Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tzw.problemy XXI wieku czy usuwać byłego ze znajomych

Polecane posty

Gość gość

Zostawił mnie niedawno w sposób wyjątkowo perfidny. Jestem pewna, że już nigdy nie pozwolę mu wrócić ani nawet słowa z nim nie zamienię. Nie usunął mnie ze znajomych na fb. Kasujecie takie osoby czy np. jest to dla was dziecinne? Czy może wolicie zostawić exa w znajomych, żeby poprzez zamieszczane treści coś mu pokazać, uświadomić, pochwalić się itp. Z chęcią wysłucham opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym usunęła. w ogóle usuwam zawsze osoby, z którymi już nie mam i nie chcę mieć kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie usuwala bo i tak będziesz pewnie z ciekawości wchodzić na jego profil. Za dziecinne i słabe uznałabym właśnie pokazywanie jak sobie świetnie radzę bez ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eichstein
flash chuj mnie to obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednego usunęłam natychmiast bo tak mnie skrzywdził, że nie byłam w stanie patrzeć na niego. Z jednym nie usuwaliśmy się, bo rozstaliśmy się w zgodzie i przeszliśmy na stopę koleżeńską (da się). Jednego usunęłam z premedytacją, ale po jakimś czasie... Przy rozstaniu wyzwał mnie od bezrobotnych zdzir, a parę tygodni wcześniej mieliśmy kryzys i nie wiedział o tym że złożyłam papiery do firmy, którą bardzo szanuje się w branży i on chciał tam pracować ale nigdy go nie przyjęli (wykonujemy jeden zawód). Za to mnie przyjęli tam jakoś tydzień po rozstaniu. Mając w pamięci to, co mi powiedział, specjalnie ustawiłam sobie w profilu informację, że tam pracuję, odczekałam parę dni i go wywaliłam. Rzeczywiście kierowała mną jakaś chęć pokazania mu, że jest podły mówiąc mi takie rzeczy a ja i tak radzę sobie lepiej... Nie wiem czy to do niego dotarło, już mnie to nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zranił, skrzywdził to należy usunąć dla własnego zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarik zwal sie
trzy razy potem odwal sie odpisz psie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak, cokolwiek zrobisz, bedzie dobrze.. Jak ktos wyzej napisal: dla wlasnego zdrowia usun. Ja bylego egoiste usunelam, a po jakis 3 latach znowu mnie zaprosil. No to przyjelam. Spotkalismy sie, ale nic z tego nie bylo juz. W sumie robil mi na zlosc, ale ja sobie z tego nic nie robilam. Nie wiem, czy chcial miec satysfakcje z tego, ze go wyrzuce znowu czy co.. W kazdym razie widzialam, ze jakiejs kolezance kwiaty slal, ona do niego przyjechala itp.. Ja na to nie reagowalam, bo w sumie mi juz na nim nie zalezalo - to on mnie rzucil.. W moim zyciu pojawil sie ktos super przystojny i jak polubil moje zdjecia, to tamten padl... Zreszta nie tylko tamten.. Przy okazji dostaly po nosie toksyczne kolezanki, ktorym tez nie dalam tej satysfakcji i nie wyrzucilam.. Zatem wybor nalezy do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×