SONDA: gdybyś miała wybór... SYN czy CÓRKA ?!?!

20:25 jestem nauczycielem i nie potwierdzam tego. kulture wynosi sie z domu, to nie jest zalezne od plci. co za farmazony wypisujesz to glowa mala. Mialam rowniez uczennice z patologicznych domow i jakbym ci opisala co one mowily i robily to pewnie bys nie uwierzyla.

Ja przed ślubem/dziećmi chciałam mieć dwóch synów a przydarzyły się dwie córki:):) Są przekochane, więc nic nie szkodzi że tak wyszło:)

Obojętnie

zapytajcie sie waszych mezow to wam powiedza ze syn.

Mój mąż zawsze mówił córka :)

22:35 od razu wiedziałam ze jakas prostasza baba tak napisze. Wam to wolno chciec dziewczynki, ale jak sie napisze ze facet chce syna, to zaraz oburzenie albo zaprzeczanie i te testy "moj marzyl o dziewczynce". Srele trele morele, tak jak baby marza o corkach, tak faceci o synach i nic w tym dziwnego nie ma.

To ja z 22:35... Poważnie mój mąż ZAWSZE mówił o córce. Mamy dwóch synów i dopiero teraz po wielu latach, w maju urodziłam córkę.

Moj mąż o dziwo chyba też córkę, bo teraz była u nas taka sytuacja, że myślałam, iż zaliczylismy wpadkę :o a mamy syna i córkę (10 i 7lat) Maz jak usłyszał o tym, że podejrzewam trzecią ciąże nie ucieszył się, ale powiedział coś w stylu, że jak już to zeby to chociaż była córka! W ciąży na szczęście nie byłam, ale muszę go dokładnie zapytać o co mu chodziło

23:00 najwidoczniej nie lubi waszego syna albo ma z nim gorszy kontakt, skoro ewidentnie wolał córkę to cos chyba jest nie tak.

Jakby mi ktoś obiecał, że nie poronię ciąży to było by mi wszystko jedno.

23:07 Jprdl :o

Córeczka

żadne ja prdl. gosc powiedzial ze jak juz to zeb CHOCIAZ corka byla. to cos jest nie tak z synem

A czy curka jest Hora ?

Co was kobiety kieruje ze chcecie miec synow?bo wydaje sie ze to jakis podswiadomy lub swiadomy podziw dla mezczyzn i pogarda wobec kobiet.tak jak niby kazdy z nas nie przyzna sie ze sie wstydzi byc polakiem za granica, ba, jestesmy niby dumni a tak naprawde wolalby np. niemcem czy szwedem.ja mieszkam za granica i szczerze wstydze sie ze jestem polka.jakbym byla "z lepszego kraju" to bym sie nie czula gorsza.niestety nawet jak sobie zalatwie obywatelstwo i opanuje jezyk do perfekcji i tak bede gorszego sortu, chyba ze kogos porzadnie oszukam Ale wobec facetow zadnego podziwu i kultu nie wykazuje, wolalabym corke i kolejne tez corke

Haha typowa zakompleksiona Polka. Żal mi takich ludzi.

syn tylko syn a mam juz dwoch doroslych ,gowno prawda ze baba zabierze

wiem ze slazaczki nienawidza sie wzajemnie, sa wredne i pyskate, za to chlopy tam to p***y bez wlasnego zdania, moze to kolo samo sie napedza, tzn nie chca miec w domu wydry takiej samej jak one tylko potulnego synka.w kazdym razie, mimo ze kobiety rzadza to i soba wzajemnie gardza A w innych czesciach Pl?jak dla mnie to kompleks z bycia kobieta.mysle ze babka ktora koniecznie chce syna jest bardzo trudnym i konfliktowym wspolpracownikiem ktory dosrywa kolezankom za dobrze wykonana prace i wychwala kolegow za obijanie sie.ja wolalabym corke, ale jakbym miala syna tragedii by nie bylo, tez bym go kochala.babki co chca syna zazwyczaj dokuczaja corce i daja odczuc ze nie spelnia wymagan.

