Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego moim rodzicom schlebia ze przy nich mój synek nas odrzuca?

Polecane posty

Gość gość

Czy to nie staje się chorą miłością? Dziadkowie nigdy niczego nie wymagają, dogadają, to nasz dwulatek potrafi nas normalnie odpychać i nie chcieć nawet w tym samym pokoju. Rodzice są zadowoleni, zwłaszcza moja mama się strasznie uśmiecha i widać że cieszy się i powtarza "tylko babcia się liczy","babcia jest najlepsza". Zaczyna mnie to irytować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dogadzają - tak miałam napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też się tak zachowywał to normalne u dzieci jak z dziadkami jest dobry kontakt, ale koniecznie musisz porozmawiać z rodzicami a szczególnie z babcią dziecka, ona takie może mówić nigdy. Jak nie dotrze to dowidzenia i nie dawaj widywać wnuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to m jest normalne i szybko ukrocilabym takie skandaliczne zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś gatunek babci manipulatorki, która lubi mieć kontrolę nad otoczeniem? Nie, nie pozwoliłabym na takie teksty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pech chce, że mam zarówno taką matkę jak i teściową. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy są dziadkowie. Na wszystko dziecku pozwalają, co chwilę podtykają smakołyki, jak matka czegoś zabrania, to "mama jest niedobra. " Też bym chciała czasem moje dziecko porozpieszczać, ale niestety, dzięki kochanym dziadkom pozostaje mi tylko rola cerbera, który karci i wszystkiego zabrania. A córka woli babcię. Nie mam jej za złe. Też pewnie wolałabym kogoś, kto spełnia wszystkie moje kaprysy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tylko że spełnianie wszystkich zachcianek to bardzo niewychowawcze zagrania, które przyniosą więcej szkody niż pożytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez tak było z teściową. Przez dwa pierwsze lata zycia syna mieszkalismy z nią, jak mial roczek wolal isc do niej na rece niż do mnie, zawsze jak mial wybor wolal ją. Trwalo to 2,5 roku. Bywalo tez, ze jak do nas przychodzila mnie wyganial z pokoju. Wszystko wlasnie było spowodowane dawania wszystkiego co dziecko zechce. Co pomogło? Zdecydowanie rzadsze odwiedziny!! Teraz syn ma ponad 3 latka i już rozumie, ze mama i tak jest wazniejsza. Nie płacze już jak babcia jedzie do domu, czy jak sam jezt u babci to z chęcią wraca do domu. Powinnaś rozluźnić nieco relacje. To jest twoje dziecko i masz prawo czuc.sie zle i w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba chca miec kontrole i czuc sie najwazniejsi. Moja matka m9ja niespelna dwulatke nauczyla mowic specjalnie " spadaj mama" i cieszyla sie jak glupia, ze mala do niej lgnie i bez problemu z nia zostaje. Teraz mam drugie dziecko poltoraroczne i ono juz nie lgnie samo do babci i juz babunia zla i nawet nie chce odwiedzin twierdzac, ze dziecko nie jest normalne. Dobrze jej tak, bo stala sie paskudna manipulatorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćktos123123
U mnie było to samo, wyprowadziła się od teściów jak dziecko miało 2 latka i problem się skończył, ja poczułam się pewna jako matka wydaje mi się że dziecko to czuło i po godzinie zabawy z babcią biegł do mnie. Jak dawała mu słodycze albo pozwalała na coś czego ja nie to dziecko pochodziło do mnie i pytał czy może. Przed wyprowadza była z tym tragedia, wyganial mnie a liczyła się tylko babcia ale ja też byłam inna siedziałam cicho z boku. Teraz jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×