musisz dobrze zarabiać w takim razie" co absolutnie nie jest prawdą. nie wyobrażam sobie spotykać się z kimś i nie wiedzieć, co ta osoba robi, przecież praca definiuje człowieka i nie mówcie, że tak nie jest. moja praca jest moją pasją i nie wyobrażam sobie ukrywać tego, co robię - i widząc faceta, który ukrywa swój zawód, nabrałabym podejrzeń, że coś jest nie tak - a najprędzej pomyślałabym, że jest zwyczajnie bezrobotny i się tego wstydzi.

nieprawda

Witam tu autor, Wlasnie wczoraj bylem zmuszony powiedziec jej czym sie zajmuje, ale na szczescie wczesniej wymyslilem z kolega wersje oficjalna : jestem ksiegowym, zarabiam 2900 (czyli okolo 2-3x mniej niz ona). Generalnie jej reakcje byla dobra usmeichnela sie raczej nie pogardzila moimi zarobkami co idzie na plus, jak sie w sobie zakochamy to ujawnie sie kim jestem, jak ona zareaguje to juz swiadczy o niej, jesli sie obrazi tzn ze jest nic niewarta materialistka niegodna mnie i tyle

ale z ciebie idiot