Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotność to taka straszna trwoga.

Polecane posty

Gość gość

Ogarnia mnie, przenika mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie nie... znajduje sobie rozne zabawy, zajecia, mam spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej w życiu to, to samotnym być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem w długoletnim związku z kobietą. Było nieźle ale się rozpadło. Jestem sam i zaczynam doceniać życie. W końcu nabrało kolorów :-) Przyjaciółki uważają, że potrzeba mi kobiety i nawet sugerują jakieś spotkania :-D Wykręcam się jak mogę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.20 nie najgorzej miec w domu awanturnika, a w takim wypadku lepiej byc samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak będziesz mieć trójkę dzieci na głowie i męża, który w domu będzie przecierać kurz jedynie z pilota od telewizora to zatęsknisz do tej samotności, ręczę Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można uzależniac swojego szczęścia, od drugiej osoby. Jeśli ty nie będziesz szczęśliwa i spełniona sama, jako osobna jednostka, to z kimś też nie będziesz. Nikt Ci nie da szczęścia. To jest kwestia podejścia do życia, a nie posiadania drugiej osoby. Można być szczęśliwą będąc samą, można być też szczęśliwą z kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A czym go tak prowokowałaś? :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek ktory jest samotny idealizuje życie z druga osoba . Zapomina o szarej, czesto smutnej , rzeczywistości życia z kimś drugim. Jesteś samotna ale masz co jeść, masz opłacone rachunki, jesteś zdrowa i do tego masz czas na książkę i na ćwiczenia odchudzające czy po prostu dla kondycji , możesz wyjsć do kina czy wskoczyć do sklepu po truskawki to powiem ci kobieto, ze należysz do grona ludzi szczęśliwych którzy nie maja o tym pojęcia, jak dobry maja teraz czas. Samotność to w pewnym sensie wybór. Nigdzie nie chodzisz, nikogo nie spotykasz. Stan sie najlepsza wersja samej siebie i zobaczysz czary :-) . Tylko wiesz...rusz d**e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie można być szczęśliwym samemu. To idea fix. Szczęście trzeba z kimś dzielić inaczej to zaledwie złudzeniem szczęścia Podejście bardzo niepopularne w obecnych czasach, jednak czasy się zmieniają a ludzie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwał tak zwał , chodzi o ten spokój jaki daje poczucie dobrostanu. Jestem rozwódka, wyszłam z miłości, byłam zdradzana, oszukiwana, nieszanowna. Byłam zawiedziona kompletnie wszystkim a nie byłam samotna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Do miłości też trzeba dorosnąć :-) Może ty byłaś jeszcze dzieckiem, może on nim jeszcze był Ważne żeby się nie zasklepiać :-) Tzw dobrostan to jedynie środki na przeżycie czy życie dostatnie. Aż, albo tylko Dobra książka? Kino? To jedynie substytuty tego czego w swoim życiu pragniemy czy oczekujemy. Mamy moc sprawczą pisania własnych scenariuszy. My jesteśmy tu bohaterami i aktorami. Może po podobnych doświadczeniach jestem jednak o krok przed tobą bo dostrzegam pewne uwarunkowania. Samotne życie nie ma sensu Żadnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×