1.35, jakbys byl w 100% zagranicznym srodowisku od kilku lat, nie polonii zyjacej w swoim swiecie, to bys tez to odczul ze jestes czarna owca.ale pewnie i amerykaniec zyjacy w Pl i probujacy mowic po polsku poczulby to samo.co innego turysta-gosc a co innego emigrant.rada dla wszystkich emigrantow-mowcie po angielsku, nie uzywajcie jezyka lokalnego, bo wtedy nie beda was szanowac.absurdalne ale prawdziwe

Mam syna i córkę, płeć jest mi obojętna.

Mam dwóch chłopców i gdyby miało być kolejne dziecko byłoby mi obojętne czy syn czy córka .Gdyby była córką miałabym większy stres czy dam radę zawsze lepiej dogadywalam się z chlopakami

Nie lubię dzieci, ale jeśli już to chciałam syna. Pierwsza urodziła się córka, nawet byłam trochę zawiedziona (tak wiem, wyrodna matka, powinnam się cieszyć że zdrowa blabla). Niedawno urodziłam syna, ulżyło mi że to syn (j. w.), że mam parkę, bo więcej dzieci nie planuję. Mam nadzieję, że już w ciążę nie znajdę, ale jeśli się to kiedyś zdarzy to raczej córka. Moja jest jedyną dziewczynką w tym pokoleniu w rodzinie i mam wrażenie, że ma hmm nie wiem jak to ująć, bogatszą osobowość niż kuzyni i fajniejszy sposób bycia. Wiem, że nie jestem obiektywna, więc to tylko moje odczucia i proszę się nie bulwersowac.

Córka

Dobra, tak fifty fifty wyjdzie, wiec uzasadnijcie czemu syn a czemu corka?ja juz wyzej uzasadnilam czemu corka, w skrocie-bo bardziej wierze ze by byla dobrym dzieckiem i dobrym doroslym w przyszlosci.chlopcy to swiete krowy ktore tylko wymagaja nie dajac nic od siebie i nie maja hamulcow w pyskowaniu

Już wyjaśniam... Mam syna i córkę. Kocham oboje wiadomo, ale córkę mieć lżej! Synowi tłumacze tysiąc razy dziennie aby sprzątał po sobie, a gdy wchodzę po nim do łazienki to zawsze to samo! Ręczniki na ziemi, ubrania też, łazienka zalana, bałagan i szok. Córce wystarczy powiedzieć raz. Mało tego ona potrafi wejść po bracie do łazienki i szybko posprzątać żebym nie musiała znów wałkować z nim tematu. Syn lat 9, córka tylko 6! To tylko 1 przykład, ale na codzień jest ich tysiące. Po prostu w moim przypadku mieć córkę to mieć lżej :) Ale syna kocham równie mocno choć jest trudniejszy w wychowaniu. Kolejnym przykładem jestem ja i mój brat. Było dokładnie to samo :p

Córka

01:33 ty normalna jesteś? Mieszkam za granicą i jestem ogromnie dumna z tego że jestem Polka. Nie wstydzę się mówić po polsku uczę nawet współpracowników naszego języka :). Nigdy nie ukrywalabym tego że jestem z Polski. Kocham nasz kraj. A ty masz jakiś kompleks.

Mam corke, jesli drugie to tez bym chciala corke (tak jak kolezanka wyzej uwazam, ze dziewczynki sa grzeczniejsze, latwiejsze w wychowaniu), ale jakby byl syn to tez by bylo OK.

Zawsze dziwiłam się kuzynce, która mając córkę i będąc w ciąży chciała drugą córkę :o:o Nie rozumiałam, bo ja mając syna bardzo chciałam córkę aby była parka. Teraz mam i syna i córkę i gdybym była trzeci raz w ciąży to też córka :)

A ja marzylam o synu a mam corke, jestem zawiedziona. Gdzies tam w glebi wyobrazam sobie jakby to było gdyby byla chlopcem..