Około rok temu miałem pewien zabieg u lekarza przyjmującego prywatnie

spaprał robotę (zabieg obrzezania). Po pół roku poszedłem do specjalisty który to naprawił. Czy mam jeszcze szansę odzyskać pieniądze za tę fuszerkę? Co muszę zrobić? Bardziej chodzi mi o choć minimalne ukaranie tego człowieka nazywającego się specjalistą, a na stronach o opiniach o lekarzach nie chcę pisać, bo jeszcze mnie zaskarży.

Moim zdaniem nie, bo uplynelo duzo czasu i material dowodowy nie zostal zebrany. Trzeba bylo odrazu wszystko udokumentowac i zlozyc pozew do sadu. Ale dowiedz sie jeszcze.

Mam zdjęcia ale to chyba zbyt mało.

Z pytaniem o odszkodowanie za błąd w sztuce lekarskiej powinieneś udać się do dobrego prawnika. Na podstawie zebranych przez Ciebie dowodów oceni, jakie masz szanse na wygranie sprawy.